Podziękowania

Miły gest x tymi winietkami. Ja to jednak wybiorę coś , co każdy spożytkuje i nie będzie musiał trzymać w szufladzie niczego . Te makaroniki mnie zauroczyły. Dość wyszukane , smaczne i dające odrobinę radości gościom 

Hmm - a ja polecam coś zupełnie innego - podziękowania na winietkach - na odwrotnych stronach winietek przygotowaliśmy krótkie osobiste życzenia dla każdego gościa, było to dużym zaskoczeniem i wszyscy mówili jaka niespodzianką było odkrycie, że na ich winietkach jest coś więcej - prawie wszyscy zabrali winietki ze sobą

Sporo porządnych gadżetów dobrej jakości mozna znaleźć też na stronie hurtowni https://redbird.pl/

Super ten pomysł naprawde

Ścianka z baloników już dla mnie jest okelpana. 

Też myślę  dać dwa balony z napisem Chrzest Św i 1sze Urodziny a dla chrzestnych do tego zdrapkę,, ciociu/ wujku będziesz moim chrzestym,,

Pomyśl z kwiatkiem super  Akk , nie słyszałam o takim  jeszcze :)

Każdy robi jak uważa ale dla mnie to przesada z tymi magnesami z różańcami na komunię itp. Dostaliśmy taki mały różaniec właśnie i co ja mam z nim zrobić leży w szufladzie a magnes nie mam gdzie przyczepić bo lodówkę mam zabudowaną więc zbieram to w szufladzie pt. ,, wszystko co się przyda,, haha ale poważnie to makaroniki, krówki jak najbardziej reszta jest dla mnie przesadą aczkolwiek podziękowanie skromne dla chrzestnych jest moim zdaniem w dobrym guście choć ostatnio na chrzcinach gdzie byłam chrzestną nawet dzięki nie było więc to zależy od ludzi a na ściankę z balonami wydali ponad 1000 

My na chrzciny dawaliśmy każdej rodzinie po 1 kwiatka w doniczce, który również był dekoracja sali z napisem "Bądź przy mnie gdy będę dorastać". Do tego były zdjęcia do zabrania. A chrzestni dostali podziękowania w ramce. Wszystko ogarmialam sama ;) 

a ja na roczek zawsze daję magnesy ze zdjęciem dziecka w jedynce i napisem mam już roczek :) u nas kazdy się cieszy i na lodówkach trzymają jak ich odwiedzam 

Ja też nie jestem za takimi magnesami.. Makaroniki to fajny pomysł. Aczkolwiek na roczek bym nic nie robiła. Wesele tak, ale na urodziny to już dla mnie przesada.