Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Niechciane bliźnięta

Data utworzenia : 2014-09-30 09:47 | Ostatni komentarz 2022-11-07 14:23

E.Nowak

3551 Odsłony
35 Komentarze

Oglądałam reportaż Świat bez fikcji i ten odcinek był poświęcony porzucanym bliźniętom . Mianowicie na Madagaskarze w głębi dżungli wierzą że bliźnięta są przeklęte jeśli je rodzice zachowają to duchy przodków ześlą na rodziców , wioskę klątwę . Niestety zabobony są silniejsze od matczynej miłości losy bliźniąt mogą odmienić wodzowie lecz oni są tak konserwatywni do swoich wierzeń że nie mają zmienić tych poglądów wśród ludności . Rodzice podrzucają maluchy do szpitali lub do sierocińca utworzonego przez Francuską fundację tam się wychowują i czekają na rodzinę zastępczą . Kobiety które nie porzucają dzieci muszą uciekać poza granice wiosek mieszkają w namiotach i traktowane są jak wyklęte na szczęście w miastach chcą walczyć o prawa człowieka lecz na wioskach może to zmienić starszyzna ale niestety wierzy w wolę przodków i nie sprzymierza się wierzeniom i legendzie . Byłam zaskoczona że gdzieś na świecie wierzą że dzieci mogą być przeklęte , miejmy nadzieję że starszyzna przestanie wierzyć w legendy i dzieciaczki będą wychowywały się wśród rodziny i otoczone będą miłością a nie klątwą Polecam ten program Świat bez fikcji!!

2014-09-30 13:19

E.Nowak, a na jakim programie jest to emitowane i kiedy?

2014-09-30 12:29

Jak dla mnie to co się dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie... Dziwi mnie tok myślenia takich matek które wyrzucają lub zabijają dzieci... Dlaczego nie podłoża dzieci komuś pod drzwi nie zadzwonią lub zapukają i uciekna... Wtedy przynajmiej ktoś zadzwonił by na policje i dziecko trafiło by w bezpieczne miejsce... Niektóre matki nie mają w sobie ni krzty człowieczeństwa.. Ale to też trochę wina państwa i polityki. Zero wsparcia, zero pomocy , a jeszcze jak matka stara się o rodzinne to wielki problem stwarzają by dać nedzne 70 zł... No i jeszcze pretensje ze mały przyrost naturalny... w tych czasach 3 dzieci to juz rodzina wielodzietna... A otoczenie patrzy na takich ludzi jak na patologie... A co dopiero bliźnięta to wydatek x 2 ...

2014-09-30 10:59

Według mnie bliźnięta to podwójne szczęście i ja bardzo bym się cieszyła, gdyby ta ciąża była bliźniacza, bo wiem, że jest ona moja ostatnia. Spodziewam się jednak jednego dzidziusia ale mimo wszystko obu moich dzieci pragnę i bardzo bulwersuje mnie krzywda dzieci. Temat krzywdy dzieci nie dotyczy tylko zacofanych wiosek ale również cywilizowanych krajów, w których górę nad prawem (prawami) biorą poglądy religijne, kulturowe, tradycje. Prostym przykładem może być polityka jednego dziecka w Chinach, której celem było ograniczenie populacji. Ta polityka niosła za sobą śmierć każdego kolejnego niż pierwszego, niechcianego dziecka, bądź porzucenie go w obawie przed sankacjami. Wiązało się to również z masowym zabijaniem czy też porzucaniem dziewczynek, że względu na mentalność jaka niesie za sobą posiadanie syna, który w przyszłości ma utrzymać rodziców i przedłużyć ród. Od tej polityki podobno się odchodzi ale tyle ile dzieci do tej pory zginęło, ucierpiało to przechodzi ludzkie pojęcie.. Kolejnymi formami krzywdy może być obrzezanie jako religijny rytuał, sprzedawanie dziewczynek an żony itp. Pojęcie dziecka niechcianego jest wszędzie, również w Polsce - mało się słyszy o matkach, które porzucaja dzieci w śmietnikach, krzakach, zabijają, bo boją się, myśląc egoistycznie, o tym co dalej stanie się z ich życiem - czy będą mogły dalej godnie żyć i podolaja finansowo z dzieckiem.? Wcale nie potrzeba dżungli, aby dziecko było niechciane czy przeklęte, uważane za problem czy życiowy błąd. .