Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1059 Wątki)

Katar

Data utworzenia : 2013-06-05 10:21 | Ostatni komentarz 2024-11-21 13:28

29176 Odsłony
429 Komentarze

Jakie znacie nowe Sposoby na katar u małego dziecka? Moj synek złapał jakiegoś wirusa. Ma rok i oczywiście mamy nasivin, sól morska, gruszke, paracetamol i tran. Jeden problem : nie daje sobie wybrać katarku ani spółkach ( wiadomo nieprzyjemne) ani nawet wytrzeźwień chusteczka. Śpi na dodatkowych poduszkach jednak to mało skuteczne. Dziś w nocy spalam 2 h... Drogie mamy, tatusiowie jakieś rady? ----- layonka11: już tracę sile mój syn ma 15 miesięcy praktycznie co 2 tygodnie ma katar ciągnie sie tak parę dni potem ustępuje i po dwóch tygodniach wraca nasza pani doktor niczego złego nie stwierdziła mamusie doradźcie mi jak zwalczyć ten katar

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 .. 54

Sortowanie:

2017-04-09 23:31

Tak Ewelina u nas też powiedziała, że jak drugi raz dostanie to może dojść do wstrząsu dlatego ja też zapisałam w książeczce. U nas pediatra mówiła nam, że to uczulenie na amoksycylinę ale dopytaj - chociaż mam nadzieję, że dłuuuuugo nie będziesz miała okazji zadać tego pytania i nie widzieć się z pediatrą Hani. Zresztą każdej z Was życzę, żebyście nie musiały chodzić do pediatry. Magros moja też mówiła, że to dosyć częste i pytała czy my nie mamy uczulenia na amoksycylinę.

2017-04-09 09:13

O widzicie, czyli jednak amoksycylina, ja już wpisałam sobie to w książeczkę. I z tego co zdążyłam wyczytać to często się to zdarza u maluchów... U nas zmiana była na Zinnat, bo córa w szpitalu dostawała przez 2 dni Augumentin i lekarka stwierdziła, że skoro po tamtym nie było reakcji to będzie to najlepsze wyjście. Ewelina, współczuję takiego wirusa, bo nieźle potrafi wymęczyć. A co do szczepienia, to ja nie żałuję, że zaszczepiłam córkę, bo inaczej mogłabym mieć do siebie pretensje tak jak przy pneumokokach, że nie zrobiłam tego wcześniej. Alergie są straszne, na szczęście ani ja ani mąż nie mamy i mam nadzieję, że córa też żadnej mieć nie będzie... Darka, dobrze, że już lepiej. Faktycznie idzie wiosna to teraz będzie najgorzej... U nas kataru już nie ma, czasem córcia coś tam kaszlnie, ale generalnie zdrowa. Jutro idzie do żłobka, bo nie chciałam już trzeciego tygodnia być na zwolnieniu...

2017-04-09 08:02

Kasia my tez mamy wpisane w karcie, ze wystąpiła alergia po Amotaksie i musze wszedzie zglaszac, bo kolejna próba go podania może wywołać wstrząs. Nigdy nie podaje sie drugi raz tego samego żeby do tego nie dopuścić. Zastanawia mnie tylko, ze w karcie wpisano "uczulenie na penicyline", a teraz jak przyjmowano córkę na oddział i to zglosilam, ze ucz na penicyline, po Amotaksie to lekarka powiedziala, ze to pochodne penicyliny...wiec juz nie wiem, muszę dopytać swojego lekarza. Darka to synek po Tobie alergik?:/ Moj maz ma alergię i boje się, ze podejrzenia alergii u mojej Hani sie sprawdza, ze ma to po mężu... Corka juz lepiej, coraz więcej je i na szczęście nie wymiotuje. Mam nadzieje, ze to juz koniec tego wirusa:/

2017-04-08 23:12

Ewelina.Sz widzisz przy kolejnym dziecku będziemy mądrzejsze :) Nie obwiniaj się że dałaś jej za dużo.Skąd mogłaś wiedzieć że jej żołądek nie przyjmie znowu mleczka.Potem takie czuwanie jest najgorsze.Mama nie śpi a dziecko ładuje siły chociaż w pewnym stopniu....Potem trzeba wstać i funkcjonować jakoś a mama bez sił....Nie raz miałam takie noce....najgorzej. Zawsze moglaś dać córce 60ml zobaczyć czy wypije,czy nie będzie jej źle.Chciało jej się pić mleczka,nie dziwię jej się....Więcej odwagi.Jak znowu zwróci to trudno....Powolutku próbuj jej coś dawać jak i tak ona lepiej się już czuje.Nic nie poradzisz jak żołądek dalej będzie odmawiał przymowania pokarmów.Spróbuj też jej dać np chrupki kukurydziane albo banana one są łagodne i nie podrażniają żołądka. A mój syn ma alergiczny katar,to więcej niż pewne ;) Powoli wiosna się rozkręca więc co się dziwić. Mnie też lekki katar alergiczny dopadł....Z katarem jest już lepiej ale jeszcze nie rewelacyjnie,tak ja bym chciała.

2017-04-08 22:59

Ewelina mój Mały też miał uczulenie po Amotaksie. Na całym ciele wyskoczyła mu pokrzywka i to na drugi dzień po odstawieniu antybiotyku. Poszłam do pediatry przepisała nam Zyrtec i kazała dawać dopóki nie zniknie wysypka. No i kazała zawsze mówić u jakiegokolwiek lekarza będziemy, że pojawiła się wysypka po Amotaksie.

2017-04-08 22:22

Najważniejsze to nawilżanie powietrza . Dobra jest woda morska w spreyu u nas to zawsze pomaga

2017-04-07 12:59

Darka ja tez następne dziecko bym zaszczepila bo ten rota to istna meczarnia... Ja od wtorku ledwo chodze, ciągle mi niedobrze, boli żołądek, nie wymiotuje ale zle sie czuje okropnie. Córka niby lepiej, ale w wczoraj przed snem wypila ok 150ml wody i za chwile 120ml mleka i o polnocy zwymiotowala... Przerazilam sie tak, ze cala noc juz nie spalam, czuwalam nad nia...wystraszylam , ze zaczyna sie od nowa:/ Chyba sie przejadla...odkad wyszlismy ze szpitala dawalam jej 90ml mm a wczoraj coś mnie podkusilo i dalam jej 120:/ O 4 nad ranem usiadla na łóżko i pokazywala na butelke i mówi "mama, to" ze chce mleko, ale nie zrobiłam jej i wpada w histerie. Maz ja uspokoil a ja sie nie ugielam i jej nie dalam bo sie boje. Musze jeszcze potrzymac jej diete i przeglodzic. Dziś boje sie dawac jej jesc cokolwiek i patrze czy nie będzie zwracać.... Ze stresu glowa mi peka... Masakra jakaś. Darka u Was ten katar to jakis dramat tez, tyle czasu.... Myslisz, ze alergicznie? Wszystko pyli, kwitnie i ciekawe czy nie stad ten ciągnący się w nieskończoność katar:/ Ciekawe kiedy przejdzie... Magros moja córka tez kiedyś dostala uczulenie po Amotaksie, cos jak pokrzywka to wygladalo. Po Klabaxie mocno wymiotowala. Najlepiej przyswaja Summamed. A jak u Was zdrowie?

2017-04-06 22:12

Ewelina.Sz właśnie zastanawiałam co u Ciebie,bo nie pisałaś nic....Coś czułam że chyba się pochorowałyście.Nie sądziłam że tak bardzo że wylądowaliście w szpitalu.Dobrze że już po....My też mieliśmy takiego wirusa w zeszłym roku we wrześniu (rotawirus o pochodzeniu zakaźnym)....my leżeliśmy 3 dni.Masakra wtedy to było okropne przeżycie...spanie na tej twardej kozetce...i to jęczące dziecko obok :/ Taki wirus nic fajnego.Nas na szczęście wtedy synek nie zaraził ale było nam tak dziwnie na żoładku ale nie wymiotowaliśmy....Masz rację przy tym katar to pikuś ;) Po takich przejściach z pewnością następne dziecko bym zaszczepiła na Rotawirusa. magros oczywiście u nas katar trwa nadal....Odciągamy zawsze koło 18.Pełny nos glutów....masakra jakaś...Musiałam przesunąć wizytę u laryngologa jednak. Jeszcze Twoja córka dostała wysypkę po antybiotyku,masakra... I jak lepiej? A kaszel mokry może jeszcze trwać nawet 2 tygodnie. Silver90 widzisz jak on sobie coś umyśli tak musi być.No ale po 1,5h zmienia zdanie a wtedy jest za późno ;) Byłam wtedy zajęta już czymś innym ;)Próbował jeszcze wymusić ale się nie dałam.Traciłam swój cenny czas na czekanie na niego a on miał mnie w nosie. No gluty są i są! Nie chcą odejść na dobre.Chyba teraz idziemy na nowy rekord w długości kataru...

Strona: 1 2 3 4 5 .. 54

Pokaż: 8 16 24