Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (588 Wątki)

Piercing czyli kolczykowanie

Data utworzenia : 2014-08-05 20:00 | Ostatni komentarz 2015-05-27 12:30

E.Nowak

9493 Odsłony
63 Komentarze

Każda z nas ma kolczyki w uszach , niektóre kobiety mają w języku w pępku w nosie w brwiach i wielu innych miejscach . Mam koleżankę która ma kolczyk w pępku w języku i w brwi i jest w ciąży już w 9 miesiącu i nie zdjęła trochę byłam w szoku powiedziała że zakupiła inny kolczyk do pępka i nie będzie przeszkadzał przy porodzie (szczerze nie wiedziałam że tak można myślałam że metal ma szkodliwe właściwości ) . Tak więc szukałam informacji i znalazłam artykuł że nie trzeba zdejmować biżuterii w czasie ciąży i porodu http://www.ciazowy.pl/artykul,kolczyki-w-ciele-a-ciaza-i-porod,2925,1.html Może któraś z was ma kolczyki i zakupiła większą biżuterię do ciała ? Co sądzicie o takiej biżuterii w czasie ciąży ?

2014-08-07 10:13

Ja w miejscu intymnym bym sie nie odwazyla, jakos mnie to brzydzi w tamtych okolicach:D

2014-08-07 09:32

Szalone dziewczyny :D

2014-08-07 07:12

Nice :D

2014-08-06 21:37

Christina vel Venus

2014-08-06 20:52

Ja nie wiem jak jest u mnie w szpitalu.Zostawiłam wszystko w domu, żeby niczego nie zgubić.

2014-08-06 20:28

U mnie w szpitalu jak pytałam, to nie trzeba wyjmować nic do porodu. Język raczej w ciągu jednego dnia by nie zarósł, ale o tragusa bym się bała ;( Wystarczy na dwie godziny go wyjąć i już wkładanie nie jest fajne ;( Kinga - a jaki miałaś ten kolczyk Intymny? Ja miałam vertical hooda :) wyciągnełam go w ciąży dopiero, się myślę że po porodzie wróci na swoje miejsce ;)

2014-08-06 18:46

Hmm ja do cc nic nie musialam zdejmowac;) Ani kolczykow, ani pierscionkow, bransoletki ani naszyjnika. Wszystko mialam na sobie, nawet o tym nie myslalam.

2014-08-06 12:32

No to na pewno zależy od miejsca w którym się rodzi ja musiałam wyciągnąć do CC nawet małą spinke z włosów... Do kolczyków nie wróciłam ale w języku i tak chce zrobić żeby mieć chociaż ten jeden... A co do tatuaży również mi się podobają ale poprostu nie stać mnie na taki jaki bym chciała... Może kiedyś... :)