Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (622 Wątki)

Wino z okazji narodzin

Data utworzenia : 2013-05-20 13:44 | Ostatni komentarz 2014-05-20 13:19

woytusss

5376 Odsłony
23 Komentarze

Witam, Jako że moim hobby jest domowy wyrób wina, pomyślałem, że fajnie było by nastawić w tym roku (z okazji narodzin synusia) jakieś ciekawe winko (na razie skłaniam się ku porzeczkowemu - może z jakim dodatkiem (?) ;-) ). Po 18 latach (na "osiemnastkę") syn dostałbym butelkę takiego wina w prezencie... Co o tym sądzicie? Może macie podobne pomysły?

2013-09-25 20:48

Woytusss a czy aby takie domowe wino nie zepsuje się? Te sklepowe mają w sobie konserwanty, a domowe, o ile się orientuję, trzeba w miarę szybko wypić.

2013-09-11 16:57

Moim zdaniem nie powinno się dawać alkoholu własnemu dziecku.

2013-09-09 17:12

bardzo fajny pomysł z tym winem też bym chciała takie dostać na 18kę

2013-09-04 12:49

Patuszko, nalewki jak najbardzej mogą postać, gdyż alkohol dobrze konserwuje. U mnie padło, tak jak planowałem, na wino z czerwonych porzeczek... Kończy już burzliwą fermentację, teraz przyjdzie pora na zlanie znad osadu i leżakowanie... Za kilka lat to butelek i kolejne, już dłuższe, leżakowanie... Zastanawiam się jeszcze nad nastawieniem wina z jeżyn, bo widziałem na działce dużo owoców. Zobaczymy czy czas pozwoli... Pozdrawiam

2013-08-30 22:05

Super pomysł, ja co prawda wina nie potrafię robić. Jedynie nalewki. Myślicie, że i one mogą tak długo przetrwać. Mam jeszcze takie, które robiłam przed samym porodem i są dobre więc może też mogą poleżeć.

2013-08-27 13:25

Świetny pomysł! Takie domowe wino jest bardzo smaczne i zdrowe :) Mój wujek czasem robi właśnie porzeczkowe i czasem załapię się na butelkę. Zrób porzeczkowe bo jest smaczne i takiego specjału nigdzie nie kupisz w przeciwieństwie do nalewek wiśniowych, pigwowych itd.

2013-08-26 21:42

a ja na osiemnastkę dostałam właśnie takie wino! ale od mojego dziadka! fajna sprawa :-)

2013-05-29 07:44

Demotywacjo, mam w zamiarze pozostawienie, co najmniej kilku butelek na dłuższy, co najmniej 18-letni, okres ;-) Muszę tylko w tym celu zamówić odpowiednie korki, przeznaczone do długiego leżakowania... Poza winem, mam w swojej piwniczce również nalewki (wiśniówka, śliwkówka oraz oczywiście pępkówka "Marcelówka" wg tradycyjnej receptury), choć jednak wino bardziej mnie "kręci" (Kurczę, żebym nie wyszedł na alkoholika ;-) ) Jeżeli ktoś chciałby również jakiś trunek okolicznościowy poczynić polecam książkę J. CIeślaka "Domowy wyrób win"