Rodzice (620 Wątki)
Witajcie Wspaniałe Mamuśki :) Mam dwóch kochanych synków, jednak zawsze marzyłam o córce :) Brakuje mi troszkę tych wszystkich falbanek, spódniczek, kokardek. Oczywiście za nic w świecie nie zamieniłabym Ich na nikogo innego, a podobno mezczyzon łatwiej w życiu - i tego się trzymam :) Są tutaj podobne Mamy?.
2015-12-22 17:17
Natalii dziękuję. Oj, ja doskonale sobie zdaję sprawę, że niekoniecznie te moje dzieciaki mogłyby się dodywać, ale jak to matka mam taką nadzieję. ;) Większość ludzi, która mnie otacza jeśli ma rodzeństwo tej samej płci i nie dzieli ich więcej niż 3 lata, naprawdę świetnie się dogadują. Wyjątkiem jest koleżanka, która ma lepszy kontakt z bratem niż siostrami i mój mąż, który ma znikomy kontakt z rok starszym bratem... Ale wiadomo, co będzie to będzie. Nieważne czy syn będzie miał brata, siostrę czy zostanie jedynakiem, postaram się, aby był szczęśliwym, kochającym człowiekiem. :)
2015-12-22 15:30
Musi to wyglądać zabawnie, a co - w rodzinie nic nie ginie :) Liczą się chcęci, super braterska postawa. Życzyłabym sobie tego :) Magiczny, czas szybko leci, nie wiadomo kiedy :) A i czasem może się coś przydarzyć :) :p
2015-12-22 14:35
Ja jak zanim będę mogła pomyśleć o drugim dziecku to musi minąć trochę czasu. Zdaje sobie sprawę, że może wtedy pojawić się zazdrość, ale cóż zrobić... Natali, często zdarza się tak, że młodsze dziecko pomaga starszemu w nauce :D u mnie w rodzinie tak było :) Jeden brat będąc w gimnajum pomagał temu, który kończyl 2 klasę liceum :D
2015-12-22 12:47
A ile lat ma starszy chłopiec? I mnie 4 lata, a drugi 7mcy. Owszem nie jest zazdrosny, nie robi mniejszemu krzywdy. Ale jednak dzielić się nie chcę, o wspólnej zabawie też na razie nie ma mowy, wiadomo :) Mam nadzieję, że w przyszłości będą dla siebie bardzo ważni i pomocni :) Patrząc po charakterach, to już się śmiejemy, że ten młodszy będzie odrabiał lekcje, za starszego :)
2015-12-22 12:38
Między moimi synkami jest 3 lata różnicy i jak na razie jest super. To jest jego braciszek i się nim opiekuje i mi pomaga zobaczymy jak mały podrośnie ale póki co jestem zadowolona z tego jak starszy synek zareagował na nowego członka rodziny,
2015-12-22 09:07
A odnośnie dogadywania się tych dwóch chłopców, to też chyba loteria. U mnie jest te 4 lata i jak na razie wiadomo, ciężko o wspólną zabawę... Ale już widzę, że może być problem bo starszy nie chce nawet pokazać bratu żadnej zabawki bo krzyczy, że to jego. Może z czasem będzie lepiej :) Na pewno, jeśli chodzi o wspólny pokój, jest to plus :) A z kolei ja, jestem starsza od brata półtora roku, byłam dzieckiem niekonwencjonalnym jeśli chodzi o zachowanie i styl zabawy, broniłam go w piaskownicy grałam w piłkę, nie lubiłam się czesać, ani stroikmć, rożwego bałam się, jak diabeł święconej wody, byłam najlepszym bratem w damskiej wersji:)
2015-12-22 08:36
Piękne zdjęcia bo jest na nim radośnie uśmiechnięty chłopiec, A pogodne dziecko, to dziecko zdrowe i szczęśliwe. Bardzo mądre zdanie, ja w domu również nie męczę w ciasnych jeansach, czy coś... Tylko gdy wychodzimy, staram się aby jakoś wyglądał. W domu, biorę co popadnie... A teraz na etapie 'słoików', wszystko ma kolor pomarańczowy, który jest nie dosprania ... Bo śliniaki nie został zaakceptowany... Magiczny, moim zdaniem Twój Synek i tak jest bardzo mądry jeśli chodzi o te sprawy... Mój w tym wieku, ani nawet myślał, choć nocnik w sumie miał, bo dostał od mojej mamy, która strasznie naciskała na to... I powtarzała - no ile jeszcze będzie chodził w tym pampersie, taki duży chłopak, ble, ble... Doprawadzając mnie tym do szału... Nocnik traktował jak kapelusz, nakładał na głowę i w takim ekwipunku, radośnie stawał, w którymś kącie i z premedytacją sikał na podłogę... Miałam dość ścierania kilkanaście razy dziennie. Pampers został... Miałam szczęście korzystać z usług opiekunki... Więc nie musiałam ... Ale faktycznie u Ciebie jest inna sytuacja, będzie dobrze :) Trzeba konsekwentnym być i w końcu maluszek zrozumie o co chodzi :) chłopcy maja to do siebie, że długo siusiaja podczas snu... Nawet 6-7 latki... A później, gdy podrosną, permanentnie obsikuja deskę toaletową ( niektórym zostaje to na stałe). Mój mały robi sobie z niej -cel- pal... Zawsze pocieszające było, że są pampersy 6 do kilkudziesięciu kilogramów, czyli oznacza, że w zasadzie skoro są to znaczy, że i taka potrzeba jest :) Ja swojego już nie wssadze w nie, choć czasem tęsknię za tym spokojem... Bo gdy na trasie krzyczy, mamoo siku, a nie ma się, gdzie zatrzymać... To mamy ciśnienie - oboje )
2015-12-21 22:56
Też mam ukochanego synka, moje oczko w głowie ! :) I również kolejny marzy mi się syn. :) Jak byłaby córeczka to oczywiście też bardzo dobrze, ale jakoś tak mi się wydaje, że chłopcy z niedużą różnicą wieku lepiej dogadywaliby się. Co do ubranek dla chłopca to też są fajne. Może faktycznie łatwiej znaleźć dla dziewczynek, ale nie narzekam. Chociaż przyznam szczerze, że raczej stawiam na wygodę, więc często zakładam pajace, gdzie również jest dużo wzorów i kolorów do wyboru (na przykład ten z supermana). Ostatnio ubieram synka w body i rajtuzy, bo to idealny zestaw do raczkowania, a elegancko itp. to albo kiedy jest ku temu okazja, albo do zdjęcia.
