Odporność

Sama kiedyś piłam Mollers tran i mi bardziej smakował ten cytrynowy. Owocowy ma taki sztuczny posmak. 

Trzeba przeczekać ten okres nie ma innego wyjścia 

Inka,  to musisz ten czas przeczekać,  albo faktycznie przez jakiś czas odpuścić. Tam jest  bardzo dużo chloru,  ale też ogromna wilgoć, w szatniach, przebieralniach. P

Woda jest dość chłodna ale w całym obiekcie jest ciepło i nie ma przeciągów. Włosy też staram się suszyć dokładnie. Ale cały czas coś nas łapie.. 

A może w basenie jest za zimna  woda, a też  mogą być tam delikatne pdzeciagi i stąd kaszel?  :( 

U na steż tran, spacery, dieta i witamina C. Natomiast zajęcia na basenieu już przynoszą odwrotny skutek.. Córka ma teraz kurs pływania i stale kaszle, już sie zastanawiam czy go nie przerwać

Co do ubioru  jestem tego samego zdania - lepiej dziecka nie przegrzewać :) 

Częste spacerki  też są super, pod warunkiem,że mama ma silent nie droga na to pozwala :) u nas jest z górki i dziura goni dziurę,  plus nie ma chodnika  a jak jedzie samochod trzeba wjechać w pole ze zbożem...

U nas fajnie się sprawdza:

• - olej z czarnuszki i tran (oba podawane wymieszane z jogurtem owocowym lub koktajlem by zabić smak)
• - spacery w odpowiednim stroju (lepiej by dziecko delikatnie zmarzło niż zostało przegrzane)
• - regularne chodzenie na zajęcia na basenie (nauka pływania poprawia ukrwienie organizmu i pozytywnie wpływa na zwiększenie odporności)
• - zbilansowana, różnorodna dieta bogata w świeże owoce i warzywa 
• - gdy pojawia się pierwsze objawy infekcji, wzmagamy się witaminą C i aromaterapią (olejki eteryczne w dyfuzorze)