Zdjęcia

Ja się staram codziennie kasować nieudane, rozmazane zdjęcia i systematycznie wrzucam na komputer żeby potem jeszcze na telefonie wybrać takie gorsze co zajmują pamięć ale jednak chce je mieć na kompie w razie w :D 

a potem aparat pęka w szwach bo tyle zdjęc xD ja się staram takie głupie lub zrzuty ekranu kasowac na bieżąco żeby potem nie było bałaganu w galerii ale tez mam zdjęc od groma a jak pojawi sie dziecko to juz w ogole będzie i tona :D

Ja robię tyle zdjęć że głowa mała... chce mieć uwiecznione dosłownie wszystko 

♥

Neila, moa ma prawie 8 miesięcy i jak na razie na palcach jednej ręki mogę policzyć dni, kiedy nie zrobiłam żadnego Zdjęcia :) to nie są jakieś pozowane zdjęcia (chociaż takie też się zdarzają) tylko z dnia codziennego, jak śpi, podczas zabawy, czy podczas posiłku w krzeselku. Nazbiera się ogrom tych zdjęć, bo u mnie na 1 się nie kończy, ale później będzie miała fajną pamiątkę, gdy poogląda jak zmieniała się w pierwszym roku z dnia na dzień 

Na początku chyba każdy robi codziennie później już trochę mniej. A przy drugim ograniczamy się do zdjęć przy okazji / świętach. Zdjęcia to świetna pamiątka, dobrze że teraz każdy telefon ma aparat i możemy pstrykać i kasować do woli :)

Robie synkowi codzienie zdjęcia z telefonu by uwiecznić każdą chwilę i najważniejsze etapy jego rozwoju. Często oglądam i na nowo przeżywam momenty które minęły już 

Mi sesję ciążową zrobiła kuzynka telefonem :D i wyszły super, lekka obróbka i nie wstyd pokazywać :) aczkolwiek marzy mi się sesja z prawdziwego zdarzenia, może na roczek się uda :) 

ja to raczej bede sama ogarnaić sobie takie sesje, tzn robic fotki w domu. Kilka gadżetów i już :) traz te sesje to koszt przynajmniej 500zł co uważam za spory wydatek.