Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Aspirator do nosa czy tradycjna gruszka ?

Data utworzenia : 2015-02-09 14:00 | Ostatni komentarz 2022-12-29 13:59

Konto usunięte

35847 Odsłony
498 Komentarze

Przygotowuję się do przyjęcia na świat mojej córeczki. Czytam wiele artykułów dot. zdrowia niemowląt oraz akcesoriów, które są do tego niezbędne. Ostatnio natrafiłam na różnego rodzaju aspiratory do nosa dla dzieci, poprzez które udrożnia się nosek dziecka. Oprócz 'zwykłych' aspiratorów (którymi wyciąga się wydzielinę z nosa dziecka za pomocą ust), spotkałam się z aspiratorami, które podłącza się do odkurzacza. Jaki aspirator będzie najlepszy dla dzidziusia ? Czy zwykła gruszka nie wystarczy ?

2016-12-04 13:17

U nas gruszka się nie sprawdziła, za to z całego serca polecam Katerek. U nas rewelacja, do tej pory używamy. Katar mamy max 3 dni, dziecko się nie boi, nie wierci, nie płacze przy tym. A nosek szybko, sprawnie i higienicznie wyczyszczony

2016-12-04 09:09

Jakiś czas temu synek miał katar i próbowałam oczyścić nosek gruszka w żaden sposób mi sie to nie udało, a mały sie tylko rozzłościł. Mamy fride która przy Katarze wozimy ze sobą w wózku, ale w domu to zdecydowanie katarek do odkurzacza, nie mam siły odciągać frida, za to katarek dla nas rewelacja

2016-12-03 09:53

Teraz z gruszkami jest jak ze wszystkim. Kupisz jedna, nie sprawdzi sie to kupisz druga i 3 a bo moze trafilam na felerną. Nie liczy sie w tych czasach jakos a ilosc i kasa. Smutne to troche

2016-12-02 19:38

Gruszki te co były kiedyś a te obecne to jak niebo i ziemia. Tamte szybko i bez problemu czyściły nosek a te obecne to szkoda gadać. Jedynie co to czasami jak męża nie ma w domu to trochę lepiej wyciągnąć mi jakąś większą kózkę ale o wiele łatwiej mężowi wyciąga się fridą. Ja mam zestaw do paznokci z Canpol i powiem szczerze, że jak na razie jestem zadowolona nie wiem jak to będzie po dłuższym użytkowaniu. A może trafiłaś na jakiś felerny zestaw?

2016-12-02 09:57

Kiedyś te gruszki były inne takie duże jak się wyciągało to z noska wszystko ładnie schodziło , a teraz te gruszki takie małe i nie da rady nimi oczyścić noska . Przy Juli miałam taką wielką gruszkę i świetnie się spisywała :)

2016-12-02 09:51

Miałam gruszkę i w ogóle się nie sprawdziła...nic z noska nią nawet nie mogłam wyciągnąć tak słaba...poszła do kosza i kupiliśmy fridę ale teraz zastanawiam sie nad katarkiem ;-) MaM mały ma drzemkę ale jak wstanie zerknę na nazwę mojego obcinacza dla dzieci jest solidny, nie miałam nigdy z nim problemów.

2016-12-01 23:34

NatkaF zgadzam się z tobą, żeby wyciągnąć z noska to co już jest prawie na zewnątrz muszę gruszką z pięć razy. A co będzie jak maluszek będzie miał katarek?, Chyba właśnie będę musiała rozejrzeć się za czymś praktyczniejszym, bo gruszki takiej jak za naszych czasów już chyba nie kupię.

2016-12-01 11:35

Kiedys w gruszkach byl chyba mocniejszy "ciag" hehehe