Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

telewizor

Data utworzenia : 2015-01-17 21:27 | Ostatni komentarz 2016-02-09 19:54

5952 Odsłony
62 Komentarze

Co sadicie o oglądaniu przez niemowlaki lelewizora. U nas takie światło nieraz pozwala uspokoić mała.

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 3 4 5 6 7 8

Sortowanie:

2015-01-23 21:45

No na noc zostawiaj radio włączone :-) ja często zostawiam włączone kołysanki ( gra póki bateria w telefonie się nie wyładuje)

2015-01-23 19:22

Za dnia zawsze coś gra,ktoś gada,chodzi ale w nocy ja też bez telewizora nie zasnę :D a śpimy razem z moim przytulaskiem :)

2015-01-23 09:12

ja tak miałam z radiem... u mnie na okrągło radio było włączone.... musiałam się tego oduczyć po ślubie... bo mąż nie zaśnie jak coś mu gra.... Roxi, może jak dziecko śpi przy jakimś dźwięku to włącz mu właśnie radio :)

2015-01-22 19:11

Ja tak mam,że nie zasnę jak mam telewizor wyłączony.. Całą noc u mnie gra. I mały się budzi jak w nocy coś nie gra. Parę razy mój D. wyłączył telewizor a on nagle pisk. I nie patrzy w stronę telewizora,bo tak śpimy akurat,że on telewizora nie widzi ale nie wiem czy on musi słyszeć czy co.

2015-01-21 13:15

Ja jestem zdania, że im późnej tym lepiej. Choć nie mówię, że kategorycznie jestem za niewłączaniem dziecku telewizora. Jakby nie patrzeć to jednak żyjemy w XXI w. gdzie elektronika jest wszechobecna i nie da się uniknąć takich rzeczy jak telewizor, komputer itp. W końcu dziecko pójdzie do szkoły wśród rówieśników i nie odnajdzie się w rzeczywistości. W szkole są komputery i dzieci na nich się uczą, poznają zasady korzystania. Moja córka czasem ogląda telewizor ale nie jest to codzienne, nie ma na to czasu:) Wcześniej było tak, że włączałam albo krótką bajkę na dvd albo na ok. 15-20 min telewizor i sprawdzałam jak kończy się bajka to wspólnie wyłączałyśmy. Synek nie przejawia jak na razie żadnego zainteresowania obrazem który pojawia się na ekranie. Więc u nas jest tak, że telewizor zazwyczaj włączamy z mężem jak dzieci już śpią, a my mamy chwilę aby odsapnąć od całego dnia wrażeń. W trakcie dnia nie włączam i tym samym nie zachęcam do oglądania, za to bardzo często mamy włączone radio lub jakieś dziecięce piosenki na CD i sobie słuchamy wspólnie.

2015-01-20 15:18

Ulka85, Twój synek poznaje znajome dźwięki :D Justyna znam ten sam sposób zabawy z dzieckiem taty :P Mąż jak ma przypilnować dziecka to albo włączy TV albo komputer... i siedzi tak póki małemu się nie znudzi... a jak się znudzi to mąż przychodzi z dzieckiem do mnie.. żebym ja go przypilnowała, bo mu beczy...

2015-01-20 12:10

Mój maż z kolei lubi małemu puszczać teledyski Beyonce. Jeden i drugi siedzą i się ślinią :) a tak poważnie to naprawdę coś w tym musi być, bo na żadną inną muzykę mały tak entuzjastycznie nie reaguje jak na Beyonce, macha rączkami, uśmiech od ucha do ucha i wpatrzony jak w obraz.

2015-01-20 10:18

Teoretycznie nie powinno się sadzać dziecka zwłaszcza małego przed telewizorem, ale czasami telewizor jest w stanie uspokoić dzieciaczka, zająć go na chwilę, po to byśmy mogli coś zrobić. Ja czasami pokazuję małemu telewizor, bajeczki jak jest już bardzo marudny, albo jak czasem nie ma humoru i nie chce jeść. Tatko staram się unikać, choć czasem zdarza się też tak, że jak ja się uczę, to mąż zabiera małego do drugiego pokoju, w którym stoi komputer, mąż gra w gry, a mały się patrzy, nie pochwalam tego, ale czasem też to działa. Czasem działa też na uspokojenie pokazanie maluszkowi filmików z jego udziałem lub zdjęć. Nie wiem czy te metody są pedagogiczne, ale sprawdzają się dość dobrze.

Strona: 1 .. 3 4 5 6 7 8

Pokaż: 8 16 24