Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2300 Wątki)

Farbowanie włosów

Data utworzenia : 2013-11-18 16:14 | Ostatni komentarz 2018-04-11 18:23

Lusi636

23529 Odsłony
309 Komentarze

Dziewczyny co sądzicie o farbowaniu włosów? Oczywiście wiem, że w ciąży nie można wdychać amoniaku zawartego w farbach, ale na pewno znajdzie się farbę czy nawet szampon bez tego środka ... W mojej rodzinie są przesądy, że włosów nie powinno się ścinać i farbować w okresie ciąży ... Co Wy myślicie? W końcu każda z nas chce wyglądać pięknie :)

2015-02-10 11:12

O tym samym Niunka pomyślałąm. Tylko że ja mam taki ścisk do farbowania. Raz zafarbowałam szamponetką która rzekomo miała zejść po 4 myciach !! nie zeszła '_' Włosy tylko od tamtej pory podcinałam, i chodziłam z obrzydliwymi odrostami. Ale byłam twarda i teraz mam swoj kolor.. Dlatego mi tak strasznie szkoda :) A teraz w czasie ciaży to na pewno nie zafarbuję, nie czuje takiej potrzeby, ewentualnie sobie może pierdyknę grzyweczkę ;)

2015-02-10 11:03

Lila u mnie to wygladalo tak, "pojde do fryzjera" Potem "Musze pojsc do fryzjera" Wyciaganie wlosow garsciami wkoncu zmobilizowalo mnie do wizyty w salonie :) Siadlam na fotelu, fryzjerka pyta co robimy? A ja spojrzalam na siebie w lustrze i mowie "TNIEMY!!!" "Do ramion przynajmniej, a potem cieniujemy i doprowadzamy do ladu grzywke" ;) Byla dlugosci wszystkich wlosow teraz jest na wysokosci oczu zcieniowana zaczesana na bok :) Polecam, jesli wlosy masz zniszczone bedziesz szczesliwa ze wkoncu nie ma rozdwojonych koncowek i siana na glowie ktore nie chce sie ulozyc :) Myslisz ze mi nie bylo szkoda? Oj bylo, Tylko raz w zyciu tak krotko obcielam wlosy - kiedy mialam 10 lat a jak odrosly juz nigdy nie pozwolilam sobie ich tak obciac, zawsze podcinalam tylko koncowki. To wlasnie byla spontaniczna decyzja i bardzo dobra :) Po za tym przeciez wlosy odrastaja :) Ani sie obejrzysz znow beda dlugie ale za to mocniejsze :) Asiu mozesz sobie zrobic to ombre, nie musisz malowac wlosow na calej dlugosci dzieki czemu unikniesz odrostow :)

2015-02-10 11:01

Kurde a ja włosów farbowanych nie mam.. tak piszecie o tych kolorkach, że normalnie mi się żal robi.. Boję się że będe żałowała i smarowała potem odrosty.. Siwych włosów na razie nie mam :) To może jeszcze nie ten czas :))

2015-02-10 10:55

ja wlosy mialam farbowac dopiero po porodzie ale trafila sie jednak wizyta u fryzjera juz teraz w 31. tyg i nie zaluje ;) wloski odswiezone podciete, a w tym okresie ciazy juz napewno nic nie szkodzi, poza tym teraz juz coraz wiecej farb jest malo toksyczna, a ostatnio nawet spotkalam sie z opiniami ze lepiej jest przed porodem poprawic swoj wyglad bo od razu po porodzie mozemy na to po prostu nie znalezc czasu. a przeciez to jak wygladamy rowniez wplywa na nasze samopoczucie i chyba kazdej z nas zalezy zeby po porodzie dobrze wygladac ;)

2015-02-10 10:53

hmm..brzmi kusząco. Z jednej strony moje włosy są już tak długie..jak nigdy do tej pory..z drugiej strony, krótka fryzura jest dużo wygodniejsza jak i lżejsza. Rozwarze wszelkie za i przeciw i może się zdecyduję :)może.. w moim przypadku to dość szeroki wachlarz wątpliwości, chyba..że pewnego dnia spontanicznie podejmę decyzję :)

2015-02-10 10:12

Lilka wiecej odwagi ! :D Moje wlosy w najdluzszym miejscu mialy 35 cm oczywiscie te sciete :) Fryzjerke musialam chyba z 5 razy przekonywac w tym, zeby je ciela dopoki jeszcze sie nie rozmyslilam :D Wyobraz sobie ze zwiazala je gumka i chciala mi oddac na pamiatke :D Kazalam wyzucic jej do kosza zeby nie bylo mi szkoda, i wiesz co? Poczulam sie o niebo lepiej a ile lzej , teraz wlosy sa lzejsze, zywsze i grubsze a o ile lepiej sie ukladaja :D

2015-02-09 22:04

Niunia..wiem, że jakaś metamorfoza mogłaby mi się przydać :) ale z drugie strony jakoś nie mam odwagi, albo zbyt duża stagnacja po ciąży mnie dopadła względem jakichkolwiek zmian..

2015-02-09 22:01

zabobony jakieś... ja farbowałam włosy cała ciąże i podcinałam, czy kobieta w ciąży musi chodzić 9 miesięcy z odrostami i czuć się źle (wiem nie każdej to przeszkadza) , pamiętam że przed porodem byłam farbować i śmiałam się i fryzjerce (znajomej) nawet powiedziałam ' farbuj, podcinaj muszę jakoś wyglądać na tej porodówce co by lekarzowi milej było no i żeby się mnie dzidzia nie wystraszyła po porodzie'....także to każdego indywidualna decyzja...