Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (587 Wątki)

Czy dobra mama pracuje?

Data utworzenia : 2013-04-17 10:34 | Ostatni komentarz 2018-07-19 16:36

Redakcja LOVI

7153 Odsłony
57 Komentarze

To pytanie jest dużo bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać. Bo nie tylko każda z nas ma własną wizję tego, co to znaczy być „dobrą mamą”, ale także zmienia się obecnie to, co uważamy za „pracę”.

2017-10-24 01:45

Ewcia nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia. Spokojnie. Nie masz po prostu jak oddać Synka do żłobka bo jesteś zupełnie sama bez pomocy niskich. Jeszcze gdybyś mogła na kogoś liczyć to ok a w przeciwnym razie ja też siedziała bym w domu z dzieckiem. A praca w domu hmmm jest jeszcze gorsza niż na etacie więc masz jeszcze gorzej niż mamy pracujące. Do tego nie masz na codzień męża w domu który mógłby co kolwiek pomoc przy synku.

2017-10-23 22:41

Też myślę podobnie do Marty nie masz co mieć wyrzutów sumienia :) Ja już wróciłam na studia :) raz w tygodniu i tatuś zrozumiał w końcu jak to jest i co to znaczy te siedzenie w domu :)

2017-10-23 21:24

Ja za niecałe pół roku wracam do pracy. Więc nie mam wyjścia muszę oddać dziecko do żłobka. Samej w domu jej nie zostawię. Nie mam innego rozwiązania. Mąż też pracuje na zmiany, więc musimy sobie poradzić. U mnie mama po zabiegu i po rehabilitacji wraca do pracy. Teściowa nie pracuje ale nie chcę się wnuczką zajmować, daleko nie ma. Nic na siłę nie to nie. Inaczej sobie pradziliśmy.

2017-10-23 20:17

Ewcia nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia czy czuć się zle dlatego ze Ty masz prace 24h 7 dni w tygodniu czyli jak kazda mama. Mój mąż tez nie rozumiał ze jak to ja jestem zmęczona albo czegoś nie zrobiłam przecież siedzę w domucdioiero jak teraz jest na zwolnieniu i siedzi z nami ti widzi ze z siedzeniem to nie ma nic wspólnego. Najłatwiej jest tak gadać a zaprowadź do przedszkola i idź do pracy. No tak ale tak jak w Twoim przypadku kto odbierze dziecko? Dlatego uważam ze nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia :)

2017-10-23 19:14

Ja czasem czuje sie zla mama.ze wzgledu ze jie pracuje.że tylko.siedze w domu. Czasem tesciowa ciagle.mowi zeby synek poszedl do przedszkola a ja do pracy, czy nawet szwagierki..czemu synja synka nie dam do przedszkola a ja nie pujde do pracy..ale u mnie.sytuacja.jest taka ze maz.pracuje za granica o przyjezdza.co.10dni na 3dni. Nie ma mi kto.posiedzieć z synkiem czasem jak.chce puksc do lekarza..to czasem poprosze siostre ktora ma 3,5letniego synka i 3mc coreczke wiec nie chce jej narzucac.3dziecko gdzie jej synek i moj to jak bracia i o wszystko.sie bija i nie chca sie czasem ze soba dzielic zabawkami. Mija mama ciagle.jezdzi.gdzies po sanatoriach , tata mieszka dalej ma rente czasem gdzieś idzie sobie dorobić albi piluje dziecko bratu który sam wychowuje bo zostawila.go.dziewczyna.teściowa tez nje da rady...dwa razy do reumatologa musialam.osc z synkiem..moj.zawod.to sprzedawca to praca w godzinach.od 10do 18 albo w większych geriach.do 22 i weekendy tez.wiec nawet przedszkole nic mi nie da bo nie maialby.mi kto odbierać synka, a juz nie mowiac o weekendach...niestety...także bylo by ciezko...co bardzo bym cchciałai tez.miec swoje pieniadze jak i odetchnąć od codzinnosci w domu. Ale niestety.nie mam jak...a wiekszosc uwaza ze ha to mam zycie bo nic nie robie tylko.sobie siedze z dzieckiem w domku...i czseto.takie.komentarze słyszę...gdzie jest.mi przykro, nawet czasem.maz mowi mi ze tez.by chciał jak ja...czuje sie czasem jakbym nic nie robiła a czasem czuje sie taka zmeczona jak nigdy wnie czułam sie zmeczona pracy. Teraz synek ma juz 4lata a nie chcemy deugie dziecko miec z jakaś duzoa roznica miedzy synkiem a juz jest a za nim zajde w ciazy i urodze to bedzie różnica min. 5lat...albo wiecej...kwestia h Jak sie nam uda..myslalam dac synka juz za rok od wrzesnia do przedszkola na 4latka ale jak uda mi sie uurodzićto nie wiem jak poradze sobie sama z odprowadzaniem synka do przedszkola z 4pietra bez windy z noworodkiem i sama juz nie wiem.

2017-10-23 11:44

Aneta, łapać się na żłobek to może i bardzo szybko, u nas przyjmują już od 6 miesiąca.. Osobiście nie wyobrażam sobie oddać takiego malucha. Córka poszła do żłobka jak miała 14 miesięcy, ale po 3 dniach bardzo chorowała, i taką prawdziwą przygodę zaczęła mając 16 miesięcy. Gdybym mogła jednak zostać z nią dłużej, to poczekałabym do czasu przedszkola, choć uważam, że żłobek to świetna sprawa, pomijając choroby.

2017-10-20 17:41

Nie ma nic złego jeżeli rodzice pracują, a dzieci są w żłobku czy przedszkolu. Trzeba sobie radzić. Poza tym dziecko bardziej i szybciej się rozwinie w przedszkolu niż jakby siedziało dziecko cały czas w domu. Moim zdaniem żłobek to dobre rozwiązanie. Moja córka jak tylko będzie się łapać na żłobek to od razu ją daję do żłobka i wracam do pracy.

2017-10-10 07:17

Ewcia, mi też na początku było trudno, gdy córa bardzo chorowała miałam ogromne wyrzuty sumienia. Teraz widzę, że ona lubi żłobek, chętnie chodzi, dużo korzysta. Wcześniej myślałam, że gdy tylko zajdę w ciąże pójdę na zwolnienie i ją zabiorę ze żłobka, teraz myślę, że to bezsensu. Owszem na pewno byłoby fajnie, gdyby była tam trochę krócej a my mielibyśmy więcej czasu dla siebie, ale niestety takie jest życie.