Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

tak troche bardziej prywatnie o związku

Data utworzenia : 2016-09-07 11:01 | Ostatni komentarz 2017-01-04 12:19

Karolina. W

6814 Odsłony
162 Komentarze

mamy chyba w związku mały kryzys .. mały ma rok, i no nie ukrywajmy nie ma jak sie do siebie zbliżyć. od jakiegoś czasu partner chowa strasznie swój telefon, siedzi na stronach z filmami porno, wchodzi na fotke.pl jak nigdy tego nie robił .. powiem wam ze to strasznie boli w jakiś sposób .. co robić ? :( pytać czemu tak jest czy co ? :( pomocy -.-

2017-01-04 12:19

Potwierdzam... rozmowa jest najważniejsza i od tego trzeba zacząć... nie naskakuj na partnera i zrzucaj winy na niego tylko powiedz o SWOICH uczuciach.... co TY czujesz, czego Tobie brakuje... życzę powodzenia i trzymam kciuki :)

2016-12-29 13:55

Mysle ze powinniscie szczerze porozmawiac o tym co sie dzieje , bo w inny sposob nie dojdziecie do ladu w zwiazku. Jesli brakuje wam czasu razem to moze powinnuscie pomyslec o tym by podrzucic dzieciaczka do babci czy moze jakiejs kolezanki na godzinke lub dwie i spedzic te chwile tylko razem i nie musicie wychodzic z domu mozecie te chwile spedzic w domu w sypialni lub wymyslec cos innego. Ale napewno musicie porozmawiac bo inacxej sie nie da, rozmowa jest bardzo wazna.

2016-12-18 13:46

Dokładnie tak Natka :-) jak synek był malutki czytał spał na spacerze to czasem zabierająm psa dalej

2016-12-18 13:25

Justyna czyli rozumiem, ze jak wychodzisz rano z psem, to zabierasz malego i szybciutko 10 min spacer i pies do domu, a pozniej ewentualnie kontynuacja spaceru ?:)

2016-12-18 02:04

Ja odkąd mąż wrócił z kursu prysznic też biorę tylko wtedy jak on jest w domu. Jak ma nockę np to wychodzi o 21.30 wiec ja tez już jestem po kąpieli. Chociaż mój się jeszcze nie wspina po łóżeczku jednak potrafi się rozpłakać i koniec kropka. Ja co prawda psa nie mam ale gdybym miała to sposób Justyny wydaje się być bardzo dobry.

2016-12-17 21:52

Dochodzi się do wprawy w szybkim ubieranit dziecka nawet w kombinezon :-D i wychodzę wtedy na 10nim. I wracam ale to ubieranie i rozbieramgd wtedy w zimę jest wkorzajace. Ja rzadko brałam psa na długi spacer bo mam huskiego który ciągnie strasznie a ja na spacerze lubiłam jeszcze coś zjeść albo kawkę wypić tak więc brałam psa na osiedle odprowadzająm i szłam dalej z dzieckiem. Teraz długi spacer z psem samej to niemożliwe bo Mikołaj chce wychodzić z wózka albo raczej wychodzi i idzie na nóżkach i dziecko za rękę wózek i jeszcze psa który szarpie to za dużo więc idę na chwilę z psem i dzieckiem a potem jeśli pogoda pozwala to psa odprowadzan do domu i idę dalej z dzieckiem

2016-12-17 21:34

Justyna ja mam o tyle odbrze ze moj pies zazwyczaj ma 1 spacer miedzy 9 a 11 :D jakos nauczyl sie tak pozno wychodzic. Wiec tu problemu nie ma. Ale wlasnie jak brzydka pogoda to szybko szybko i sprawa zalatwiona. a z malym to bedzie juz cala wyprawa :D i sie zastanawiam jak robia to inni

2016-12-17 21:11

Ja tam biorę prysznic wieczorem, jak mąż jest w domu. Psa nie mamy, ale rozwiązanie Justyny wydaje się mieć dużo sensu :) Szybkie siusiu żeby psiaka nie męczyć, a potem spacerek z maluchem. W końcu dziecię też trzeba "wyspacerować" :)