Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1066 Wątki)

Alergia ? Wysypka od śliny ?

Data utworzenia : 2017-02-13 17:01 | Ostatni komentarz 2017-05-29 10:42

A.Duzak

18916 Odsłony
216 Komentarze

Witajcie, Moja córka ma 3 miesiace. Od 2 miesięcy zmagam sie z wysypka wokół ust. Pediatra nie wiedziała co to jest, przepisałam cutivate. Tak wiem, mocny steryd... ale miała tak brzydko buzie zasypana ze sie skusiłam. Kazała smarować 3 dni pol na pol z bepanthenem. Zeszło. Na następny dzien rano znowu to samo i coraz więcej zaczęło rozsiewać sie wokół noska i na jego czubek. W miedzy czasie byłam na diecie bezmlecznej i bezglutenowej. Nic sie nie zmieniło. Nic tez nowego nie wprowadziłam do mojej diety. Dodam ze karmie tylko piersią. Kolejny lekarz... pediatra. Nie wiadomo co to. Przepisał słabszy steryd i fenistil. Smarować 7 dni. Zeszło i wróciło. Wizyta u dermatologa. Łojotokowej zapalenie skory. Ale wróciłam do domu wypisałam w internet i myśle... NIE. Przecież ta wysypka na zdj wyglada całkiem inaczej ....wiec nie robiłam z tym nic (bo dostała kolejny lek na bazie sterydu). Wizyta u alergologa (bardzo dobrego z reszta) - na moje oko to nie alergia... TO TRĄDZIK NIEMOWLĘCY. Dostała Elidel i miałam smarować tydzień czasu słabszym sterydem zeby zeszło a pózniej zastosować elidel. Wczoraj ostatni raz posmarowałam sterydem. Dzis na buzi juz pojawiają sie te drobne paskudne krostki. Dodam ze nke mam juz pomysłów. Próbowałam wszystkiego. Bepanthen, kalium, sudocrem, krochmal, cicaplast b5, topialyse, zasypka, bambino... i nic... Cały czas myśle (i mam nadzieje) ze to od śliny. Córcia od jakiegoś czasu bardzo pcha raxzki do buzi. Ślina cieknie po brodzie cały czas.... ale czemu żadna inna maścią niż stwrydowa nie chce to zejść ? Moim zdaniem to nie od śliny.... Czy któraś z mam spotkała sie z czymś takim ?

2017-03-30 11:31

A.Duzak, bardzo możliwe, moja córa miała skazę i nie mogłam jeść żadnych sklepowych wędlin.

2017-03-30 08:57

No to oby tak już było zawsze. A może przyczyną jest to pierze właśnie?

2017-03-30 08:38

Hej dziewczyny. Córcia od ostatniej mojej wiadomości ma buźkę śliczna. Chociaż raz cos soe tam pojawia raz znika. Ja bez nabiału cały czas. Narazie sie boje próbować. Co napewno ja uczula to szynka każdego rodzaju. Nie wiem czy właśnie nie te konserwanty co do niej ładują, bo mięsko inne jem normalnie. Jeżeli beda problemy jak bede rozszerzać dietę to wtedy zrobię testy z krwi. Narazie mi to nie potrzebne. Trzymajcie sie. Jakby co to napisze za jakisc czas czy odkryłam nowa rzecz. A no i zmieniliśmy poduszki na antyalergiczne a pierze poszły sio.

2017-03-24 14:17

A.Duzak, nie wiem czasem czy przechodząc na mm nie będziesz musiała kupować tego hipoalergicznego... a nie zastanawialas się czasem nad tymi testami alergicznymi ? Skoro malutka ma lojotokowe zapalenie skóry to nie ma takiej opcji żeby żadne pokarmy jej nie uczulały ... to się może okazać przydatne również przy rozszerzaniu diety

2017-03-23 20:49

A.Duzak jak będziesz wprowadzała dietę to też musisz zwracać uwagę czy coś małą nie uczula.

2017-03-23 10:35

A.Duzak na pewno poradzisz sobie, póki ma te krostki i całkowicie nic znikną warto ograniczyć te produkty które zaszkodzą przy łojotokowym zapaleniu skóry. Przy rozszerzaniu diety pewnie trochę odetchniesz:)

2017-03-22 16:31

Roksana.Jablonska Boże to ja juz nie wiem co jesc hehe :) Dam radę jeszcze troche i coraz mniej bedzie cyca jak zacznę cos wprowadzać.

2017-03-22 14:36

O kurcze no to nieciekawa diagnoza...no ale lsowa Pani doktor..tak musi byc..masakra;/