Przewożenie dziecka w foteliku tyłem do kierunku jazdy

Nawet nie miałam pojęcia, że są foteliki, które można przewozić przodem do kierunku jazdy ale to chyba dla dzieci, które mają jakieś problemy zdrowotne typu choroba lokomocyjna bo przecież do 4 roku życia należy dziecko wyłącznie tyłem do kierunku jazdy przewozić. Wydaje mi się, że wystarczy kupić odpowiedni fotelik by dziecko czuło się w nim dobrze i wtedy się uda przewozić dziecko dłużej tyłem 

przodem , ale teraz żałuje wyboru fotelika 

Jeśli nie ma żadnych wskazań medycznych, to dziecko dla bezpieczeństwa powinno jak najdłużej jeździć jednak tyłem 

Dla najmłodszych tylko tyłem, u starszych można rozważyć przodem :) 

Moja córka tyłem by mie wysiedziała 

paula, ale nawet najbezpieczniejszy fotelik montowany przodem nie jest w stanie uchronić przed tym, że w razie zderzenia czołowego głowa dziecka, która jest stosunkowo duża do reszty ciała (proporcje ciała u dziecka i dorosłego się przecież różnią) po prostu z dużą siłą leci do przodu. W dodatku mięśnie szyi nie są jeszcze dobrze rozwinięte, a więc dziecko jest tym bardziej narażone na urazy kręgosłupa, a nawet urwanie głowy. Dlatego tak zaleca się przewożenie małych dzieci tyłem do kierunku jazdy, bo lepiej to chroni w razie zderzenia czołowego.  

My mamy fotelik montowany przodem do kierunku jazdy i z tego się cieszę bo mój syn wiercipięta na pewno nie usiedzial by mi w foteliku montowanym tyłem on musi się rozglądać dookoła i wszystko widzieć . Jak jest bezpieczny czemu nie ale dużo zależy od dziecka 

oo Lena super. No przy 4 dzieci to już trzeba jakiegoś busa mieć czy takie większe auto żeby wszyscy sie pomieścili właśnie :) jakiś wózek, torba i potem brakuje miejsca.