Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (588 Wątki)

Jako Tatus jak moge pomoc ?!?

Data utworzenia : 2015-02-08 23:15 | Ostatni komentarz 2015-02-26 11:05

Owen152

3361 Odsłony
23 Komentarze

Czesc , zostalem Tatusiem. Obecnie pracuje , ale widze jak mojej zonie jest ciezko. Narazie jeszcze nie do konca umiem sie w tym odnalezc. Co robic , jak pomagac?? Dajcie mi rady i innym Tatusiom :)

2015-02-09 22:48

Wlasnie praca u mnie jest 3 zmianowa 6-14, 14-22, 22-6 po dwa dni na kazda godz a potem 2 dni wole. A synus urozony w wrzesniu 2014. Dzieki Wielkie za rady . Postaram sie byc pomocny, chociaz nie powiem ze bedzie latwo :)

2015-02-09 11:49

Owen - po pierwsze gratulacje. Również gratulacje z podejścia. To już jest coś. Sposobów na pomoc jest całe mnóstwo i z pewnością znajdziesz takie, które będziesz mógł realizować. Pewnie każda z nas napisze trochę ze swojego doświadczenia, więc zebrane w całość da CI jakiś tam szerszy obraz. Możesz np.: 1. Robić zakupy i je po przyniesieniu rozpakować i ogarnąć. 2. Zapewnić Twojej żonie posiłki w ciągu dnia, nie wszystkie, ale np. fajne śniadanie, kolację. 3. Przynosić dzieciaczka do karmienia w nocy i odkładać do łóżeczka - nie wiem jaką macie sytuację z karmieniem, ale tu dostosuj rozwiązanie do sposobu karmienia. 4. Zapytać czy czuje się dobrze, zapewnić, że chcesz pomóc, wesprzeć w trudnym okresie połogu. 5. Mówić jej mnóstwo miłych rzeczy. 6. Pomagać przy wizytach lekarskich z dzieckiem - pojechać z nią, pójść do apteki. 7. Powiesić całą górę prania i wyprasować - jeśli tylko masz chęć, uwierz mi ona może mieć taka samą chęć jak Ty :) 8. W połogu dbać aby wizyty towarzyskie były ograniczone do króciutkich powitań i tylko przez zdrowe osoby. Ona czasami nie ma siły nikogo wygonić lub jej głupio ale chciałaby już odpocząć. 9. Zmieniać śmierdzące pieluchy kiedy tylko jesteś w domu - to żadna nagroda. 10. (PUNKT BARDZO PRZYJEMNY) jeśli tylko żona Ci pozwoli to kąp maluszka i przygotowuj do spania. 11. Pomagać w porządkach domowych - wynosić śmieci, odkurzać itd. 12. Być dla niej i przy niej kiedy możesz i zapewnić, że dla Ciebie nie tylko stała się matką ale nadal jest piękną, kochaną żoną. 13. Możesz szczerze i często pytać żony czy jest coś w czym możesz jej pomóc bo chętnie to zrobisz :) Życzę udanego rodzicielstwa i wielu sukcesów ojcowskich i małżeńskich.

2015-02-09 11:26

Gratulacje! To bardzo miłe, że dostrzegasz, że żonie jest ciężko i, że mimo pracy chciałbyś jakoś jej pomóc. Wszystko zależy od tego w jakich godzinach pracujesz, czy w każdy dzień tygodnia. Staraj się znaleźć po pracy choć trochę czasu by pobyć z żoną choć kilkanaście minut sam na sam. Porozmawiaj, zapytaj jak jej minął dzień, co wydarzyło się ważnego. Interesuj się nią. Poza tym staraj się uczestniczyć i odciążyć ją w opiece nad maleństwem. Ustalcie jakieś stałe rytuały, obowiązki dla Was. Możesz na przykład zaoferować, że Ty będziesz co wieczór kąpał maleństwo, jeśli karmicie mlekiem modyfikowanym to do Twoich obowiązków może należeć podanie dziecku ostatniego pokarmu i ułożenie do snu. Pamiętaj, że żona potrzebuje na pewno Twojego wsparcia i otuchy, docenienia. Jeżeli nie macie dużo czasu wieczorami, to może w weekend zrób jej odprężający masaż, daj jej trochę czasu dla siebie. Ty w tym czasie pobądź z maluszkiem, ono też potrzebuje czasu tylko z tatusiem. Obydwoje macie prawo być zmęczeni, opieka nad dzieckiem też jest wyczerpująca, dlatego nie zapominajcie o rozmowach, to prawie nic nie kosztuje a pozwala dużo się dowiedzieć i zrozumieć drugą osobę. Życzę Wam dużo wytrwałości, powodzenia i jak najwięcej radosnych chwil :)

2015-02-09 09:11

W jakich godzinach pracujesz ? Mężowie kilku moich koleżanek pracują od godziny 7 do godz 18 a czasami od 8-22 bo wzieli sobie po 2 etaty albo maja swoja firmę ...w ten sposob chca poprawic byt w rodzinie i faktyznie powodzi im się ale czy w związku jest dobrze ? oczywiscie ze nie bo gdy zbliza sie wolna sobota i niedziela albo tylko niedziela to mąz jest zmeczony i nie chce zajmowac się domem a żona ? zona też i dochodzi do klotni ...bo i jeden i drugi pada na twarz . Na pewno doceni jeśli usiadziesz i powiesz jej jak bardzo ja kochasz i ile robi w domu ...jaką jest dobrą gospodynią ..panią domu i ze chciałbys jej pomoc ale nie wiesz jak ... Jesli mi zadałbyś to pytanie odpowiedziałabym po prostu zebys mnie doceniał ale nie tylko w głebi duszy ,.,.chciałabym zebys to okazywal ..baardzo pomaga w zyciu codziennym mysl ze to co robisz ma sens ..druga sprawa ..jak wracasz z pracy moglbys poprosic i przygotowanie dziecka na spacer i wyjsc chociaz na symboliczne 40 min .. Jeśli was stac i żona lubi takie zabiegi to załatw jej godz masażu ..albo jakies małe spa chociaz raz na 2 msc ..ja tego nie mam i szczerze zle mi z tym ..wyrawałabym sie raz na jakis czas " przymuszona heh" przez meza do spa albo na basen ...albo na masaż :) My mozemy tylko przypuszczac czego kobieta Twoja brakuje ale tak naprawde kazda z nas jest inna i powinienes spytac bezposrednio o to zone :) ile synek ma msc ?

2015-02-09 08:48

Owen gratulacjie :) Spokojnie odnajdzies się w tej sytuacji , daj sobie trochę czasu . Pierwsze dni po porodzie to wyjątkowy czas dla Waszej rodziny i bardzo ważny dla Ciebie jako męża oraz ojca. Narodziny dziecka, zwłaszcza pierwszego, to rewolucja w rodzinie. Zmieniają się priorytety, zmienia się Twoja relacja z żoną. Możesz mieć poczucie, że świat stanął na głowie. Potrzebujesz czasu, żeby się w tej sytuacji odnaleźć. Bądź oparciem dla swojej żony.Twoja obecność w domu jest ważna dla młodej mamy. Potrzebuje Twojej czułości, zrozumienia i wsparcia. Musi radzić sobie ze zmęczeniem, "baby bluesem", popękanymi brodawkami, zastojami pokarmu. Takie przejściowe trudności są normalne w połogu. Wysłuchaj jej, podtrzymuj na duchu, a w razie kłopotów w połogu postaraj się znaleźć pomoc doświadczonej położnej. Jeśli to możliwe, weź kilka dni urlopu i spędźcie pierwsze dni porodzie sami z dzieckiem. Napełnij lodówkę, wyłącz telefon. Przeznaczcie ten czas na wzajemne poznanie się. Jeśli ustalicie z żoną, że chcecie odsunąć w czasie falę odwiedzin, nie wahaj się zakomunikować tego rodzinie i znajomym. Zaangażuj się w opiekę nad dzieckiem od samego początku. Nie daj się przekonać, że każda matka instynktownie wie, jak zajmować się dzieckiem, a ojcowie tego nie potrafią (niekiedy można spotkać się z taką opinią). Możesz robić przy małym dziecku wszystko - oprócz karmienia piersią. Początkowo będziesz czuł się niepewnie i nieporadnie, ale szybko nabierzesz wprawy. Chwile spędzone na kąpaniu, przewijaniu, ubieraniu dziecka, zabawie z nim umocnią istniejącą między Wami więź, która szybko przerodzi się w miłość. Wkrótce odkryjesz, jak wiele radości, energii i chęci do życia dostajesz dzięki kontaktowi z brzdącem. Wpatrzone w Ciebie oczy dziecka, pierwsze uśmiechy, wyciąganie rączek, jego ufność sprawiają, że chcesz być dla niego ojcem najlepszym na świecie.

2015-02-09 00:21

Owen Gratuluje!Zostać tatusiem to jest coś przyjemnego tak samo jak zostać mama,chociaż jest więcej obowiązków :) Tobie też pewnie nie jest łatwo bo chociaż chciałbyś jak najwięcej czasu spędzić ze swoim dzieckiem to musisz pracować. Wiadomo że na początku jest ciężko i nie można się wogóle w tym odnaleźć tak było dokładnie z moim mężem ;) Też pracował i było mi ciężko ale powoli się z tym oswoiłam...Jak wrócisz z pracy staraj się trochę pomoc żonie,weź swoje dziecko na ręce,troszkę ponoś jeśli jest taka potrzeba,wspieraj ja i staraj się jak najwięcej pomagać ile tylko dasz sadzy,wiadomo że może też być Ci ciężko by wracasz z pracy zmęczony ale czego się nie robi dla takiego maleństwa:) Nie martw się,na początku wiadomo że można się z tym pogubić ale nie jest tak źle i ciężko jak się wydaje.Tylko żebyście się nawzajem wspierali i sobie pomagali.Nie zostawiaj żony z tym wszystkim i ile możesz to jej pomagaj.Możesz też posprzątać,pranie zrobić ,pomoż przy kąpaniu dziecka,możesz również przebrać itd.Zapytaj żony co jej pomóc,to wtedy będzie wiedziała że starasz się jej pomóc jak tylko możesz. Najważniejsze żebyś był przy niej i dziecku.Jeszcze raz gratuluje i głowa do góry!No i oczywiście odwagi że tutaj z nami jesteś :) To miłe że jest jak martwisz się tak o żonę i chcesz jej pomóc bo widzisz jak jest jej ciężko.,

2015-02-09 00:15

Miło że chcesz pomóc i dostrzegasz to że Twoja żona potrzebuje pomocy. Moim zdaniem powinieneś zapytać żonę w czym możesz jej pomóc na codzień np. pomoc podczas kąpieli dziecka, przewijania itd. Jeżeli Twoja żona wstaje w nocy do dziecka to zaproponuj jej aby w ciągu dnia mogła odespać nieprzespaną noc i zajmij się dzieckiem. U mnie doskonale się sprawdza takie rozwiązanie że ja z uwagi na to iż nie pracuję wstaje w nocy do dziecka ale w weekendy i gdy narzeczony ma drugie zmiany ok 5-6 rano proszę go aby zajął się synkiem a ja odsypiam nieprzespane noce. Jeżeli widzisz że Twoja żona ma dość zajmij się maleństwem i wyślij ją np do fryzjera, kosmetyczki, zrelaksuje się, zrobi coś dla siebie i poczuje się piękna. Nie wiem jaki u Was jest podział obowiązków ale możesz np. poprosić żoną aby poszła na zakupy a Ty zajmiesz się dzieckiem ponieważ to będzie dla niej odskocznia od przebywania non stop z dzieckiem . Jeżeli masz możliwość aby np dziadkowie zajęli się maleństwem, poproś ich o to i zaproś swoją kobietę na kolację, ( niedługo walentynki więc fajnie możesz to zorganizować). Wiem że czasami mężczyźni czują się zaniedbywani przez kobiety i sami nie mogą się odnaleźć w tej nowej dla nich sytuacji , ale musisz okazać jej cierpliwość i zrozumienie nawet jeżeli czasami bywa zła i nie dostrzega Twoich potrzeb. Spróbuj ja od czasu do czasu czymś zaskoczyć : śniadaniem do łóżka, kwiatkiem , liścikiem zostawionym na stoliku , aby czuła się kochana i wiedziała że ciągle zabiegasz o jej miłość. Powiem Ci że takie drobne gesty dla kobiety są bardzo ważne.