Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1035 Wątki)

Zapalenie jamy ustnej

Data utworzenia : 2013-08-17 08:58 | Ostatni komentarz 2013-08-28 17:19

konto usunięte

13789 Odsłony
18 Komentarze

Koszmar, który właśnie przechodzimy czyli zapalenie jamy ustnej. Zaczęło sie od braku apetytu i gorączki myślałam ze to przez zabkowanie ( synkowi wychodzą czwórki). Jadł co raz mniej i co raz mniej pił. Napuchla mu buzia, dziaselka. Dwoje lekarzy stwierdziło, ze to przez zabki, trzeci ze trzydniowka. Po badaniach krwi i moczu, które wykazały ze maluszek ma jakiegoś wirusa na gardelko zaczęły pojawiać sie plamki Pani doktor dała nam syrop antywirusowy i nurofen. Dziecko ciagle płakalo, noce nieprzespane gorączki bałam sie ze sie odwodni. Pojechaliśmy na pogotowie a tam diagnoza " zapalenie jamy ustnej" Ranki w całej buzi, kroplowki. A leczenie ponoć długo trwa. Może gdyby diagnoza była wcześniej uniknelibysmy szpitala.

2013-08-20 09:47

Dobrze,że już jesteście w domku.Malutki je już ładnie?

2013-08-20 02:54

Jesteśmy już w domu. Czeka nas jeszcze kilka dni pedzlowania. Lipka na pogotowiu rownież nam sie zeszło ale grunt, ze nas przyjęli. Najważniejsze to trafić na odpowiednie osoby.

2013-08-19 10:23

Niestety tacy są nasi lekarze, ale cóż można poradzić. Najważniejsze, że coś was tknęło i pojechaliście na pogotowie. Naprawdę, wiele zależy od rodziców, ponieważ opieka medyczna ma nas w nosie i jeśli nie będziemy "upierdliwi" to nikt nam nie pomoże. Pamiętam jak z Amelka pojechaliśmy na pogotowie i rozebraliśmy ją do badania i musieliśmy czekać na lekarza, dopiero jak mąż wziął zegarek do reki i powiedział, że szybciej dojedzie do szpitala 50 km dalej niż lekarz zejdzie, to wszyscy byli w szoku, a lekarz za chwile się zjawił. Dobrze, że o tym piszesz, bo jak ktoś będzie miał podobne objawy, nie będzie zwlekał z wykonywaniem badań. Życzymy dużo zdrówka i wytrwałości.

2013-08-17 21:25

Tak dziecko cała buzia napuchnieta lekarz powtarza ze to od zabkowania w końcu nie wiedziałam w co wierzyć. Ale gdy przez noc pełna płaczu nic nie wypił z rana pojechaliśmy na pogotowie. W tym wszystkim najbardziej szkoda mojego synka tyle przeżyć i bólu.

2013-08-17 20:41

Włos na głowie się jeży jak sie czyta takie rzeczy. Qurcze, dobrze ze matczyna intuicja pokierowała was na pogotowie.

2013-08-17 19:04

Ma 15 miesięcy.

2013-08-17 15:00

Wiesz,to mógł "złapać"przez włożenie czegoś brudnego do buzi nawet ,lub oblizywanie dziecka łyżeczki,smoczka. A ile ma Twój synek?

2013-08-17 14:30

Nacierpi sie a mi serce pęka. Tez smaruja mu fioletem i jakimś specyfikiem robionym co ma w składzie nystatyne. Jest to wirus więc nie dostaje antybiotyków. Bardzo jestem ciekawa gdzie mógł go złapać.