Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1037 Wątki)

Zanoszenie się ,zaprzestanie oddychania

Data utworzenia : 2014-07-22 12:51 | Ostatni komentarz 2014-07-28 15:39

A.Smaga

5360 Odsłony
17 Komentarze

Mam ogromny problem z moim 11 miesięcznym synkiem od jakichś 2 tygodni przechodzę przez straszny stres ponieważ mały w momencie płaczu po kąpieli , gdy się przestraszy lub coś po prostu wymusza zaczyna się zanosić ostatnio coraz częściej doprowadza do tego że przestaje oddychać zaczyna robić się buraczkowo siny. Pierwsze co przyszło mi do głowy to szczypanie małego w stopę i dmuchanie w twarz żeby złapał oddech. Ale teraz z każdym płaczem boję się że znów przestanie oddychać. Co mam robić proszę o pomoc jak mam temu zaradzać. Najbardziej boję się że kiedyś nie uda mi się przywrócić mu oddechu..

2014-07-24 22:33

My u kardiologa byliśmy dwa razy. Właśnie przez zanoszenie. Mały miał robione UKG. Okazało się że ma zbyt dużo płynu w worku osierdziowym. Ale to nie było przyczyna zanoszenia się.

2014-07-24 21:36

Mojej znajomej corka ma to samo, jej sie nawet zdarza od tego zanoszenia stracic przytomnosc, wpada w bezdech. Wiem ze napewno trzeba wtedy isc do kardiologa, sprawdzic czy przyczyna nie jest choroba ukladu krazenia, jesli nie to przeczekac, niektore dzieci tak maja przez pierwsze lata zycia.

2014-07-23 09:41

zanoszenie się dziecka to wielki strach dla rodziców ale nie mogą w tedy spanikować. Podczas zanoszenia się dziecka najlepiej jest mu dmuchnąć w twarz ale również można delikatnie spryskać go wodą albo zrobić coś żeby dziecko doznało szoku np wziąć je na ręce albo delikatnie uderzyć w pośladki

2014-07-22 21:21

Koleżanki córeczka się zanosiła od noworodka i z tego wyrosła, ale pamiętam że był to nie lada problem, wtedy dmuchali w twarz i przechodziło. Uważali, żeby się nie denerwowała, teraz mała ma 20 miesięcy i już się nie zanosi.

2014-07-22 19:29

Ja mam ten sam problem. Strasznie sie boję jak tak się stanie. Dmucham małemu w buzię, uderzę lekko w pupę lub przewrócę do góry nogami. Dla mnie to jest okropne jak mały robi się siny. Nieraz nawet krzyknę i potem jakoś weźmie wdech. Ostatnio zaniósł sie w samochodzie. Na szczęście 3 dmuchnięcia pomogły.

2014-07-22 18:36

Dmucham mu w buzię szczypię w stopę ale ostatnio aż krzyknęłam bo poprzednie metody nie działały

2014-07-22 17:07

Mojej siostry syn zanosi się strasznie jak się uderzy dmuchamy prosto do buzi i na świeże powietrze go wynosimy żeby mógł swobodnie złapać oddech ponieważ to jest jak bezdech

2014-07-22 15:28

Tutaj powinnaś znaleźć odpowiedź na swoje pytanie --> http://lovi.pl/pl/forum/7/892/1 Niestety ja inaczej Ci nie pomogę, bo na całe szczęście nie mam takiego problemu ale mam nadzieję, że ten wątek Ci pomoże.