Tran dla dziecka

chyba się skuszę na ten tran mollers

Podaję Mollersa, jakoś mam do niego największe zaufanie, owocowy lub cytrynowy, córka nie ma problemu z wypiciem, chociaż mają posmak ryby. Wiem, że dla większości dzieci to spory problem, wtedy mogę polecić tran z Domowej Apteczki, smak malinowy lub brzoskwinia-mango, tu już nie czuć rybą, jest słodki i dobry w smaku.

Jeśli chodzi o najlepszy skład to według mnie Biomarine, ale on jest jednak okropny w smaku, sama ryba. Ja brałam ale córka już nie dała rady, nawet po zmieszaniu z sokiem.

Super, że tran posmakował i nie ma problemu z jego podaniem. To prawda, że gdy dziecko jest w domu ciężko ocenić jego odporność. Nie ma wtedy kontaktu z tymi wszystkimi patogenami. A w przedszkolu, gdzie jest dużo dzieci wirusy przenoszą się w mig.

Bronvhovaxom polecam jeśli dzieci chorują non stop ;( u nas początkowo był entitis przez miesiąc dwa trzy pół roku z zalecenia lekarza potem już ta szczepionka córka przyjmowała ja dwa razy w sensie dwa razy kurację w odstępach kilka lat i było widać efekty. Ale u nas alergią + astma więc też te infekcje wyglądają nieco inaczej niż u zdrowego dziecka które choruje.

Co do tranu ja podaję omega 3 +dha 800 dla młodszej i powiem wam że opinie czytając obawiałam się czy będzie chciała je brać a tu problem że jedna to za mało;D czy skuteczne ? Powiem jak pójdzie do przedszkola okres domowy to nie wyznacznik odporności;) wg mnie;)

Uulla ja podaję tran moim dzieciom od 7lat ale tylko od września do marca czasem nie dawałam zawsze , nie wiem czy to dzięki temu czy ogólnie ale odporność mają dobrą nie narzekam , ale rzadko chorują, jeden synek ma lat 10 drugi 5lat , młodszy synek zachorował nam na nowotwór i długo brak chemię i radioterapie i również podawałam mu w tedy tran , synkowi lat 10 nie smakuje ale jak kupił malinowy to mówi że jest dużo lepszy a 5latek go uwielbia o zawsze mówi " mój ulubiony syropek" i sam sobie go daje w strzykawce ja podaję dzieciom po 5ml i wit.D daje im jeszcze jedna kropelkę vigantol a tran podaje mollers malinowy. Ale na szczęście dzieciaki nigdy nie narzekali kefzca jaki kolwiek syrop zawsze piją bez problemu. 

Jeżeli dziecko więcej czasu spędza w domu chorując niż w przedszkolu to rzeczywiście warto się poddać takiej kuracji. Niestety nie zawsze ona działa, ale nie zaszkodzi spróbować. Niestety małe dzieci aby nabrać odporności muszą swoje przechorować. Teraz idzie wiosna, więc może będzie mniej infekcji.

Nie daje tranu.Zależy ile malec ma. Na odporność polecam wodę z prawdziwym miodem sok z czarnego bzu olejek z czarnuszki. Jest taki fajny preparat Multiomega zawiera Wit d i inne plus kwasy omega które są bardzo przydatne w rozwoju u dziecka i super smakuje. 

Patka może brał w nieodpowiednim czasie, powinno się podawać przed sezonem chorobowym A nie jak dzieci zaczynają chorować. My braliśmy w lato. A może po prostu na niego nie podzialal.