Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Szczepionka na odporność

Data utworzenia : 2014-01-07 22:50 | Ostatni komentarz 2023-11-22 17:32

konto usunięte

6784 Odsłony
22 Komentarze

Czy któraś z Was zdecydowała sie podać swojemu dziecku szczepionkę na poprawę odporności? Podczas jeden z kontroli lekarka u której akurat byliśmy poleciła by zastanowić sie nad owa szczepionka, która rzekomo jest doustna.

2023-11-05 09:48

Ja nigdy nie słyszałam i takiej szczepionce i nie podalabgm dziecku 

2023-11-04 02:21

Słyszałam o niej. Pediatra mówiła, że podaję się ją w ostateczności, gdy dziecko rzeczywiście dużo choruje. Ale nie polecała nam ;)

2023-11-03 14:13

Ja takiej szczepionki nie dawałam dzieciom. Często chorują, ale wspomagam się naturalnymi sposobami jak sok z buraka, probiotyki  i tran. Szczepionka hmm nie wiem czy to działa bo nawet o tym nie słyszałam 

2014-06-01 11:27

co do sanatorium to wiem ze dzieci do 7 roku zycia jada z rodzicem ,,, po siódmym roku dziecko już się nie należy opiekun

2014-05-31 03:46

może trroche nie do tematu szczepionki ale nie wiem czy wiecie ale dziecku które często choruje należy się wyjazd do sanatorium aby wzmocnić odporność. Nie wiedziałam o tym bo się o tym nie mówi głośno. W przypadkowej rozmowie z koleżanka dowiedziałam się ze ona z takiego turnusu 3 tyg dopiero wróciła. Była gdzieś w górach a mały miał serie różnych zabiegów zdrowotnych bo bez przerwy zapalenie płuc i angina.

2014-05-30 12:34

Jest kilka szczepionek tego typu na rynku, są w formie tabletek, saszetek i kropli do nosa. Są to zabite bakterie najczęściej wywołujące infekcje. Jeżeli dziecko non stop choruje to warto skusić się na taką szczepionkę i zapytać lekarza, na pewno wybierze najlepszą dla dziecka. A jeżeli chodzi o Padmę, to jest ziołowy preparat uodparniający, pamiętam że go stosowałam z 5 lat temu, bo bardzo często chorowałam i mi pomógł ale stosowałam go pół roku, smak okropny, ale można popić lub dorzucić do kubusia.

2014-05-30 10:56

kiedy zaczynasz kuracje dziecko musi być zdrowe przynajmniej tydz ... później jak już dajesz i robisz przerwy te 20 dniowe to nie ma znaczenia chyba czy jest chora czy nie ,,,, nam pani dokror nie kazala przerywac tej 3 miesięcznej kuracji. Wiem ze ta szczepioonka doustna jest także brana podczas kuracji infekcji gornych drog oddechowych ,ma dzialac zapobiegajaca żeby infekcje nie wracaly jak już zaczniesz ta 3 miesieczna 10 dni tabletki 20 przerwa itd.,,,to już musisz ja skonczyc . Wiem ze ta szczepionke lekarze przypisują już w ostateczności ... moja corka chorowala ciagle przez 3 miesiące a przy każdej infekcji wymiotuje wiec szczepionka miała przerwac ciag zachorowan .. Nam pani dr . po jakiejś 10 wizycie w ciągu 3 mies, powiedziała ze jak tego nie dostanie to jej nie przejdzie i będzie łapał wszystko ... nawet antybiotyki przestawaly już na nia dzialac ...Lekarz poleci ci ta szczepionke nie bez powodu tak sobie ich nie przypisują . Mojej corce pomogla... A i jeszcze cos mi się przypomniało ... pani dr kazala nam żeby corka przez jakies 3 mies po kuracji unikala miejsc gdzie jest dużo dzieci ,,,kazala przerwac chodzenie do przeczkola unikac szkol szpitali osrodkow... ale oczywiście bez przesady na dwor moglysmy wychodzić..Chodzilo o to by nie miała kontaktu z osobami które mogą być chore przeziębione itd. ...miała w tym czasie odbudowac sobie odporność :) a w zasadzie podwyzszyc bo odporności to ona już wogole nie miala Przypomnialo mi się nazwa Broncho-Vaxom :)

2014-05-29 23:12

Ja dwa razy serwowałam mojej córce kurację Ribomunylem. Było lepiej nie powiem, jednak dopiero diagnostyka w kierunku alergii i leki zlecone przez alergologa przyniosły znaczącą poprawę. Niestety trochę za późno, bo córka ma objawy astmy. Jednak da się z tym żyć i w miarę łatwo opanować. My przy okazji byliśmy też w poradnii immunologicznej i profesor zalecał spożywanie w okresie jesienno zimowym białego twarogu z czosnkiem. Dziewczyny, Nikola nie chce tego jeść, ale ja nie choruję, ani nawet kataru nie miewam od tej pory. Tylko, że trzeba też wciskać tę przekąskę też mężusiowi, żeby pożycie nie ucierpiało ;) Co do samej kuracji, to nasz kosztowała ok 130 zł. Ten przeparat można brać w czasie przeziębienia, gdy jest to kolejna dawka. Zaletą jest to, że są to saszetki do rozpuszczenia w wodzie. Stosowałam też u młodej takie leki ziołowe Padma Basic, ale w smaku okropne były i efektu też nie przyniosły oczekiwanego, a cena nie mała...