Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Piszczenie przy oddychaniu - powikłanie po szczepionce czy błąd lekarza?

Data utworzenia : 2019-06-05 20:23 | Ostatni komentarz 2019-07-24 19:59

Konto usunięte

1489 Odsłony
24 Komentarze

Witam Dziewczyny.

Dzień dobry Pani Doktor.

 

Proszę o radę. Dokładnie tydzień temu Córeczka otrzymała pierwszą dawkę szczepionki na różyczkę, odrę itp. Cały przebieg szczepienia był dla niej bardzo traumatyczny. Najgorszy był chyba moment u lekarza. Córka od zawsze ma problemy z tzw. zanoszeniem się przy płaczu. Tym razem również przy badaniu był wielki wrzask i krzyk, była cała sina, zanosiła się, na koniec jednak Pani doktor wprowadziła jej do buzi patyczek, aby zajrzeć do gardła i wtedy był moment kulminacyjny. Córce o ile można tak powiedzieć maksymalnie wypadł język, zaczęła kaszleć, jakby się dusić. Byłam przerażona nie mniej niż ona sama. Nie wiem czy przebieg badania mógł mieć z tym związek, ale ewidentnie od dnia szczepionki Corka ma problemy z oddychaniem. Bardzo często przy wdechu słychać charakterystyczne piszczenie, zauważyłam też że ma problemy z przelykaniem jedzenia, często się dławi co wcześniej nie miało praktycznie wcale miejsca. Co chwila próbuje coś jakby odkaszlnac, łapie się rączka za szyję, wcześniej też tego nie robiła. 

Po szczepieniu Corka była tylko popołudniu senna i długo spała. Ogólnie obyło się bez goraczki czy innych objawów. Wystąpiło jednak 2 dyniowe zaczerwienienie blizny po szczepionce przeciwko gruźlicy.  

 

Co może być powodem takiej sytuacji? Czy to jakiś rodzaj NOP czy może to Pani doktor w jakiś sposób mogła zaszkodzić Córce? 

 

Dziewczyny, a może Wy spotkaliście się z podobną sytuacja i Waszych dzieci? Co zrobiły byście w tej sytuacji? 

 

 

2019-06-06 08:58

To od szczepienia raczej nie jest. Ale czy w rodzinie są np astmatycy ? Bo takie charakterystyczne piszczenie przy oddychaniu i takie zanoszenie się po płaczu że aż oddychać się nie da to czssto objaw astmy.

Konto usunięte

2019-06-06 08:12

agnieszka.s - specjalistką nie jestem, ale nie sądzę, aby było to od szczepienia. nigdy nie słyszałam, aby NOP występował w takiej formie. Bardziej bym obstawiała, że pani doktor podrażniła gardło podczas badania, a krzyki dziecka dodatkowo sprawiają, że gardziołko nie chce się "wyleczyć". Na Twoim miejscu poszłabym do innego pediatry, aby zobaczył dziecko i je zbadał. lekarz podczas wizyty będzie mógł powiedzieć coś bardziej konkretnego :)

2019-06-06 08:12

Samo badanie lekarz musiała przeprowadzic kompleksowo, bez względu na to jak dziecko je znosi, nie doszukiwala bym się tutaj błędu lekarza. Być może tak jak piszą inne dziewczyny patyczek podrażnił gardło lub płacz spowodował podrażnienia gardła. Umów się na wizytę do innego pediatry, Aby obejrzał córeczkę i ocenił, czy z gardłem i w okolicach klatki piersiowej jest wszystko okej. Nie wydaje mi się, żeby od szczepienia nastąpiły problemu z przelykaniem, ale tak naprawdę od szczepienia i uczulenie na jakiś składnik mogą dziać się różne rzeczy, więc lepiej skonsultować się z innym pediatra nawet prywatnie . Życzę, allby twoje dziecko wróciło do zdrowia sprzed szczepienia.

2019-06-06 07:49

Ja bym się wybrała na kontrolę. Możliwe że to gardło ja boli od krzyku. Mój młody też się zanosil ale nigdy do takiego stopnia

2019-06-06 07:26

Na pet nie jest to codzienną sytuacja , ale być może jest tak jak pisała wcześniej Paula że dziecka wystraszyło się bardzo dodatkowo ten patyk myślę podobnie że mogło zostać podrażnione gardło i dlatego tak jest . A jak śpi to też się tak dzieje ?? Poobserwuj jakiś czas i zobaczysz czy rzeczywiście się utrzymuje to charczenie i wtedy do lekarza idź . U mnie nie było takich sytuacji . Ale wydaje mi się że z dnia na dzień jakby nawet cos było nie tak nie wyszło . Chociaż nie jestem lekarzem . Rozumiem Cię że bardzo się denerwujesz może spróbuj podejść do pediatry i zapytaj . Nie wydaje mi się że to od szczepionki bardziej może to podrażnienie

2019-06-06 00:57

Nie sądzę by to było od szczepionki ale może być na coś uczulona może na coś od szczepionki. Jak się dusi to nie czekaj tylko szybko do szpitala jedź i niech wykonają wszelkie badania, niech znajdą przyczynę i ją wyleczą. Może to astma, ale ewidentnie przypomina mi to reakcje uczuleniową.

2019-06-06 00:24

Nie ciekawa sytuacja ja bym poszła się upewnić czy wszystko jest ok

2019-06-05 21:40

U nas na szczęście nie było takich przypadków, ale muszę tylko powiedzieć że to co tu teraz przeczytałam jest straszne... może ma podrażnione gardelko przez płacz i krzyk. A i pewnie ta sytuacja z patyczkiem też nie pomogła. Skoro łapie się za szyję to może ją boli lepiej zgłoś do lekarza i niech to obejrzy specjalista, weź dużo zabawek i to czym córka się interesuje żeby zaoszczędzić jej dodatkowego stresu. Albo zmień lekarza bo może to on coś robi nie tak. U nas Pani doktor jest tak przyjemna do dziecka że moja córka zawsze zadowolona z wizyt wychodzi.