Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Jako Tatus jak moge pomoc ?!?

Data utworzenia : 2015-02-08 23:15 | Ostatni komentarz 2015-02-26 11:05

Owen152

3457 Odsłony
23 Komentarze

Czesc , zostalem Tatusiem. Obecnie pracuje , ale widze jak mojej zonie jest ciezko. Narazie jeszcze nie do konca umiem sie w tym odnalezc. Co robic , jak pomagac?? Dajcie mi rady i innym Tatusiom :)

2015-02-18 13:20

Jak po porodzie uznacie, że można coś dopisać to dzielcie się swoimi punktami na liście. Ale zachęcam, żeby każdemu nowemu tatusiowi wręczyć i niech się spisuje. Zwłaszcza w połogu to jest ważne, a jak się go przyzwyczai od narodzin, że musi ileś tam rzeczy pomagać to potem jest łatwiej utrzymać dobrą passę pomocy ;)

2015-02-18 09:05

wiecie co ja jednak gdzies sobie zapisze tę liste i jak urodze druge dziecko to razem z przyjsciem na świat - Szymek dostanie prezent hah xd

2015-02-18 08:19

Zofia, może niektóre dziewczyny teraz patrzą i czytają 6 razy Twoją wypowiedź, i mówią, ja tyle nie będę wymagać. A zobaczysz może się Baaaardzo dużo zmienić po urodzeniu :D Mówię, o dziewczynach w takim stanie jak ja np:D :):) Zofia może być tak, że jeszcze Ci się dopisze parę punktów do Twojej listy punktacyjnej :D:D :)

2015-02-17 22:23

ale że niby co? przesadziłam? Dziewczyny, no co Wy!! Mój wiadomo, że nie codziennie wszystko, ale naprawdę większość z listy mi pomaga. W połogu to naprawdę mogłam na niego liczyć, ale teraz też przynajmniej kilka z tych punktów robi... :) :) :)

2015-02-14 14:20

Zastanawiam się Zosiu czy tacy faceci jeszcze chodza po tej ziemi:D? jeśli z tych 13 pkt miałby wybrac jeden to spoko , nawet moj to zrobi ale cale 13 to uhhh :D daj znac tatusiu jak CI idzie ;)

2015-02-14 13:47

Mój mąż praktycznie wychował swojego brata. Przewijał go karmił, wychodził na spacery.. :P Ja od męża jedynie czego bym chciała wymagać to żeby wynosił mi pieluchy na dwór, przynosił mi dzieciątko w nocy do piersi(Bo nie będzie z nami mały spał) i jeszcze czasem wychodził na spacery, bym ja mogła coś ogarnąć w domu. Na dzień dzisiejszy, takie mam przemyślenia. Myślę, że to już duże odciążenie dla mamy :) Zofia przebiłaś mistrza... Mój mąż się śmieje już dobre 5 minut ! x D :))

2015-02-13 13:28

Hmmm taki maz to skarb:) gdyby moj tak widzial ze jest mi ciezko... moj pomaga ale tylko wtedy kiedy mu o tym powiem:(

2015-02-10 15:34

nikt nie mówił , ze bedzie łatwo ...wychowanie dziecka prosta rzecza nie jest ...im starsze dziecko tym wieksze problemy jak to mowia :)