Zdrowie (1060 Wątki)
Drogie mamy, kilka tygodni temu zauważyłam pierwszy raz wyciek woskowiny z ucha mojego 2 miesięcznego maleństwa. Staram się czyścić to co wypływa z uszka ale dziś zauważyłam, że tej wydzieliny w uchu jest bardzo dużo nawet po usunięciu tego co się dało usunąć. Czy ktoś miał podobny problem? Czy to normalne czy warto udać się do laryngologa? Jakie macie sposoby na czyszczenie uszu?
2021-12-14 08:00
Ja również używałam przy kikucie pępowinowy, żeby dokładnie wyczyścić, a teraz delikatnie zewnątrz uszka czyszcze, jak widzę że woskowina wypłynie.
2021-12-13 19:57
klaudia do pępuszka używałam ,a teraz przecieram uszko na zewnątrz co parę dni tzn jak widzę, że coś tam wyleciało
2021-12-13 16:53
Tak, my też używaliśmy w przy pępku i teraz do małżowiny ucha :)
2021-12-13 14:37
Klaudia sz ja używałam do pępka tych patyczków i używam do małżowiny ucha dziecka;)
2021-12-13 03:19
Ja używam do zewnetrzej części ucha i poczatkowo czasami przy pepku ale tam jednak gaziki najlepiej się sprawdzał;)
2021-12-12 23:55
A te patyczki dla dzieci co są, to do czego używacie? Słyszałam, że przy pępku na początek są ok..
2021-12-12 12:48
Monia, toteż my nie stosujemy patyczków, żeby czyścić ucho w środku, ani sobie ani małemu, bo jak piszesz, można zrobić krzywdę, przebić błonę bębenkową na przykład. Ja patyczkiem przejeżdzam tylko z zewnątrz po zagięciach małżowiny, one są akurat idealne do tego:)
2021-12-11 23:10
No mi właśnie też powiedział że najlepiej takim zapryskac i wytrzeć nadmiar woskowiny płatkiem kosmetycznym.
Także ja stosuje i taki i taki sposób. Patyczkiem można sobie narobić problemów jeśli człowiek nie umie się posługiwać.
Chociaż powiem Wam że kiedyś były te z niebieskim Patyczkiem to były super, teraz robią najczęściej te bio. Wygina się w każdą strone. Rozumiem że dbamy o środowisko ale tym możemy sobie zrobić krzywdę
