Depilacja miejsc intymnych w ciąży.

U nas w planie porodu było pytanie czy chcę być ogolona w miejscu intymnym jeśli niebylabym przygotowana. 

Do cc trzeba mieć okolice nacięcia skóry wydepilowana i jeśli nie zrobi się tego w domu to potem robią to w szpitalu co niekoniecznie jest mile.. Do porodu naturalnego nie ma takiego wymogu. 

Ja w zaawansowanej ciąży wspomagalam się lusterkiem a jak już nie dawałam rady to prosiłam męża o pomoc. 

Czasami lusterkiem sobie pomagałam:D

To chyba w naszych glowach tak mocno siediz ze musimy byc przygotowane :D a tak naprawde to lekarza guzik powinno obchodIc :D 

Ja w tej drugiej ciąży to już od połowy mam problem haha. Ale lecę golarką tak jak dziewczyny piszą na pamięć a jak zbliża się wizyta u ginekologa to jeszcze zaglądam do lusterka :D

Na szkole rodzenia nam mówiły, że przed samym porodem to nawet lepiej nie być tak na świeżo ogoloną bo mogą być ranki, w które może wdać się jakaś infekcja. No ale wiadomo, że to ciężko wyczuć kiedy nas akurat złapie. Za to mówiły, żeby się absolutnie zarostem nie przejmować bo w razie nacinania krocza położna sobie tę część ogoli.

oj tak naprawdę pod koniec jest ciężko sie tam ogolić..

Ja też pod koniec ciąży leciałam na pamięć :) Dobrze się zaopatrzyć w golarki z ruchomą główką np. Venus. A najlepsze są męskie Gilette, kiedyś kupiłam w sklepie, będąc na urlopie, bo zapomniałam swojej, a innej nie było. I to była najlepsza golarka, nigdy się nią nie zacięłam.

Ja na szczęście długo widziałam tam co się dzieje :D Pod koniec leciałam po omacku choć przyznam,że pod koniec ciąży , kiedy już bałam się,że to może być w każdej chwili to goliłam się w towarzystwie lusterka tak dla pewności. Najczęściej goliłam się golarką Venus i one są naprawdę świetne ,o zacinanu się można zapomnieć ;)