Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

(R)ewolucje domowe, czyli mama wraca do pracy

Data utworzenia : 2013-09-05 12:09 | Ostatni komentarz 2022-08-25 08:04

Redakcja LOVI

4486 Odsłony
21 Komentarze

Pierwszy uśmiech Twojego maleństwa, jego pierwsze słowa, pierwsze chwiejne kroki - nie chcesz, by nic z tego cię ominęło. Z drugiej strony, pamiętasz, że przed urodzeniem dziecka chodziłaś do pracy i dawało ci to satysfakcję. Czy da się połączyć opiekę nad maleńkim dzieckiem z siedzeniem przed komputerem? Urlop wychowawczy z pracą zawodową? Jak najbardziej! Podpowiadamy, jak to zrobić.

2017-04-08 13:13

Powrót dla mnie był trudny. Do pracy poszłam jak Córka miała pół roku. Musiałam ,bo wcześniej pracowałam na umowie zlecenie , więc nie płacili mi macierzyńskiego. Karmiłam piersią , a nowa praca wiadomo - człowiek na wszystko soę godził by się wykazać. Pracowałam nawet całe nocki po 12h. Przy karmieniu płakałam , bo piersi pełne mleka (po tym jak przed pracą ściągałam po 2 butelki mleka). Wracając o 7 nad ranem bez snu zajmowałam się malutkim dzieckiem. Do tego obowiązki domowe ( obiad, sprzątanie) więc o śnie mogłam zapomnieć. Szybko jednak z wszystkim dawałam sobie radę. Gdy już się wprawiłam to praca sprawiała mi satysfakcję i zawsze znalazłam czas na zabawelę z moją Malutką:) Teraz będę rok na przysługującym mi macierzyńskim i powrót do pracy , którą już dobrze znam będzie mniej kłopotliwy:)

2017-04-08 12:36

Ja miałam ten sam problem, musiłąm wrócić do pracy gdzie na sama myśl nie spałam po nocach, nie wiedzialam jak ja dam rade...spędzało mi to sen z powiek na tyle, ze uznałam ze tak nie moze być...mam sie stresować, być niedoceniana, psychicznie nekana...nie, uznałam ze moze coś swojego otworzę...i jestem w trakcie, jeszcze sporo przede mną, wiadomo, ale już odetchnęłam. Na pewno łątwo nie bedzie ale ten komfort psychiczny...nie planuje nic wielkiego, tyle tylko zeby zarabiać i miec swiety spokój, nie kokosy, ale zeby miec na wszytsko co niezbedne...sklep z uzywaną i nową odziezą, komis z ciuchami przy tym...na początek, teraz zajme sie reklama wielkoformatową, chcę zeby jak najwięcej ludzi wiedziłao o tym miejscu, chcę zeby było klimatycznie, miło, zeby chciało sie wejsc i zeby nie kojarzyło sie to miejsce z typowymi "grzebalniami" ciuchowymi, tym zapachem itd...reklama ważna, dużo daje, wiem po siostrze która firmę otwierała...firmę mi tez juz poleciła http://www.apla.eu/. Więc działam...i jest mi z tym dobrze:) wiary w siebie, powodzenia:)

2016-07-29 22:59

A.Zazulak a wracasz na pełen etat? Po pierwszym dziecku wróciłam na pół etatu,a moja córka miała wtedy 1,5 roczku.Powiem Wam,że ona prawie tego nie odczuła,że mnie nie ma.Najczęściej wtedy spała. Teraz po drugim dziecku nie wiem czy mam do czego wracać.Ekipa jest też podobnie jak u Ciebie-A.Zazulak całkiem inna.Na razie staram się o powrocie nie myśleć.Zostało mi 7 miesięcy macierzyńskiego i chcę się jeszcze nacieszyć dziećmi.A co będzie dalej-zobaczymy. Nie będzie Ci łatwo.Ale jakoś sobie wszystko poukładasz.Pomyśl,że będziesz miała więcej pieniędzy,kontakt z ludźmi,inne problemy niż te domowe. Nie wiem czy dobrze zrobiłam,że wróciłam tak wcześnie do pracy?Ale takie czasy i o dobrą pracę ciężko.Trzeba dbać o tą co się ma i wrócić szybko do pracy kosztem dzieci.

2016-07-29 22:33

A.Zazulak dasz rade zobaczysz wszystko się ułoży :) Ja miałam problem z powrotem do pracy nie umiałam sobie poradzić że córki nie widzę, moja mała na początku znosiła to dobrze, ale z czasem zrozumiała ze mamy nie będzie gdy widziała swoją babcie a moją mamę to lekko popychała Ją i mówiła nie baba mama i płacz nie umiałam patrzeć na te łzy w dodatku stała się strasznie mamina że ciągle mama i mama nie opuszcza mnie na krok gdy idę do ubikacji płaczę na szczęście zaszłam w ciąże i idę za 2 tygodnie na l4, ale nie chcę myśleć jak to będzie gdy będę musiała zostawić 2 bąbli w domu na szczęście czeka mnie 6 miesięcy l4 i rok macierzyńskiego będę mogła cieszyć się dziećmi :)

2016-07-29 18:23

To prawda ciezko teraz o prace. Mi skonczyla mi sie umowa o prace w trakcie urlopu macierzynskiego.z jednej strony gdybym mogla wrocilabym do pracy mimo roznych panujacych tam nastrojow brakuje mi rozmow z ludzmi odpoczynku od ciaglego przebywania w domu.z drugiej jednak strony szkoda mi synkow.sa jeszcze mali.zreszta maz woli zebym na razie zostala w domu z maluchami.

2016-07-25 16:45

Z pierwszym dzieckiem powrót do pracy był i wiele łatwiejszy! Jutro idę pierwszy dzień , mam mega stresa! Nie wiem jak zorganizować wszystko tak żeby było dobrze, żeby dzieci nie odczuly różnicy planu dnia. Tata połowę tego co robię dzieciaki pomija. Z pierwszym dzieckiem powrót do pracy był łatwiejszy bo widziałem że wracam do starego zespołu. Teraz mam dwoje dzieci i sytuacja jest cięższa gdyż mam podwójny stres ,że córeczka będzie tęsknić, nigdy nie zostawala beze mnie tak długo. Do tego synek który przez czas ciąży i macierzyńskiego bardzo się przyzwyczaił do tego że jestem cały czas obok. No i praca , wracam w to samo miejsce ale już jest inny kierownik i zespół również. Prawie wszyscy odeszli lub zostali zwolnini, gdy wiesz ,że jest ktoś kto Ci pomoze chociażby dobrym słowem to fajnie. Ale jak wiesz ,że w firmie nie jest teraz dobrze i ludzie patrzą tylko żeby oni byli najlepsi to jest kiepsko. O pracę jest ciężko zrezygnować nie mogę, płacą dobrze ale praca jest ciężka. Martwię się ,że nie będę miała tyle siły i czasu dla moich dzieci a nie chce tego ;( Mamy jak ogarniacie tą rzeczywistość?

2014-07-03 08:39

Ważne jest, aby dokładnie przeanalizować domowy budżet. To jest bardzo istotne. Jeśli poradzicie sobie tylko z pensją męża to urlop wychowawczy powinnaś wziąć bo to jest najlepsze co można dać swojemu dziecku. Bardzo dobrą opiekę. Niestety jeśli nie poradzicie sobie tylko z 1 pensją to musisz wrócić do pracy. To jest nasza brutalna rzeczywistość. Ten system w naszym kraju jest beznadziejny.

2014-07-02 16:48

ja zostaje z dzieckiem na urlopie wychowawczym. Mąż ma dwie prace i to ja będę się zajmowała dzieckiem żeby on mógł pracować. To nasza wspólną decyzja. Cieszę się ze mam taka możliwość zostać z dzieckiem jak najdłużej ale wiem ze dużo mam niestety musi wrócić do pracy bo przy naszych zarobkach z jednej pensji ciężko się utrzymać. Poczytaj fajny artukuł http://w.lovi.pl/pl/forum/10/638 http://w.lovi.pl/pl/forum/10/2170 http://w.lovi.pl/pl/forum/10/1274 http://w.lovi.pl/pl/forum/10/656 http://w.lovi.pl/pl/forum/10/61 a jeśli na cos się zdecydujesz polecam watek http://w.lovi.pl/pl/forum/10/1279