Chrapanie

Mamina, łączę się w bólu, mój mąż też strasznie chrapie.. Przeokropnie. Również śpimy oddzielnie, bo ja nie daję rady. U nas nic nie pomaga, masakra.. Żadne spraye, listki, nic.. Zatyczki też średnio dają radę. 

Spanie na boku owszem, wtedy jest lepiej, najgorzej na plecach.

Słyszałam też o jakichś zabiegach/operacjach na chrapanie, ale jeszcze nie zgłębiałam się w temat. Może ktoś coś więcej wie? Bo się wykończę:O:(.. 

Mój też chrapie! 😅 Próbowałam zatyczek do uszu, ale średnio się sprawdzają. Pomaga czasem poduszka anatomiczna albo spanie na boku – podobno wtedy chrapanie jest mniejsze. Myślę też o sprayach do nosa na chrapanie

Hehehe pozycja boczna pomaga ,ale jak ktoś ma mocny sen to trzeba czasem samemu spowodowac by się obudził , zatkać nos czy coś;)

Mój chłop chciał kupić te nakładki, ale powiedziałam że nie będzie się w nocy męczył i wkaldal sobie coś do nosa. Czytałam o jakiś specyfikach, ale nie próbowaliśmy. Śpimy razem tylko męża szturcham jak mnie budzi by spał na boku, a nie na wznak. Jak mi dziecko budzi to się bardziej wściekam lub gdy usypiam, a on zaczyna chrapać 

Słyszałam o plasterkach na nos  choć nikt z nliszych mi osób nie chrapie tak mocno by były potrzebne 

Są takie nakladki  do nosa czy na nos, czy skuteczne nie mam pojęcia;) 

Rodzielnosc łóżkowa jest i u nas hahahha 

Są takie nakladki  do nosa czy na nos, czy skuteczne nie mam pojęcia;) 

Rodzielnosc łóżkowa jest i u nas hahahha 

Odnowię wątek. Mój mąż chrapie. Bardzo. Chrapie tak że słychać go przy zamknietych drzwiach w pokojach obok.

Spi na brzuchu.

Z pewnością to genetyka, poza tym mój mąż mówi "nosowo"

Byliśmy u laryngologa który stwierdził że są w zatokach polipy. Usunęliśmy je ale mąż chrapie dalej.

Czy jakieś apteczne specyfiki działają?  Chociaż żeby trochę to uspokoić.

Od 4 lat mamy rozdzielność łóżkową i robimy tylko podchody nocne gdy chcemy się poprzytulać hahahah ale nie ukrywam że chciałabym znowu mieć męża w sypialni na zawsze.

Czy jakieś te spraye Czy listki pod język Wasi partnerzy używali i coś to dało?  

Zatyczki do uszu mało dają poza tym muszę słyszeć dzieci