Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

"Mam słabość do facetów" - czyli Synusiowe Mamusie :)

Data utworzenia : 2015-12-03 14:58 | Ostatni komentarz 2015-12-22 17:17

natalii_88

3150 Odsłony
47 Komentarze

Witajcie Wspaniałe Mamuśki :) Mam dwóch kochanych synków, jednak zawsze marzyłam o córce :) Brakuje mi troszkę tych wszystkich falbanek, spódniczek, kokardek. Oczywiście za nic w świecie nie zamieniłabym Ich na nikogo innego, a podobno mezczyzon łatwiej w życiu - i tego się trzymam :) Są tutaj podobne Mamy?.

2015-12-18 18:36

Ojej, to faktycznie... Czasem takiej traumy ciężko się pozbyć, ale faktycznie najważniejsze, że i mama i dziecko czują się dobrze :) Dzidziuś spory, mój miał 3600 i 53 cm ja mialalm CC z braku postępu porodu, tak mam wpisane ale szczerze nie szykowałam się do naturalnego, za bardzo bałam się psychicznie, że coś pójdzie nie tak, miałam też tyłowzgięcie... A gdzieś słyszalam, że waga ponad 4 kg jest wskazaniem do CC, a nie łaską, ale niestety nasze realia to już inna sprawa.... Dopiero zanik tętna jest dla nich opamiętaniem. Przy drugim dla mnie była oczywiść, cesarska na życzenie - sprawa dyskusyjna i często kontrowersyjna, choć jest tak, że przy drugiej decyzja należy do kobiety. Oczywiście jeśli nie ma medycznych przeciwwskazań. Cesarka - dla mnie koszmar ale na sn, nikt mnie nie namówi:)

2015-12-18 18:17

Synek urodził się 4410g i 60cm... więc spory kawał chłopa ;) nie miałam planowanej cesarki mimo dużej ciąży. do samego końca cisnęli bym urodziła naturalnie mimo że dodatkowo mały miał problemy z ułożeniem się w kanale rodnym, przez 2 h przy skurczach partych jak już byłam mega wycieńczona parciem i przemieszczaniem mi go w brzuszku zrobili mi łaskawie cesarke. Bo u synka powoli tętno słabło a mnie nie brali pod uwagę ;) chciałam naturalnie bardzo urodzić ale nie dało rady :( ale już po wszystkim, jest zdrowy co widać i mam go ze sobą :D

2015-12-18 18:06

Czyli facet idealny, słodki i kochany, a kiedy trzeba pokaże kto tu rządzi :) A jak duży był i synek i czy miała pani planowane CC - jelsi oczywiście mogę spytać :)

2015-12-18 18:01

oj tak jest cukiereczek i dodam że w szpitalu miałam bardzo podobnie. Był słodki i kochany ale po 2 dobie w szpitalu kiedy ja nie miałam pokarmu nadal a synek chciał jeść i jeść (ciągle był głodny, urodził się duży) położne też do nas kursowały i rano i w środku nocy bo nie wiedziały co się dzieje i czy mu krzywdy nie robię czasami ;p jest słodki ale i charakterny też ;p

2015-12-18 17:43

Szymonek, po kimś to musi mieć:) Ale to bardzo fajne, z pewnością będzie miał powodzenie :) Taki Cukiereczek :) Mojego starszego synia, położne też kojarzyły... Ale z zupełnie innego powodu, darł się w niebogłosy, a ja też po CC niewiele mogłam na to zaradzić, zwłaszcza w nocy i musiały tak kursować tam i z powrotem ( bo gwałciłam wielokrotnie ten przycisk wzywający), nie muszę mówić, jak bardzo były z tego powodu 'zadowolone' i rzecz jasna 'smutne' przy wypisie:) Dodam tylko, że ten charakterek już mu został... Pamiętam niewybredny komentarz starszej pani na placu zabaw - no, no On taki ni nasz, jakaś urodę ma hiszpańską, po czym dodała - i temperament też! Syn, jest jak najbardziej nasz, po prostu jest ciemny, ot tak :)

2015-12-18 17:29

Powiem Wam coś śmiesznego mój synek od swoich pierwszych chwil życia ma jakiś urok w sobie że kobiety do niego lgną ;) w szpitalu położne były nim tak zachwycone że wystarczyło powiedzieć że chodzi o SZYMONA i już wiadomo o co come on ;p bo podobno jak leżałam na po operacyjne po cc to mój synek uwielbiał tulić się z położnymi ;) teraz jak chodzimy do lekarza czy na szczepienia czy na jakąś kontrolę to tak się wyciąga i pokazuje dodatkowo te jego miny teraz już powoli uśmiecha się więc mały CZARUŚ i PODRYWACZ chyba mi rośnie ;D

2015-12-18 17:23

Patrycja, i Twój Synek, to niezły przystojniak :) Ale mamy szczęście, a co to się będzie działo, jak się dziewczyny zaczną za nimi w oglądać, bo teraz chyba rolę się odwróciły -świat staje na głowie :)

2015-12-18 17:09

To i ja się pochwalę moim cudaśnym synkiem i oczywiście dodatkowo mąż ;) jak w temacie uwielbiam go, stał się moim oczkiem w głowie a jego pierwsze uśmiechy które właśnie zaczął mi posyłać są boskie :) i ciesze się że to... synek :) dodatkowo dodam że chłopczyka też można fajnie ubrać mimo że dla dziewczynek jest pełna masa rzeczy ale poszukałam i poszukałam jest :) E.Machulak dużo właśnie jest fajnych ciuszków w ciucholandach ja również szperam po allegro od mamuś które po prostu sprzedają po swoich pociechach ciuszki ;) natalii_88 fajna stylizacja :) p.s. zdjęcie z małej sesji świątecznej i mały w koszuli :)