Zdrowie (1060 Wątki)
Niestety dopadł nas. Mój mąż został zarażony w szpitalu gdzie pracuje jako fizjoterapeta. Nasz przypadek a może sytuacja nie jest kolorowy tak jak zresztą większości, którzy się z tą chorobą zetkneli, mąż dowiedział się w niedzielę że jedna z pracownic ich szpitala jest dodatnia po czym kierownik oddziału nie kazał mu przyjść do pracy. Następnego dnia w szpitalu na odziale gdzie pracuje mąż wszyscy mieli zrobione badania na covid prócz mojego męża ponieważ był bezobiawowy, po dwóch dniach jego stan zdrowia zmienił się z dobrego na bardzo zły nigdy Go takiego nie widziałam, gorączka, bóle mięśniowe, doczekał się testu po wielu godzinach dzwonienia do sanepidu, był i czas gdzie ja się źle czułam ale ja muszę funkcjonować bo mamy mała ktora mnie potrzebuje, przez kilka dni miała stan podgorączkowy a teraz ma gorączkę 38, co jest straszne, Ona tak bardzo cierpi, cała noc na rękach, ciągle przebudzenia, nie wiem jak jej pomóc
Dziewczyny uważajcie na siebie bo nigdy nie wiadomo od kogo możecie się zarazić
2021-02-21 19:39
Adamos to nie ciekawie. Oby nie rozłożyło ich. Zdrówka życzę
2021-02-21 18:58
U nas kłopotów ciąg dalszy.... Chłopcy od środy mają kwarantannę bo wychowawczyni ma covid dla mnie to nie do przyjęcia że nie miała wcześniej wykonanego testu bo była na rocznym urlopie uważam że przed powrotem powinni jej go zrobić. I dziś chłopcy pokasluja i się martwię bo mam maluszka w domu.
2021-02-21 09:10
Aneczka ja też nie ☺ oczywiście żyjemy w wolnym kraju każdy ma prawo wyboru ☺
2021-02-20 20:31
Nati jak ktoś chce się szczepić to niech się szczepi ja nic przeciwko nie mam.
2021-02-20 09:53
Aneczka rozumiem i wiem o co ci chodzi tak wygląda nasz świat niestety ale gdyby nie lekarze nie było by połowy ludzi już na świecie aa oni sami chcą się szczepić dla swojego bezpieczeństwa
2021-02-19 21:07
Nati powiedz to rodzinie pielęgniarek które leżą spralizowane że w ich zawodzie powinni się szczepić
2021-02-19 18:47
nati ale wez pod uwage to ze w tych hotelach pracuja ldzie którzy zostali pozbawieni pracy i wypłat...jak to jest ze wszystko było zamkniete ludzie sie nie spotykali a i tak liczba zachorowan duża???teraz ta sytuacja bedzie przeciągana ile sie da...miałam okazje słuchac wypowiedzi i ministra zdrowia i innych z rzadu i ich rozmowa nic nie wnosiła...powtarzaja jedno w kółko bez konkretnych odpowiedzi....
2021-02-19 12:39
Aneczka zgadzam się z tobą w dużej mierze a z drugiej strony Kverve ma rację gdyby lekarze się nie szczepili nie wiadomo czy miałby kto leczyc
