Rodzice (620 Wątki)
Witam, Szukałam ale nie znalazłam tego wątku dlatego jeśli był poruszany to z góry przepraszam za kolejny. Mam problem z wypłatą z ZUS. Już w ciąży miewali non stop poślizg. Urodziłam 24.05 i otrzymałam ostatnie pieniążki 5.06 za okres od kwietnia do wlasnien24.05. I do tej pory cisza... mamy 23.07! .... z czego my biedne kobitki mamy żyć... Jak to u Was było? Kiedy zostaliście pierwszą "wypłatę" na macierzyńskim? Mam interweniować czy czekać?
2018-08-11 13:05
Dziewczyny a jak to jest z procedurami w przypadku rozpoczęcia macierzyńskiego? Obecnie jestem na chorobowym, termin porodu mam na 15 września. Czy muszę wcześniej gdzieś zgłosić, że przechodzę na macierzyńskie? Jakie dokumenty i gdzie składać, w jakim terminie? Proszę o podpowiedź, bo jeszcze nic się nie orientowałam w tym temacie, a niebawem maluszek pojawi się na świecie :)
2018-08-02 13:43
Ostatnio szłam na wizytę do lekarza miałam się dowiedzieć jaka będzie płeć , zjadłam nawet słodkie batony , chociaż od słodkiego całkiem mnie odrzuciło i po zjedzeniu było mi nie dobrze i jak miałam robione USG to dzidziuś leżał pleckami i nic nie było widać jedyne czym ruszał/ruszała to była pupa . Więc dalej nie wiem co będzie i może nie długo się dowiemy . Ja mam zagrożoną ciąże i cały czas wymiotuje więc lekarz mi przedłuża zwolnienie ale nie wiem co będzie jak się skończą chociaż nic się nie zapowiada :) Wizyty miałam na początku 2 razy w tygodniu teraz mam tak że dopiero 2 miesiące i po jednej wizycie.
2018-07-29 22:53
Tak do tego są aktywne po jedzeniu i bodajże po słodkim A moja tamtego dnia miala totalnego lenia i ruchu były meeega słabe o to przez dluzszy czas - napedzila mi naprawdę stracha wtedy
Konto usunięte
2018-07-29 20:02
Maluchy są aktywne zwykle wtedy kiedy my odpoczywamy, najczęściej wieczorem wtedy kiedy chcemy spać. Ruchy można liczyć samemu, powinno być ich Ok 10 na godzinę. Jemy, kładziemy się na boku i liczymy
2018-07-28 22:52
Pati, tak jak pisze dziewczyny- zależy od lekarza. Ja byłam przerażona rozmowa i tym jak mam zagadać że nie chce już się stresować praca, terminami itd i żeby mi dała l4. Nie była zbytnio chętna powiem Ci.... A wcale nie byl to pierwszy miesiąc tylko 4... z tą końcówka ciąży nie jest tak źle - cieszyłam się każdą wizytą, bo po pierwsze słyszałam bicie serduszka, wiedziałam że wszystko jest w porządku, i kontrolowane były wody plodowe, które u mnie były w dolnej granicy tak w więc czasem było tak że już wariowalam parę dni przed wizytą i miałam jakieś obawy. Tak więc na końcówce te wizyty są zbawienne czasami. Mojabcorka była czasami leniwa i się mniej ruszała (W ostatnim miesiącu to wiadomo z braku miejsca juz) ale wcześniej to odchpdzilam od zmyslow. Raz nawet wylądowałam w szpitalu na ktg bo się tak wystraszyłem jej brakiem aktywności A w szpitalu jak mnie podpieli pod kto to zaczęła dosłownie kankana tańczyć :)
Konto usunięte
