Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

pierwszy seks po porodzie

Data utworzenia : 2014-09-04 15:53 | Ostatni komentarz 2022-03-29 19:34

Konto usunięte

42602 Odsłony
84 Komentarze

Dziewczyny, szukałam wątku i nie znalazłam, ale jeśli jest to podajcie link ;) Jak to u Was było z pierwszym seksem po porodzie, kiedy odważyłyście się pierwszy raz zbliżyć z mężem, jak Wam było, czy ochota na seks przyszła Wam szybko? Bo to bardzo indywidualna sprawa i zależna od wielu czynników - zabiegi podczas porodu (nacinanie krocza, pęknięcia i szycie, cesarskie cięcie) i inne dolegliwości poporodowe...

2014-09-16 16:33

Aniami seks na stole, blacie, w łazience jest super. A jak JJ śpi to nawet go odgłosy nie budzą tak samo jak Kassiego Samantko więc można szaleć :D

2014-09-15 22:03

Ja mam w ogole mega opory zeby kochac sie w tym pokoju gdzie spi dziecko wiec tego nie robimy w sypialni prawie w ogole, chyba ze dzieci nie ma w domu;) Poki co odkrywamy mozliwosci naszej kanapy, stolu, lazienki;)

2014-09-15 20:56

Zosia my w sumie tak się zabraliśmy za to a mi też przyznam szczerze wstyd było z ta blizna, rozstepami od tak rozebrać.. Wyczulismy kiedy młody spał najdłużej i nie budził się między karmieniami a i tak przespal karmienie a żadne odgłosy go nie obudziły..; ) W sumie do teraz nie budzą a tak normalne jak śpi musi być cisza..; )) I nie ma co zazdrościć, bo teraz to jest 5 minut..; D Wtedy to chyba się sobą nacieszyć nie mogliśmy..; )) Leila ja tak jak i Ty czasem żałowałam w ciąży po wszystkim, bo raz zdarzyły mi się nawet skurcze a ciążę miałam niestety nie donoszą.. Na szczęście skończyło się na strachu; )

2014-09-15 20:43

A my jesteśmy po pierwszym razie od 9 miesięcy :) i jestem szczęśliwa! to racja,ze kobieta po prostu musi czuć sie gotowa :) minęły dokłądnie 6 tygodni od czasu porodu i nic mnie nie bolało,a przyjemność była satysfakcjonująca :P

2014-09-14 23:19

Nie wiem czy lubię, bo nigdy tak długo nie miałam... Zazdroszczę póki co czasu Samancie i możliwości tak długiego rytuału :D

2014-09-14 17:29

Ja to nie lubie takich dlugich rytualow powiem szczerze, chyba ze z przerwa na film hehe;)

2014-09-13 18:45

Samanta nic tylko pozazdrościć. W ciąży sobie używaliśmy, ale po porodzie to gdzie ja bym znalazła 4 godziny na seks :/ fajnie by było, ale to chyba jak mały będzie miał więcej samodzielności. Ale za to lubimy wieczorami korzystać :D

2014-09-13 10:48

My niestety mieliśmy długi okres abstynencji w ciąży ponieważ była to ciąża wysokiego ryzyka "bliźnięta". Wiadomo pomimo zakazu czasami nas ponosiło ale potem tego żałowaliśmy :) na szczęście nic się nie stało. Po porodzie odczekaliśmy czas połogu i jak lekarz powiedział że wszystko ok to próbowaliśmy. Fakt po cc przypuszczam, że jest zupełnie inaczej ale trochę stresu było.. Teraz pomimo brania tabletek bardzo boję się kolejnej ciąży i trochę mnie to wewnętrznie blokuje więc nie do końca czerpię z tego przyjemność :(