Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Antykoncepcja - wkładka miedziana

Data utworzenia : 2020-03-05 21:00 | Ostatni komentarz 2024-04-14 11:54

Agata678

17278 Odsłony
36 Komentarze

Dziewczyny, jakie macie opinie na temat wkładki miedzianej, jako jedynej formy antykoncepcyjnej? Jestem świeżo po porodzie i w najbliższym czasie nie planuje kolejnego dziecka, dlatego szukam czegoś na dłuższy czas i najlepiej bez hormonów, poniewaz po tabletkach strasznie źle się czułam 

2020-03-11 21:49

Paulinek,to raczej błędne informacje.

Konto usunięte

2020-03-11 18:30

Z miedzianą chyba większa jest skłonność do stanów zapalnych z tego co słyszałam, każda metoda ma przeciwskazania, najlepiej dopasować to indywidualnie, ale to na pewno wygoda, nie trzeba pamiętać o zmianie plastrów czy łykaniu tabletek... kwestia jeszcze tego czy chcemy mieć okres czy wolimy nie miesiączkować

2020-03-11 11:26

MegaNaczelnyPapusnyBobas,po takiej wkładce na pewno nie przytyjesz ;)

2020-03-11 10:06

Ja to się boję brać czegokolwiek z antykoncepcji, żeby znowu nie przytyć.

Konto usunięte

2020-03-11 10:03

Tez sie zastanawiam nad wkładka, czytałam ze hormonalne maja wieksze skotki uboczne niz miedziane ale warto omówić to z lekarzem. Ogólnie uwazam ze to najlepsza metoda antykoncepcji i mysle ze na 100 % sama sie na nia zdecyduje. O w sumie na 5 lat to sie bardzo opłaca. 

Konto usunięte

2020-03-10 21:12

Mi się okres pojawił po ponad roku kp jak wróciłam do pracy i miałam dłuższe przerwy w karmieniu, było jedno krwawienie i kolejnego już się nie doczekałam, bo udało się zajść w kolejną ciążę, ale chcieliśmy drugie dziecko... nikt się nie spodziewał, że się od razu uda za pierwszą próbą, ale jak urodzę też się zastanawiam nad metodami antykoncepcyjnymi „na dłużej„

2020-03-10 21:08

Synek ma już prawie 23 miesiące.Okresu ponownie dostałam jak miał 11 miesięcy.Pierwsze 5 były takie trochę "zachwiane" potem już wszystko regularnie.Teraz nie wiem co się stało.Ja w sumie mogłabym być w ciąży.Uwielbiam małe dzieci.Wiem ,że dałabym radę ponownie urodzić sn i kp.Mąż jak się dowiedział,że okres mi się spóźnia to od razu żebym się nie przejmowała,że damy radę bo mamy siebie.Niby miło i wiem,że tak by było tylko wiem też ,że było by nam trochę ciężko.

2020-03-10 18:37

Moniczka- w takim razie gratuluję? Ja pamiętam, że chyba jeszcze przez pół roku nie miałm okresu odkąd skończyłam karmić....