Zdrowie (1035 Wątki)
Tran dla dziecka
Data utworzenia : 2014-10-10 21:54 | Ostatni komentarz 2024-03-27 09:40
dajecie swiom pociechom tran? jak na niego reagują i czy przynosi efekty?
2020-05-13 23:21
ja jako dziecko brałam broncho vaxom ale z mizernym skutkiem.
lekarz dla córki polecił mi syrop Immulina. Mówił że od lat go poleca pacjentom i albo przychodzą rzadziej albo mają łagodniejsze infekcje.
Dla dorosłych polecam szczepionkę Polyvaccinum. Genialna, nie chorowałam po niej przez 5 lat, nawet na katar.
2020-05-13 09:56
Milena ten ismigen to też syn brał żadnej ani to żadnej odporności z tego tytułu nie nabrał
2020-05-12 16:32
Dziewczyny już w którymś poście pisałam że u nas sprawdził się lek wspomagający odporność. Niektóre z was pisały że lepiej aby dziecko samo nabrało odporności ale u nas się, super sprawdził i polecam bo syn od roku nie choruje. Chodzi mi o broncho vaxom lub ismigen. Teraz mamy ciepły okres więc warto go brać przed pójściem do przedszkoli a nie w trakcie jak dziecko zaczyna chorować.
2020-05-12 16:20
U nas jak córka nie chodzila do przedszkola to do 2.5 latek nie dostała antybiotyku. Jak poszła tak 2 tyg w domu i 2 w przedszkolu i tak już 2 lata. Próbowałam wszystkiego dramat. Teraz taka przerwa znów będzie pewnie chorować :(
2020-05-12 15:36
Patrycja ja też synkowi podawałam i działało jak nie chodził do przedszkola teraz pierwszy rok to tak chorował że szok normalnie 5 dni w przedszkolu i 2 tyg w domu i tak w kółko. Po prostu dziecko musi się wychorowac żeby nabrało odporności i żadne specyfiki nie pomogą.
2020-05-11 22:12
Patrycja widocznie musi soję odchorować
2020-05-11 21:59
Daje 5letniej córce. Efekty brak. Chorowała i choruje tak samo co jakiś czas.
2020-05-10 07:21
Moja córka 3 letnia wręcz uwielbia smak tranu. W okresie jesienno- zimowym podajemy codziennie. Chodziła do przedszkola i wydaje mi się, że jakieś efekty stosowania tranu były, ponieważ wcześniej często chorowała i myślałam, że jak pójdzie do przedszkola to będzie ciągle chora, a była chora może z 4 razy? To u nas o połowę mniej niż zazwyczaj było. My stosowałyśmy sanostol i mollers.