Zdrowie (1037 Wątki)
Szczepienie Covid w ciąży
Data utworzenia : 2021-04-29 07:28 | Ostatni komentarz 2021-06-26 13:05
Wiem, że jest już temat o powszechnych szczepieniach przeciw Covid, ale chciałabym poznać zdanie wasze i waszych lekarzy, jeśli chodzi o szczepienie przeciv Covid w ciąży. Czyli bardziej szczegółowy temat. Chciałabym, abyśmy tu porozmawiały o tym, co sądzicie o szczepieniu w ciąży, czy lekarze was do tego zachęcają? Czy może odradzają? Mówią coś o tym?
Niedługo większość z nas będzie mogła się zarejestrować na szczepienia. Jeśli jesteście w ciąży - będziecie się szczepić?
2021-05-03 18:27
No ja uważam,że każdy podejmuje swoją świadoma decyzję i nie wiem czy dobrze jest się szczepić czy nie. Osobiście się obawiam,ale nie wiem kto robi dobrze wyjdzie za jakiś czas
2021-05-03 17:58
Każdy zrobi co uważa za słuszne ja rodzicom odradzałam ale i tak poszli tak ze no ich świadomy wybór
2021-05-03 08:51
Misiowa rozumiem ze przeszlas covid i nie chcesz przechodzić go w ciąży ale musisz pamiętać ze szczepionka nie chroni cie przed ponownym zrażenie ona może Ci tylko złagodzić objawy.
Jak piszecie po kilku latach wyjdą skutki ubocz e tych szczepionek testowanych na ludziach.Tez nie neguje osób które się szczepią to ich życie ich wybór.
2021-05-02 19:22
No jasne każdy pewnie zmieni zdanie i parę razy
2021-05-02 17:36
Ewabrz bardzo dużo ludzi właśnie zmienia zdanie jak juz mają możliwość zapisów się to już się zapisują i chcą szczepic
2021-05-01 10:26
No dokładnie nie wiadomo czy w przyszłości nie będzie jakichś powikłań po szczepieniu. Badania trwały za krótko ,więc to loteria
2021-04-30 15:57
Tu wszystko jest nowe i nie wiadomo tak naprawdę co gorsze, czy szczepionka, bo nie wiadomo jakie skutki wywoła w przyszłości, czy powikłania dokładnie z tego samego powodu, czy samo zarażenie, bo może być ciężki przebieg.
Mi przeciwciała wyszły 12,14 jednostek, więc bardzo malutko ale jednak to oznacza, że przeszłam, przypuszczam, że wtedy w marcu jak miałam katar przez tydzień i później węch straciłam. Gdyby nie ta utrata węchu nawet bym się nie zastanawiała nad badaniami i żyła w przekonaniu, że mnie to ominęło. A teraz zastanawiam się jak zarażenie covidem w ciąży wpływa na dziecko, muszę dopytać lekarza. No w każdym razie z jednej strony jest mi lżej, bo wiem, że to miałam i przebiegało lekko. Ale o ewentualnym szczepieniu pomyślę po zakończeniu karmienia, chociaż na razie jestem na nie. Mój mąż zmienił zdanie i się zastanawia, zapisał się w pracy wstępnie na listę chętnych.
2021-04-30 12:10
Ja jestem za szczepieniami. Bo przeszłam covid i nie chciałabym go przechodzić w ciąży. Odczyny poszczepienne mogą być i to jest normalne. Gorączka czy rumień, to i u dziecka się zdarzy po tych co normalnie się przyjmuje.
Ja marzę o powrocie do normalności, dlatego pewnie mam takie zdanie.
Co do szczepionki, oczywiście, że gdzieś jej sie obawiam, ale to wbrew pozorom nie jest nowa szczepionka. System przynajmniej w wypadku osławionej Astry jest stary. Tylko ta cząstka jest nowa. Została ona tylko dopasowana pod obecne wymagania.
Ja bardziej teraz bym się bała powikłań po chorobie niż szczepionki.