Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Jak zorganizować chrzciny?

Data utworzenia : 2015-11-03 11:23 | Ostatni komentarz 2019-03-04 13:30

Redakcja LOVI

22542 Odsłony
448 Komentarze

Chrzciny dziecka – ta ważna duchowa i rodzinna uroczystość - wymaga wielu przygotowań. Podpowiadamy, jak zaplanować, aby wszystko się udało i abyście dzień ten wspominali z sentymentem i uśmiechem na ustach

2015-12-30 00:52

Jednego dnia robiłam do 4 rano jak maluchy spały. Tak u nas chrzty są 26 grudnia. ROLADKA ŁATWA JEST. Rozmrażam szpinak rozdrobniony 450 g, smażę go z masłem na patelni, dodaje sól i 3 łyżki jogurtu greckiego i mieszam, smażę trochę, Potem studzę, dodaje 4 żółtka i ubita piane z białek. Wykładam na papier na blachę te masę i piekę ok 15, 20 min w 180 C. PO WYJĘCIU Z PIEKARNIKA NA TO KŁADĘ DWA SERKI CZOSNKOWE NP Z BIEDRONKI I PLASTRY ŁOSOSIA 200 G MARYNOWANEGO I ZWIJAM W FOLIE I DO LODÓWKI.POTEM KROJĘ.PYCHA

2015-12-30 00:12

My też już po Chrzcinach impreza -domowa udana naszczescie moja mama i teściowa mi pomogły sama bym nie dała rady. Chrzcilismy się na Szczepana a dzieci tego dnia wraz z naszym Jakubem było 16 -cioro jeszcze się nie spotkałam z takim Chrztem AdamOs a wy też w Szczepana się chrzciliscie? ??

2015-12-29 23:29

Moja najstarsza córka miała przyjęcie z okazji Chrztu w akademiku, ponieważ oboje z mężem byliśmy wtedy na ostatnim roku studiów. Zarówno moi rodzice, jak i teściowie przywieźli jedzenie, więc ja nie musiałam nic robić. Była tylko najbliższa rodzina i co chwilę wpadali jacyś znajomi z akademika. Dwie następne córki miały imprezy już w lokalu. Adamos, spałaś chociaż trochę przed Chrzcinami? Tylu potraw to ja chyba nie miałam na swoim weselu. A jak robisz roladę łososiową?

2015-12-29 23:21

adamos to rzeczywiście zrobiłaś małe wesele :) i jestem pełna podziwu że dałaś radę z dwójką urwisów :)

2015-12-29 14:36

Siostra męża trochę mi pomogła, zrobiła nadziewane udka, teściowa ugotowała gar bigosu. Poza tym sama ugotowałam rosół, zrobiłam kotlety mielone, schabowe, devolaye, roladki z serem i szynką, roladki schabowe po poznańsku, krokiety z pieczarkami i kapustą, dwa rodzaje śledzi, sałatkę z tortellini, faszerowane muszle, gyrosa, roladę łososiową, mięso na wykałaczkach, karkówkę z kapustką i kilka przekąsek oraz ciasta. Jajeczko do tej pory kręgosłup mnie boli, ale cieszę się, że wszystko się udało i goście byli zadowoleni:-)

2015-12-29 14:23

Adamos cieszę się ,że wszytko Wam się udało. Biedna jesteś skoro tyle sama przygotowałaś , ale ważne ,że już to za wami.

2015-12-29 08:13

Chrzciny się udały, ale byłam tak wykończona tymi przygotowaniami, że nie miałam nawet siły tu zajrzeć. Narobiłam tyle potraw, że goście stwierdzili, że przypominały bardziej wesele. Najbardziej ucierpiał mój biedny krzyż :-/ W międzyczasie chłopaki na zmianę dawali o sobie znać. Sprzątanie po chrzcinach też było rozłożone na raty. Cieszę się, że już mam to za sobą :-)

2015-12-15 12:57

Bardzo proszę. Organizowanie takiej imprezy w Święta to faktycznie trochę problem. Sale - przynajmniej u nas - są zarezerwowane na wesela. Opcja cateringu raczej też nie wchodzi w grę właśnie ze względu na okres świąteczny. Możesz ułatwić sobie trochę zadanie i część mięs przygotować wcześniej. Można przecież zrobić już teraz zrazy, poporcjować mięso na np. kotlety schabowe, roztłuc i wszystko zamrozić. A później tylko do gara albo na patelnie ;)