Rodzice (586 Wątki)
Czym wywabić plamę?
Data utworzenia : 2019-08-04 12:42 | Ostatni komentarz 2019-09-13 16:03
1774 Odsłony
53 Komentarze
Dziewczyny, znacie doBry sposób na wywabienie plamy z ubranka? Plama po pisaku- zielonym markerze/zakreslaczu ze stabilo :) nie pytajcie skąd go miała moja córka :D. Problem jest taki, ze sukienka jest już raz prana więc będzie pewnie trudno
2019-08-13 22:48
Ja na plamy, co prawda, trochę innego typu, np te po jedzonku, piachu, trawie używam szarego mydła, zapieram, a później do pralki i super schodzi.
2019-08-12 21:08
aneczkaa006 ostatnio wylałam pół butelki Vanisha na podobne plamy, co przy kombinezonie i nie, nie dał rady. Więc nie zawsze się sprawdzi, a ostatnio same negatywne opinie zbiera.
JustaMama ja używam tego w proszku i jest naprawdę super :)
Mama_Gratki kochana, jak chcesz przetestować, to masz do wyboru w płynie albo proszku. Nie wiem, jak działa ten w płynie, ale w proszku u nas się sprawdza elegancko :)
2019-08-12 20:31
Dziękuję Wam bardzo. Jestem po pierwszych próbach: mydełko becker nie dało rady. O oxy nawet nie słyszałam wiec chętnie przetestuję. megg, tego spirytusu trochę się boję- to moja ulubiona sukienka :)
2019-08-12 15:45
Ja do odplamiania zawsze stosowania to niemieckie mydełko bo z vanisza nie byłam zadowolona....Co do oxy z biedry to chyba proszki lepsze, ja miałam raz te płyny oxy do odplamiania i też nie zdały u mnie rezultatu...proszki miała koleżanka i chwali....
2019-08-12 12:36
Jest i płyn i proszek OXY ale ja używałam płynu
2019-08-12 07:25
Mi vanish nie działa w ogóle. Bardzo rzadko udało mi się coś uratować więc przestałam kupować. Tego z biedronki nie testowałem on jest w proszku?
2019-08-12 06:59
Vanish też daje radę. Co prawda nie używam go do dziecięcych ciuszków tylko męża (jest kucharzem). Jego białe spodnie ciągle są w jakiś sosach i innych plamach po jedzeniu (czerwone, zielone, różowe plamy). Jak nie mam czasu zapierać biorę spodnie na plamę polewam troszke Vanisha (żeby tylko delikatnie zmoczylo plamę. Nie zapieram nie szoruje) i wrzucam do pralki. Daje kaplulke Ariela i wlewam płyn do płukania. Spodnie czyte ;) bez zamierania i namaczania. A bywają plamy i po burakach
2019-08-11 22:00
Dziewczyny wczoraj odplamiałam kombinezon, który dostałam od szwagierki do mojej malutkiej i miał plamy, jakby od jedzenia, takie żółte. Namoczyłam plamy, dałam tego proszku, roztarłam i włożyłam do miski z wodą i jeszcze tym odplamiaczem. Zostawiłam ten kombinezon na całą noc, rano patrzę, a plamy zniknęły! Naprawdę polecam :D Biedra daje radę :D