Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Chrzest

Data utworzenia : 2018-06-09 20:58 | Ostatni komentarz 2022-04-03 20:22

Justyna.Kolek

11513 Odsłony
291 Komentarze

Cześć dziewczyny. Ile miało Wasze maleństwo gdy je chrzciliście ? :)

2019-03-13 14:05

I tak to powinno wyglądać! Napewno będzie super imprezka

2019-03-12 22:15

Waszka mnie to denerwuje bo ciężko żeby cztery osoby się zgrały i dotarły na nauki każdy pracuje ma swoje obowiązki itd jak już wymyślają to sami rodzice u nas tak jest i idziemy w sobotę na szczęście tylko jeden raz a w niedziele nasz wielki dzień i pierwsza impreza synka . Cieszę się bo podobno ma być 16 stopni :)

2019-03-12 21:48

My w niedzielę poczyniliśmy pierwsze kroki jeśli chodzi o chrzest naszej córeczki i ogarnęliśmy nauki do chrztu, w zasadzie 'nauki' to zbyt szumna nazwa, raczej pogadanka o chrzcie. Znalazłam w internecie, że 20 km za miastem po mszy jest spotkanie trwające ok 30 min, dostaje się pieczątki i po sprawie, a nie tak jak w mieście 4 spotkania... zresztą ksiądz sam przyznał, że tylko w naszej diecezji, dla rodziców i rodziców chrzestnych wymagane jest odbycie takich nauk.

2019-03-08 23:31

Masz rację Pati, zamiast ułatwiać, żeby ludzie chcieli chrzcić to wymyślają różne zaświadczenia i nauki aby tylko zniechęcić.

2019-03-08 22:01

Dziewczyny to widzę że wszędzie jakieś głupie zaświadczenia itd masakra normalnie zamiast się cieszyć że wstępują nowi chrześcijanie do kościoła do robią problemy . Asia no u nas też ma być spotkanie dzień przed chrztem ale nic nie mowil że rodzice chrzestni mają być więc będziemy szli sami i ciekawa jestem co tak się będzie działo . Dokładnie ja też bym nie zmieniała chrzęstnej bo ksiądz ma widzi misie . Piasecka to masz dobrze że nie musisz załatwiac karteczek itd Dziewczyny do tych co chrzciny będą robić poraz pierwszy koleżanką mi podpowiedziała zeby wziąć dwie czapeczki jak się zamoczy żeby była na zmianę . Bo nieraz ksiądz nie każe ściągać tylko odsunąć a może się polac więc warto miec w zapasie :)

2019-03-08 09:18

D. Piasecka, ja jestem właśnie z województwa. lubelskiego. Ale u nas nie w każdym kościele takie nauki się odbywają. U syna takie spotkanie było tylko przed, żeby się podpisać i ksiądz wyjaśnił jak się ta ceremonia będzie odbywać. Jak miałam być chrzestna to samo. A jak chrzestni nie mogli być na tym spotkaniu to przed mszą mieli przyjść i się podpisać. A teraz jakieś nauki i problemy jak się nie może być.

2019-03-07 21:15

No ja byłam chrzestną mojego siostrzeńca a jego chrzestnym był brat szwagra z Lubelskiego. U nich właśnie jest obowiązek odbycia takich nauk. Z tego co się orientuję to jakieś kilkukrotne spotkania w kościele z księdzem tak? No i wiadomo w trakcie których odbywają się jakieś nauki :D Nie wiem dokładnie jak to wygląda bo u nas czegoś takiego nie ma. Są jedynie nauki przedmałżeńskie, ale te to chyba są wszędzie :)

2019-03-07 21:07

Pati, nie wiedziałam, że to o księdza chodzi. Jak tak no to trzeba jakoś to przeboleć. Swoją drogą to księża zamiast ułatwiać dostęp do sakramentów to wymyślają jakieś zaświadczenia lub nauki. U mnie właśnie w parafii są wymagane te zaświadczenia od chrzestnych o tym, że są katolikami i uczęszczają do kościoła. Mało tego u mnie są te nauki przedchrzcielne i jeżeli chrzestni nie mogą w nich uczestniczyć w mojej parafii to też muszą przynieść zaświadczenie, że takie nauki odbyli u siebie. Paranoja normalnie. Chrzestna mieszkania w Niemczech i ma się popytać czy coś takiego tam w ogóle jest. Jak nie uda jej się tego załatwić i ksiądz tu będzie robił problemy to pójdziemy do innego, bo chrzestnej nie zamierzam zmieniać. U Was też są takie nauki? Alicjas, pogoda lubi zaskakiwać i trzeba sobie dawać radę tym co się ma pod ręką.