Któraś z was może przechodziła ?

Mamina to rzeczywistość szczęściara z Ciebie. Z reguły okres jesienno zimowy to jedna wielka choroba u dzieci, a chodzi do przedszkola Twoja pociecha? Bo jednak przedszkolaki czy żłobkowicze są najbardziej narażeni na choroby bo łapie jedno od drugiego 

Trafiłam w Totka z pierwszym synem. Ma 4 lata i do tej pory miał tylko bostonke i ospę   z czego obie były bardzo lekkie, bez gorączki, kilka wyprysków i tyle. Czasem jakiś katar. Teraz jestem w drugiej ciąży i oczywiście planuje tak samo hartować drugie dzieciątko ale obawiam się że już nie będzie tak cudownie z brakiem chorób i przeraża mnie to

Ehh u nas  wszystko przed  nami ;( 

Umnie Ola miała ostre zapalenie krtani dostaliśmy skierowanie do szpitala. Ale to był okres kiedy szpitale były przepełnione byśmy leżały na korytarzu. Więc podejlam decyzję że będziemy leczyć ja w domu. Naszczescie inhalacje sterydami pomogły. I było z Olą coraz to lepiej.

Ja czasami pisze ale też właśnie obawa czy się uda dostać a potem utrzymać ;) 

Szkoda bo często są fajne nagrody i tu i tu;) nie wspomnę tez że fajnie się pisze z mamami ale niektóre są i na lovi i na canpolu ;) 

Wpaść na temat porady to już ponad powa sukcesu. A tematy są tak ciekawe co miesiąc 

Porady bardzo przydatne polecam przeczytać 

Ja właśnie zaglądałam do tych porad, przydatne tematy. Sama miałam kilka ciekawych w głowie, ale niestety jak sprawdzałam, to okazywało się, że podobne już były. Ciężko wymyśleć coś, zeby nie zdublować, bo tych porad już jest sporo:).