Problem z chodzeniem

Paulina nic dziwnego że chcesz przeczekać w obecnej sytuacji póki się nic nie dzieje tak pewnie lepiej dla bezpieczeństwa. I tak właściwie co chwilę odwołują umówione wcześniej wizyty przynajmniej u mnie. Od dziś wznawiają szczepienia ale ośrodki są tak zorientowane że szkoda gadać, dzwoniłam w piątek to mi powiedzieli, że mam zadzwonić dziś po południu bo oni wiedzą że mają być ale jeszcze nie wiedzą jak to ma wyglądać

Akszeinga pocieszyłaś mnie kochana. 

Na pewno neurolog będzie tylko chce żeby to się trochę uciszyło bk strach wychodzić 

To świetnie że wszystko dobrze się skończyło. Takie sytuacje są zawsze bardzo stresujące a w obecnej sytuacji to już wogole człowiek 10 razy pomysli zanim do szpitala pojedzie. 

Paulina ja wczesniej mialam bardzo podobny watek zaburzenia chodzenia. Synek nagle przestał chodzić jak wstawal to od razu się przewracal, też byłam cała w nerwach ale też to była jednorazowa jednodniowa sytuacja , zanim doszlo do wizyth w szpitalu juz chodzil normalnie w szpitalu nic nie stwierdzili , nas wysłali do reumatologa a ten zas kazał przyjść później bo na tamtą chwilę przyczyny które mogłyby być były normą dla wieku i dobrze, ze u was wszystko ok i oby już tak zostało :)

Dobrze że się wszytko tak potoczyło i w dalszym ciągu będziecie pod kontrolą lekarzy neurologów 

Zamarancza dziękuję. 

Oby to była jednorazowa akcja. Całę szczęście, że nic nie wyszło!

Trzymam za was mocno kciuki!

Cieszę się że wszystko dobrze ale i tak mam stracha cały czas patrzę czy dobrze idzie.