Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Katar i inhalacja

Data utworzenia : 2021-02-18 15:33 | Ostatni komentarz 2022-03-07 14:52

karollka1

3502 Odsłony
44 Komentarze

Witam,

Mój 6-miesięczny synek nabawił się kataru, sól fizjologiczna i odciąganie już nie wystarczają wiec zdecydowałam się zakupić inhalator. Czy to dobry pomysł? Jak powinnam inhalować dziecko, ile razy dziennie, jak długo i czym najlepiej to robić? Sól fizjologiczna? 

2021-10-13 17:40

Słyszałyście o smoczku dla dzieci :

 

1. Konstrukcja ustniko-smoczka do nebulizacji powoduje, że większość mgiełki wydostającej się z pojemnika na lek „ucieka” bezpośrednio w stronę nosa i oczu dziecka. W przypadku nebulizacji leków takie działanie istotnie zwiększa ryzyko podrażnienia oczu i braku efektu terapeutycznego nebulizacji.
2. W przypadku stosowania smoczka, stymulujemy ssanie co powoduje "połykanie" mgiełki przedostającej się przez smoczek, zamiast jej "wdychania". Połknięty lek może powodować efekty uboczne.

Przykład: Gdy pijemy wodę z butelki z korkiem/ustnikiem to oddychamy przez nos, woda trafia przez usta do żołądka, a powietrze przez nos do płuc. Analogicznie działa to w przypadku stosowania smoczka w nebulizacji.
3. Przy ssaniu/gryzieniu smoczka dziecko oddycha przez nos. Mgiełka z lekiem dostarczana przez nos nie przedostanie się do płuc. Nos jest naszym podstawowym filtrem zanieczyszczeń powietrza. Lek osiądzie w przegrodzie nosowej i może spowodować jej podrażnienie oraz brak pozytywnego efektu nebulizacji.

4. W przypadku trudności stosowania przez dziecko ustnika do nebulizacji, należy zastosować maseczkę dopasowaną do twarzy. Jednocześnie należy dążyć do jak najszybszego stosowania ustnika - jest to najskuteczniejsza metoda nebulizacji. Potwierdzają to badania kliniczne i rekomendacje producentów leków do nebulizacji.

 

Konto usunięte

2021-10-12 08:45

Na szczęście nigdy inhalator nie był Nam potrzebny :) Przy dwójce maluchów udało się bez ♥ Ale według mnie jest to super urządzenie :)

Mi mama zawsze z soli fizjologicznej robiła ;)

2021-10-12 08:20

U nas sa gry na tablecie sa tylko w trakcie inhalacji gdy dzieciaki chore ... (Niestety mamy zbyt głośny inhalator zeby slyszec bajkę...) Gra świnka pepa kolorowanie palcem wygrywa w tym wieku... Ostatnio córka pytala czy moze miec inhalacje jak nie jest chora 

 

No i wczesniej czytanie książki o zdrowiu ...polecam

Koniecznie trzeba tez zakupić ihnalator dopasowany do potrzeb maluszka: https://megamedic.pl/inhalatory  Znajdziecie je tutaj

2021-03-09 14:46

Ja ,najczęściej ,kiedy pojawia się problem odpalam inhalator , wlewam nebudose i inhaluje synka rano i wieczorem po kilka minut i przynajmniej godzinę przed snem.Zawsze po instalacji myjemy ząbki.

2021-03-09 13:48

Do inhalatora czesto dodaja wieksza maske ale nie ma też problemu zeby kupic. 

2021-03-09 10:10

Anita a to u dorosłych to musze mamie podpowiedzieć ona często zatoki ma zawalone

2021-03-09 09:55

Nebulzatory to teraz podstawowe wyposażenie apteczki, kupiliśmy kiedy córka miała około 2-3 latek, z moich obserwacji wynikało ze jak została frida odstawiona to mała nei potrafiła dokładnie wydmuchać noska a inhalacje z soli fizjologicznej świetnie nawilżały sluzówkę noska a potem łatwiej było wszystko wysmarkać;)

 

dodam tylko ze nebulizator świetnie sie sprawdza z problemami zatok u dorosłych ;)

2021-03-08 17:15

Przy pierwszym dziecku nie miałam potrzeby, przy drugim- ogromną i zero wiedzy.

Inhalator (nebulizator) okazał się świetnym sprzętem. 

Użyty na samym początku zapobiega rozwojowi infekcji, przy "grubszych sprawach" też jest niezastąpiony.

Do tej pory miałam dwa, jeden w kształcie krokodyla, drugi też jakiś z promocji ;P

Maleństwa inhalowałam do 3 razy dziennie solą fizjologiczną (znaczy przy przeziębieniu, bez konsultacji z lekarzem i specjalnych leków), min. 30 minut przed i po posiłku, nie bezposrednio przed snem. 

I tyle :)