Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Mity dotyczące wychowania malucha

Data utworzenia : 2013-02-21 20:36 | Ostatni komentarz 2014-02-24 22:35

burek1234

7978 Odsłony
58 Komentarze

-Noszenie na rękach i przytulanie to nic innego jak rozpieszczanie dziecka - Nieprawda! Niemowlę nie jest jeszcze w stanie manipulować rodzicami. -Małe piersi - mało mleka,duże piersi-dużo mleka - nie prawda ja mam duże piersi a z pokarmem problem -Dosładzanie i dosalanie potraw - nie od dziś wiadomo, że sól i cukier mają niekorzystny wpływ na nasz organizm, a dodatkowo zabijają smak potraw. Pozwólmy więc dziecku poznać prawdziwy smak jego ulubionych dań! Sól zastąpić można ziołami, a cukier miodem. -Jedzenie w słoiczkach jest niezdrowe. Zawiera wiele konserwantów, dlatego tak długo zachowuje świeżość - Gotowe dania dla niemowląt nie zawierają żadnych konserwantów ani innych sztucznych dodatków. Długi okres przydatności do spożycia zawdzięczają zastosowaniu specjalnej technologii oraz ciężkiej pracy pediatrów i dietetyków. -Zimne rączki i nóżki u dziecka oznaczają, że jest mu zimno -Aby dziecko spało wygodnie,należy podłożyć mu pod główkę poduszeczkę - Kilkutygodniowe czy nawet kilkumiesięczne dziecko porusza się jeszcze bardzo nieporadnie. Na miękkiej poduszce trudno mu obrócić główkę czy podnieść ją, a to może w niektórych wypadkach nawet grozić uduszeniem. -Pieluszki jednorazowe powodują odparzenia - Odparzenie jest wynikiem podrażnienia delikatnej skóry niemowlęcia przez zabrudzoną, wilgotną pieluchę, a o to znacznie łatwiej przy pieluszce tetrowej

2014-02-06 22:25

Najlepsze jest to, ze moja mama tez uwaza, ze powinnam dosalac. Rece mi dzisiaj opadly dwa razy. Mamie tez powiedzialam, ze nie bede solic i psuc smaku. Nawet wam powiem, ze w zeszlym tyg eksperyment zrobilam maly na moich rodzicach. Ugotowalam warzywa na parze i zrobilam standardowa salatke jarzynowa, z jajkiem, groszkiem i kukurydza. Nie dodalam zadnych przypraw, tylko skladniki i majonez. Wszyscy sie zajadali, wszystkim smakowala i zdebieli jak pp fakcie powiedzialam, ze tam ani soli ani pieprzu nie ma. Wiec da sie zjesc ze smakiem, ale bez doprawiania.

2014-02-06 22:18

dobre rady obcych bab zawsze spoko :D Kinderki mój synuś dosteje od kochanej baby ( tesciowej ) co wizyte ...juz jej ostatnio mowilam ze mi dupa peknie od tych slodyczy a ona swoje :D moja mama zawsze mu przywozi sok , banany , male jabluszka ktore uwielbia , mandarynki , winogrono ..czasem danonki do picia a ta pogięta kobieta zawsze na przekór moim zasadom :D Ona tez zawsze gada ze tylko łyzeczke cukru do WODY( 180 ml ) z cytrynka która maly bez cukru z checia pije :D

2014-02-06 16:52

Dzisiaj w mięsnym usłyszałam od ekspedientki "niech jej pani pod koniec gotowania posoli to mięsko, bo wtedy nerki lepiej oczyszczają"... powiedziałam tylko "aha, dzięki za radę" i wyszłam. Dobrze, że chłodno było bo troszkę się zagotowałam :)

2014-02-05 22:27

moja teściowa również nie raz sugerowała mi aby dosmakowała chociaż troszeczkę jedzenie dla synka bo jak to tak można jeść mdłe, skoro reszta rodziny je normalnie? Nie potrafi zrozumieć do końca, że dziecko nie zna przecież jeszcze smaku doprawionego jedzenia w rozumieniu dorosłych więc dania serwowane ze słoiczków czy gotowane przeze mnie lecz bez soli i cukru mogą mu smakować i smakują takie jakie są

2014-02-05 17:17

Tak lipka, dokładnie ta sama. Po prostu żal jak się słucha co ona wygaduje.

2014-02-05 16:33

Silje to ta koleżanka od kapcia, którym straszy dziecko? Niektórzy rodzice naprawde mało co wiedza o wychowaniu i diecie dziecka. To ze jej nie smakuje takie małe to nie znaczy, ze dziecku tez nie bedzie... Monika z tym pampersem to tez dla mnie chora metoda nauki sikania do nocnika, ale cóż, niektórzy minęło się z powołaniem. Ja ostatnio gdzieś wyczytałam, ze dziecku trzeba podawać Kinderki bo maja w sobie mleko...

2014-02-05 14:11

Ja mam dobre hity, usłyszałam wczoraj od koleżanki: - Przecież dziecko jak już je cokolwiek poza mlekiem to może jeść to co reszta rodziny, i pamiętaj, że wszystko trzeba solić, bo inaczej smaku nie ma i dziecko nie chce jeść. A przecież dzieci też mają smak, więc jak takie mdłe i obrzydliwe jedzenie możesz swojej dawać. - Ty naprawdę wierzysz w to, że w słoiczkach dla dzieci nie ma konserwantów? (wzrok mówiący litościwie "kretynko") No więc, padłam i stwierdziłam, że na ten temat rozmawiać nie będę, bo szkoda moich nerwów.

2014-02-05 11:34

A ja mam nowy fajny MIT ;D Zlota rada straszej kobiety - - " Po co Ty tak czesto zmieniasz tego pampersa ?!! Ja: zmieniam co 2..max 3 h tylko dlatego , zeby mały czuł się komfortowo ..zeby nie meczyc siebie i go odparzeniami -przeciez jak bedzie mu zle w tym pampersie , dluuzej go przetrzymasz Ja:( Wtraciłam się) , dłużej to znaczy ile ?? -no chociaz te 6 h bys mogla , przeciez jak bedzie mu w nim zle to szybciej zacznie na nocnik robic .. O mój Jeeeeeezuu !! , ze takie Kobiety na tym świecie jeszcze są :x