Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Płacz, marudzenie czy to bunt?

Data utworzenia : 2021-12-07 18:56 | Ostatni komentarz 2022-03-20 20:08

Oleksandrax3

2225 Odsłony
149 Komentarze

Mój synek właśnie skończył 3 miesiące, od urodzenia nigdy mi nie płakał. Gdy był głodny lub się wybudzał, bardziej jęczał i się wiercił- tylko raz mocno płakał i było to przy szczepieniu kilka tygodni temu. Od 2-3dni synek w dzień chce tylko zasypiać w moich ramionach, jest marudny, a co najgorsze o 6-7rano wybudza się z przerazliwym płaczem -ma przy tym zamknięte oczy. Próbuje głaskać go wtedy  po głowie, mówię do niego i wreszcie zabieram na ręce. Dopiero na rękach otwiera oczy i w momencie przestaje płakac. Czy któraś tez tak miała? Dodam że synek jest zdrowy, już się zastanawiam nawet czy to zęby, ale to chyba za wcześnie. 

2022-01-05 22:29

Monia ja wcześniej miałam juvit d3 z pompką i wydaje mi się, że nie było takich problemów. Potem wzięłam receptę to dostałam devikap w kroplach no i po tym były te pierdki i bóle brzucha. Początkowo nie połączyliśmy faktów ale mąż mi później powiedział, że starszy też mówił wieczorem, że go brzuch boli. 

Teraz mam od koleżanki d-vitum w takich kapsułkach twist-off i też jak dałam wieczorem to było to samo, jak dałam rano to niby lepiej ale nie do końca. I jednak ta forma mnie nie przekonuje.

Także muszę kupić te pierwsze, w pompce i zobaczyć jak teraz będzie.

2022-01-05 21:58

Czasem właśnie jest 0r9boem z witaminą d bo nie kazd3 dziecko dana toleruje. My dawaliśmy estabion baby to był probiotyk z witaminą d3 ti były raczej problemy właśnie nie mogła pierdziec i robić kupki przez to bo mleko było te same 

2022-01-02 22:01

Idziemka pewnie wszystko na raz a najpewniej jeszcze jakiś skok :P Ale zauważyłam też, że na witaminę D źle reaguje. Tu na razie testujemy ale po tej co nam na receptę przepisała to brzuch go boli i pierdki idą. A przynajmniej tak było jak ją dostawał, bo teraz  daję inną co mi koleżanka dała na próbę. I też różnie bywa.

2021-12-31 14:04 | Post edytowany:2021-12-31 14:05

MałaZołza może ma słabsze dni? ale może musisz spróbować dłuzej nie pić tej kawy?

2021-12-30 23:45

Maziulek to moj nie reagował wczesniej. Pilam i o 18 czasem z mężem. A teraz nie wiem... ja tam lubie teorie na wszystko mieć wiec kombinuje :D 

 

Ostatnio wypiłam zbożową i byl ciezki wieczor a wczoraj i dzis nie piłam a tak samo ciężko:p wiec teoria chyba nie działa.

2021-12-30 20:45

Ja przed ciaza pilam 3-4 kawy ale słabe rozpuszczalne przez pracę na nocne zmiany ale chcialam juz odejść od tek kawy ale zawsze coś przychodziła godzina w której kawe pilam to już się kręciłam przy czajniku;) teraz wolalabym nie pić jej wogole wiec popijam inkę bezpieczniejsza;)

2021-12-30 12:01

ja zawsze piłam jedną przy moicj nockach piję 2-3 by dotrwać do nocy :D 

2021-12-30 11:15

Ja ogólnie kawy nie pijam, czasem sobię inkę zrobię:D