Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Surogatka

Data utworzenia : 2013-11-01 18:36 | Ostatni komentarz 2016-11-01 23:58

SamantKa

12814 Odsłony
107 Komentarze

Wiele par zmaga się z bezpłodnością, bądź problemami z zapłodnieniem lub donoszeniem ciąży - co myślicie na temat zastępczego "rodzicielstwa" ?

2016-11-01 23:58

Nie zgodziłabym się. Dziecko to nie jest towar na sprzedaż a kobieta nie jest maszyną produkcyjną. Jest pełno dzieci w domach dziecka,które czekają na kochający dom. Rodzic to nie ten co rodzi ale ten co kocha. Sama też bym nie chciała wykorzystać tak żadnej kobiety,bo to jak dla mnie handel żywym towarem..

2016-09-29 05:14

Jesli kobieta nie ma czasu na ciaze to czy na wychowanie dziecka znajdzie ten czas? Dla mnie to nie do pomyslenia nosic w sobie dziecko innego mezczyzny.

2016-09-29 00:32

Ciężki temat. Nigdy nie zdecydowalabym się urodzić komuś dziecka...ale rozumiem pary które decydują się na taki krok gdy same nie mogą mieć dzieci. Co innego gdy kobieta nie ma czasu na ciążę, bo i tak bywa...

2016-09-28 00:44

Ja nie biorę pod uwagę nawet możliwości że mogłabym być surogatką. Ja już od samego początku kiedy dowiedziałam się o ciąży kochałam Synka a jak już go ujrzałam nie było mowy o niczym innym ta miłość jest nie do opisania słowami, dziecko się tak kocha, że nie jestem w stanie nawet wyobrazić sobie, że mogłabym oddać dziecko, które noszę 9 miesięcy pod sercem, o które dbam odżywiając się zdrowo, prowadzę monolog, czekam na każdy nawet najmniejszy ruch i kopniak mogłabym zaraz po urodzeniu oddać. W życiu nie zdecydowałabym się na coś takiego i nawet nie ma innej możliwości.

2016-09-27 16:33

Również nie wyobrażam sobie tego, z podobnych powodów zresztą. Wolałabym zaadoptować malucha niż wchodzić w taki układy.

2016-09-27 09:50

Nie wyobrażam sobie być surogatką..nie mogłabym później oddać dziecka które nosiłam pod sercem 9 miesięcy... pomimo tego, ze nie moja komórka jajowa i plemnik ale jednak na mojej krwi by urosło i dzięki mnie <3

2016-09-26 09:32

Ja sobie nie wyobrazam bycia surogatka.zreszta majac meza to nawet nie ma o czym mowic.u nas to chyba jest nielegalne.

2016-09-26 09:10

Tak samo nie wyobrażam sobie bycia surogatka, nie wiem jak te kobiety radzą sobie z tą sytuacją. Przecież to one przez całą ciążę nosiły to dzieciątko i na pewno też musiały dbać o siebie żeby mu było jak najlepiej. A później muszą to dziecko oddać do innej rodziny, nie jestem w ogóle w stanie sobie tego wyobrazić. A z drugiej strony nie rozumiem również par, które decydują się na nazwijmy to układ z taką osobą żeby mieć dziecko. Przecież są inne sposoby posiadania dzieci, nawet jeśli u kogoś leczenie zawiodło i nie mogą sami być rodzicami to tak jak wspomniały dziewczyny są jeszcze domy dziecka. Przecież tam jest mnóstwo dzieci, które potrzebują domu, potrzebują przede wszystkim miłości, to dlaczego nie pomoc takim dzieciom...