Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Czego nie znosicie u swojej drugiej połówki

Data utworzenia : 2014-08-19 13:00 | Ostatni komentarz 2016-06-03 11:19

edyda

9918 Odsłony
105 Komentarze

Tak, oczywiście, kochacie, jesteście, mieszkacie razem, ale czy są rzeczy, których w Nim nie znosicie? Robi coś, co się Wam nie mieści w głowie i doprowadza Was tym do szału.

2016-04-12 16:56

W moim mężu nie przeszkadza mi nic. Pomaga mi we wszystkim, jest kochany i uczciwy. Nie mam mu dosłownie nic do zarzucania. Jednak on miałby mi trochę do zarzucenia... Niestety zdarza mi się być chorobliwie o niego zazdrosna i jak coś sobie ubzduram to ciężko mi się ogarnąć. Najgorzej jest teraz pod koniec ciąży. Nie wiem czy wy też tak miałyście. :) Jednak on jest idealny nie no tak jak napisała magiczny prawie bo ideały nie istnieją.

2016-04-12 15:47

Z moim mężem kłócę się niemal codziennie, o wszystko. O pierdoły i o istotne rzeczy. Jesteśmy swoimi przeciwieństwami i nie mam pojęcia jak to możliwe, że w ogóle jesteśmy razem. Najbardziej mnie wkurza gdy on nazywa mnie Panią Idealną. Staram się jak mogę aby zawsze pomyśleć o czymś, pamiętać, wychodzić z inicjatywą. Gdy więc słyszę poraz kolejny - zapomniałem a prosiłam żeby zapisał to szlag mnie trafia. Nas trzyma razem chyba to,że jestem cholerykiem. Tak samo szybko jak wybucham to mi przechodzi. Zresztą pomimo jego wad ja nie umiem się na niego zbyt długo gniewać :) A on to bezczelnie wykorzystuje :)

2016-04-12 15:37

Ja trafiłam prawie, że na ideal :) Mówię prawie, bo ideały nie istnieją :) Ale naprawdę - z mężem dogadujemy się super. Mąż nauczył mnie rozmawiać, jak coś mi nie pasuje i mówić o co mi chodzi, a nie strzelać głupiego focha o nie wiadomo co :) Faceci muszą wiedzieć o chodzi kobietom i nie lubią domyślać się... Kiedyś strzelałam focha o byle co i nie mówiłam o co mi chodzi, teraz mówię i staramy się rozwiązywać problem :) Wiadomo, że czasami mnie zdenerwuje, albo ja jego, ale to są naprawdę rzadkie sytuacje :) Czasami mnie wkurza u niego, że jak o coś go poproszę to mówi często zapomina to zrobić i nie to, że nie chce, tylko zapomina :) Ale już się nauczyłam nie denerwować z tego powodu :p I chyba wiele facetów lubi zostawiać brudne skarpety hehe. Mój mąż też zostawia, ale ja jako dobra żona wcale się tym nie denerwuję, tylko sprzątam :p Ma tak i już hehe Gosia ja chyba mlaskania ani siorpania podczas jedzenia bym nie zniosła :p To jest jedna z naprawdę nielicznych rzeczy, która mnie mega denerwuje :p

2016-04-12 15:19

Czy mój mąż robi coś, co nie mieści mi się w głowie? Coś, co doprowadza mnie do szału? Coś, co w nim nie znoszę? O nie... Jak dla mnie to o wieeeele za mocne słowa. Gdyby takie sytuacje miały miejsce zapewne nie bylibyśmy małżeństwem. ;) Mój mąż nie umiał przyznawać się do błędów i przepraszać - już go tego nauczyłam, odkładał wszystko na ostatnią chwilę - też są ogromne postępy. :) Jedyne co mi w nim przeszkadza, ale chyba nie uda mi się tego zmienić - mlaska podczas jedzenia. Ale jakoś to przeżyję. :D

2016-04-08 17:00

Generalnie jakoś się dogadujemy z mężem.Może jest czasem zbyt nerwowy i to mnie w nim denerwuję.Złoszczę się też na niego jak coś zrobi nie po mojej myśli. Kiedyś po prostu się obrażałam i nie zamieniłam z mężem ani słowa.Ale to było kiedyś dopóki mąż nie wpad na genialny pomysł i postanowił wziąść przykład z mojego zachowania i też się do mnie nie odzywał.Dostałam wtedy nauczkę i ani ja ,ani on już się nie obrażamy na siebie. Każdy ma jakieś wady, ale trzeba się nauczyć żyć z wadami swoimi i partnera.

2016-04-08 16:46

Ja i mój mąż jesteśmy uparci. Ale po wymianie zdań ja szybciej się odezwę do niego, choć czasem wina leży po stronie męża. Przeszkadza mi to w nim.

2015-02-06 14:10

Asiu zgadzam się. Ja też czasem strzelam mini foszka żeby miał mnie jak udobruchać :) w myśl Twojej zasady my się bardzo lubimy ;)

2015-02-05 20:03

ot Asiu dobre powiedzenie :)