Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1037 Wątki)

Spacery z chorym dzieckiem

Data utworzenia : 2013-04-18 20:48 | Ostatni komentarz 2015-04-17 08:44

Aniss

13001 Odsłony
34 Komentarze

A ja się zastanawiam z kwestią spacerów z chorymi dziećmi, wychodzić na spacery z chorymi dziećmi czy lepiej nie? moja mała jak była przeziębiona, to spędzaliśmy czas w domu, aby nie zarażała innych dzieci, jednak sama wychodząc na spacery już się zetknęłam z sytuacjami gdzie np. w piaskownicy były przeziębione dzieci,wówczas zabieram małą, bo boje się aby czegoś nie złapała o ile dziecko 5-6 letnie ma większą odporność o tyle taki maluch jeszcze nie ma tej odporności tak wyrobionej, tym bardziej, że tak naprawde nie wiemy w jakim stopniu dane dziecko jest przeziębione czy może akurat chore.

2013-10-04 07:50

My również wietrzymy mieszkanie i robiliśmy to jeszcze przed urodzeniem Amelki. Jakoś sobie nie wyobrażam dnia kiedy nie otworzyłabym okna chociażby na te 5 minut.

2013-09-30 11:45

Ja też uważam, że jeżeli dziecko nie ma gorączki należy ciepło ubrać i wsiąść na spacer. Jeżeli dziecko jest przeziębione i nie wychodzi na dwór należy wietrzyć pomieszczenia, w których przebywa. Zapewnia to cyrkulację powietrza oraz pomaga pozbyć się drobnoustrojów. Oczywiście pamiętamy, by na czas wietrzenia dziecko przebywało w innym pomieszczeniu. Po wywietrzeniu czekamy z 15 minut, by świeże powietrze się nagrzało.

2013-09-26 12:36

Mi mama to samo mówi :) Może być chłodno ale jak mocno wieje to się albo bardzo mocno opatulamy czapką albo rezygnujemy ze spaceru

2013-09-26 12:13

Mi zawsze mama mówi ze najgorszy dla dziecka wiatr. Często wychodzimy na dwór. Jeśli zdarzy sie ze jest chory ale nie ma temperatury to spacerujemy. Pogod raczej nam nie straszna no chyba ze leje lub jest wiecej jak -15 stopni ;)

2013-09-25 12:46

Ja mam taką sąsiadkę, co jak jej córka jest chora i zakatarzona to mówi że była u lekarza i jej powiedział że dziecko nie zaraża ;)) i że może się bawić z innymi dziećmi ale jak inne dziecko jest chore to wtedy zamyka swoje dzieci w domu byleby tylko się nie zaraziły. Są ludzie i ludziska. Jest teraz okres przejściowy, gdzie wszyscy łapiemy jakieś wirusy i niestety nie da się tego ominąć.

2013-09-25 11:17

Wiesz Anitko ja napisałam ze swojego punktu widzenia. Mój synek spaceruje tylko w wózku, na placu zabaw jeszcze nie byliśmy. Dlatego na taki spacer wózkiem po osiedlu bym go spokojnie zabrała. Na plac zabaw czy inną formę zabawy z dziećmi bym go nie puściła. Raz ze względu, że zarazi inne dzieci, a dwa osłabiony może dostać jeszcze inną odmianę wirusa i dopiero będzie kłopot.

2013-09-24 19:43

My nie chorowałyśmy, więc nie wiem, jakby to było w innej sytuacji. Przy katarze wychodzimy na spacer. Ubieramy się cieplej i nie wychodzimy na tak długo, jak normalnie byśmy wyszły. No i dużo zależy od pogody za oknem...

2013-09-24 14:30

Jak Piotruś ma temperaturę nie wychodzę z nim na dwór. Jak kaszel to też się staram nie wychodzić chodź czasem idę na krótki spacer. Jak ma tylko katar to wychodzimy ale nie na plac zabaw czy w inne zbiorowisko dzieci tylko na spacer wózkiem lub za rączkę.