Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Kiedy zdecydować się na kolejne dziecko?

Data utworzenia : 2013-04-06 14:11 | Ostatni komentarz 2015-08-16 22:42

gonia_03

16100 Odsłony
192 Komentarze

Kiedy jest najodpowiedniejsza pora by starać się o drugie dziecko?? Jedni mówią, żeby odczekać aż jedno się "odchowa" plusy: - poświęcam mu maksimum czasu i uwagi - odeśpię nie przespane noce:) minusy: - starsze dziecko jest zazdrosne o nowego członka rodziny - zawsze już będzie ten "starszy brat/siostra" będzie musiało się poniekąd opiekować młodszym rodzeństwem - między nimi jest pewna różnica wieku, dlatego czasem się nie dogadują, nie chcą bawić Drudzy mówią, żeby było "jedno po drugim" - wtedy to pierwsze dziecko nie czuje takiego braku zainteresowania nim - nie będzie znaczącej różnicy wieku między nimi, dlatego będą się dogadywać i chcieć ze sobą bawić - ale wtedy nie będę miała wystarczająco dużo czasu dla tego pierwszego dzidziusia Jakie są wasze doświadczenia? Poradźcie

2015-07-03 09:31

Ja tam uważam, że nie należy nikogo oceniać. Kobieta po ciąży przeżywa trudny okres i jedne chcą wrócić do pracy a inne wolą zostać w domu. Każda z nas jest inna i inaczej się spełnia. My z mężem planujemy po roku zacząć starać się o drugiego bobasa zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeśli chodzi o przedszkole to tak myślałam, żeby posłać synka w wieku 3-4 lat.

2015-07-03 09:25

Takie czasy, że bardziej się w konkubinacie opłaca żyć. Nie pojmuję jednak matek, które oddają dzieci do przedszkola, a nie pracują. Ja wolałabym w takiej sytuacji sama z dzieckiem w domu siedzieć. Beti- za takie pieniądze to też bym wolała do prywatnego przedszkola dziecko oddać i się nie martwić wakacjami. W porównaniu z moim miastem na Opolszczyźnie, to naprawdę śmieszne pieniądze.

2015-07-03 08:00

Też mam taka znajomą jej maż ma swoją firmę to co ja zarabiam na miesiąc oni mają na dzień i ona po 6 miesiącach wróciła do pracy fakt ze dziecko zostało z opiekunką ale mimo wszystko gdybym mogła sobie pozwolić finansowo na pewno zostałabym z synkiem jak najdłuzej

2015-07-03 06:57

Dla mnie to też dziwne, moim zdaniem to zwykła ich wygoda. Tylko, że dzieci właśnie w tym wieku np. przechodzą bunt dwulatka, więc jeśli sobie takiego dziecka nie dopilnujemy to później trudno go okiełznać. Poza tym dziecko potrzebuje bliskości matki i jej opieki, a nie obcych osób. Fakt, może czegoś się nauczy w przedszkolu, może łatwiej będzie mu zawierać przyjaźnie i nowe znajomości w przyszłości, ale dla związku emocjonalnego z matką to nie daje dobrych rokowań, takie jest moje zdanie. A później może matce wypominać, że kocha młodsze dziecko, bo z nim siedzi w domu, a on musi do przedszkola. Wbrew pozorom dzieci więcej rozumieją niż nam się wydaje.

2015-07-02 23:03

To mnie znowu zadziwiają matki, które mają niemowlaka i 2-3 letnie dziecko, które posyłają do żłobka albo przedszkola, a z młodszym siedzą w domu. Mam takie znajome i jest mi naprawdę żal tych dzieciaków, bo na pewno wolałyby spędzać z mamą więcej czasu, zwłaszcza że mimo nawału obowiązku przy młodszym, są cały czas w domu. Przecież taki 2-3 latek to wciąż jest malutkie dziecko i mimo wszystko nadal najbardziej potrzebuje mamy.

2015-07-02 20:58

Roxi sama znam taką matkę, ojciec haruje za granicą, a ona dwóch synów do przedszkola dała, bo sobie z nimi w domu poradzić nie mogła.. no i oczywiście nie pracuje, ale na zakupy jak najbardziej. Sam koszt przedszkola i paliwa na dowiezienie to pewnie minimum 1000zł, ale jak to mówią, kto bogatemu zabroni...

2015-07-02 20:50

Ja i tak dziecka publicznie nie dam bo nie ma szans żeby się tam dostał (myślę nad Montessori) ale wiecie co? wkurza mnie to że samotne matki mają pierwszeństwo albo po prostu żyją w konkubinacie i też tym samym mają więcej punktów,dają dzieciaki do przedszkola i siedza w domu,nawet nie idą do pracy :/ a osobiście znam taką mamę która posłała 3-latka do przedszkola a moja siostra z mężem nie mogła dać dziecka do przedszkola mimo,że oboje pracowali i powiedzieli im tak,że skoro oboje pracują to stac ich na nianię :/ państwo prorodzinne... Ale w publicznych chyba te same stawki są. Tak słyszałam,że to jest ustalane odgórnie a ile w tym prawdy to nie wiem...

2015-07-02 20:14

u nas to mniej więcej koszt od 250 do 350zł z posiłkami - południe polski. Ciekawa właśnie jestem reszty kraju.