miesiączka

Valentina nie miałam takiej sytuacji, więc nie wiem ale np jedna z koleżanek mówiła, że biorąc tabletki antykoncepcyjne miała właśnie takie problemy, że co chwilę miała plamienia nawet bardziej podbarwione krwią. Jakby miała non stop lekki okres. Co kilka dni jej się to pojawiało. Jak odstawiła był spokój a jak dostała inne to znów to samo. Więc moze to być też problemem? Bo nie wiem czy to masz po porodzie czy nie. 

U mnie po pierwszym porodzie nie było żadnych problemów, połóg trwał praktycznie książkowo i potem po 14 mcach był okres. A po drugim już szybciej odchody podłogowe się skończyły ale też mi jako 3 czy 4 miesiące po pojawiło się plamienie i potem już miałam spokój. Okres dostałam jak syn miał 11 miesięcy. Co do regularności to się za dużo nie wypowiem bo dość szybko zachodziłam w kolejne ciąże.

ja dostałam na koniec połogu (tak potwierdził to lekarz) trwał ponad tydzień i był baaardzo obfity. Myśle, ze może to być u Ciebie jednorazowa sytuacja. Jeśli nie warto wybrać się do lekarza 

Ja jestem 4 MSC po porodzie i jeszcze na szczęście brak okresu. 

Ja myślę że ten na okres w końcu Ci się unormuje ale musi to potrwać że 2-3 msc

Ja jestem 3,5 miesiąca po porodzie i już miesiączka u mnie zawitała… niestety jak zawsze trwała około 3-4 dni, tak teraz mam 5 dzień i dalej trwa. Całe szczescie nie bolał mnie brzuch tka jak przed ciąża (zawsze w pierwszy dzień byłam na przeciwbólowych na receptę). Ale z tego co czytałam i tez słyszalam Od znajomych i rodziny - pierwsze okresy mogą sie znacznie różnic od tych naszych sprzed ciąży ;) myśle, ze warto poczekać 2-3 cykle i wtedy wybrać się do ginekologa dopytać czy to co u nas jest, jest ok i przy okazji zrobić cytologię. 
chyba, ze tak jak u Ciebie, sa juz jakieś dziwne bóle, a jesteś 5 miesięcy po porodzie… No to warto wybrać. Się wcześniej i nie bagatelizować objawow. Lepiej żeby się na nas raz lekarz krzywo spojrzał, ze panikujemy, niż jakbyśmy miały czekać i coś mogło by być nie tak. 

Miałam podobnie 2 dni lekkie plamienie po kilku dniach dostałam ten prawdziwy okres już normalny

U mnie też było co miesiąc inaczej ale zazwyczaj był długi, obfity i bolesny Jednak najgorsze że to działo się tak nieregularnie że potrzebna była wizyta u ginekologa. Jedank nie polecam dla wszystkich brać hormony może i owszem wszystko się unormowalo i przestało tak boleć ale czułam ogólnie się fatalnie i jak napuchnieta beczka. Chyba do wszystkiego potrzeba czasu iibo natura sama o nas zadba bo leki nie zawsze dają pożądany efekt.

Moja pierwsza miesiączka po porodzie też tak krótko trwała, a miesiąc później w ogóle jej nie było, dopiero kolejny okres był już normalny. 

Co do bólu to powinnaś porozmawiać z ginekologiem bo różne mogą być przyczyny takiego bólu. Lepiej pójść do lekarza i mieć pewność, że nie ma się czym martwić:)

Jeśli sytuacja jest jednorazowa to myślę ,że nie ma powodów do większych zmarwień ,bo czasem hormony robią nam psikusa.