Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1037 Wątki)

Atopowe zapalenie skóry - AZS (informacje)

Data utworzenia : 2013-01-15 11:34 | Ostatni komentarz 2024-01-31 20:34

Konto usunięte

8208 Odsłony
46 Komentarze

Podzielcie się wszystkimi informacjami,które znacie na temat atopowego zapalenia skóry.Z doświadczenia wiem,że dużo mam poszukuje w necie informacji na ten temat. [Zapraszamy do lektury artykułu "AZS czyli atopowe zapalenie skóry" http://lovi.pl/pl/zdrowie-i-rozwoj/636/1 oraz do wątku pod nim: http://lovi.pl/pl/forum/5/4650 - gdzie prosimy umieszczać kolejne komentarze. Zapraszamy też do wątku poświęconemu pielęgnacji skóry dziecka z AZS - http://lovi.pl/pl/forum/9/625/1 Ten wątek zamykamy]

2023-04-09 23:58

Niestety nie wszystkie sprawdzają się i trzeba testować szczególnie kiedy dzieci mają problemy skórne 

2023-04-09 09:30

Ostatnio bephanten miał do testowania jakiś nowy balsam na AZS. 

Jeśli nie wymaga leczenia maściami na receptę ,to trzeba zobaczyć co służy :) Bo nie każdemu służy to samo.

U nas sprawdzały się kosmetyki z atoperal baby.

2023-02-06 21:29

Nas podrażniło emolium nie wszystkie kosmetyki dla AZS pomagają trzeba zwracać co mają w składzie 

2023-02-05 23:15

Ja stosowałam krem z Musteli i pomógł. U pierwszego syna Mediderm i też byk ok.

2023-02-05 22:56

U nas mustela super sprawdza się latem , jak już nadchodzi jesień , zima to zmieniamy na etopic . 
Dzieci bardzo maja przesuszona skore , aż czerwona i ich szczypie . Jak już się mocno przesuszy to używam balsamu z etopic . 

 

 

2023-02-05 21:21

u nas emotopic pomógł 

2023-02-05 14:12

Syn miał AZS w pierwszych miesiącach życia. Jego skóra była bardzo przesuszona czerwona w krostach. Kosmetyki mustela baby selatopia pomogły kąpiel kojąca i natłuszczający balsam. Częste natłuszczanie było bardzo ważne .

2023-02-01 11:27

Jeżeli codziennie kładziemy na twarz Dermatopic/Protopic/Elidel, później zaklepujemy to innymi maściami "natłuszczającymi" z wazeliną/parafiną/lanoliną, a pod koniec dnia nawet tego nie oczyszczamy dogłębnie, to taka droga prowadzi absolutnie donikąd. Problemy będą narastały, albo nawracały, bo skóra ani nie ma jak oddychać, ani czym się odżywiać, a na dodatek jest zapychana każdego dnia przez mieszankę maści, pyłu i kurzu. Nie wspominając o tym, że większość z nas cały czas dotyka twarzy, bo "tu czuje jakieś suche miejsce", "tu skórka odchodzi i trzeba ściągnąć", itd. Kosmetyki powinno się stosować specjalistyczne oraz dobrane do potrzeb skóry.

U mnie świetnie sprawdza się ta seria https://verdelab.pl/kategoria-produktu/problemy-skorne/atopowe-zapalenie-skory/