Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (587 Wątki)

Brak pokoju dla dziecka

Data utworzenia : 2015-02-02 19:23 | Ostatni komentarz 2024-04-05 10:32

SasiaS

9440 Odsłony
140 Komentarze

hej ! Piszę, bo już jakiś czas temu zastanawiam się co zrobić, kiedy przyjdzie na świat nasze dziecko. Otóż nasz dom, jest typem starego budownictwa. Tzn dwa duże pokoje, duża kuchnia i mała łazienka. Wszystko ok. Ale.. Dopóki maluch jest malutki i potrzebuje tylko łóżeczka swojego :) A co zrobić gdy już dziecko podrośnie? Oddac dziecku swoją sypialnie? Zaznaczę że sypialnia jest dla nas z mężem azylem. Chciałabym to jakoś pogodzić. Myślałam, już czy by po prostu nie wstawić ściankę dodatkową dzielącą pokój na pół... Kącik też by się znalazł dla dziecka, ale jednak dziecko dorastac będzie i z zbiegiem czasu będzie chciał też trochę swojej prywatności, tak samo i my jej także oczekujemy, tej chwili prywatności :) Czy któraś z Was zmagała się z takim problemem? Oddawałyście pokój czy kombinowałyście jak tu pomieszczenie podzielić? Zaznaczam, że dobudówka odpada, gdyż nie pozwala nam na to nasz finansjometr ;))

2024-04-05 10:32

Kiedyś było lepiej moim zdaniem

teraz jest pogoń za posiadaniem , zapętlamy się w pracy ponad norme żeby posplacac domy i mieszkania marzeń kosztem czasu

 

osobiscie mam mieszkanie 2 pokoje plus kuchnia osobna. Na pokladzie prawie 3 latek plus kolejne w drodze. Sypialnie pod koniec lata oddajemy synowi i przyszłemu dziecku , a sami docelowo śpimy w salonie.

tak wiem że to ewenement w tych czasach ale wolimy tak , niż zajechać się pracą i mieszkaniem na horendalny kredyt :) wolę w weekend nie żałować sobie niczego niż mieszkać w 4 pokojac.

2024-04-05 10:32

Kiedyś oddzielało się przepierzeniem, meblościanką , czymkolwiek,by zapewnić autonomię:) gorzej miała ta osoba, która była po drugiej stronie, jak meblościanka była do niej odwrócona dyktą ;)

2024-04-03 10:19

Kiedyś było inaczej, wszyscy na jednym pokoju, nikt nie przywiązywał uwagi, że każdy musi mieć osobny kąt. Ale teraz standardy się zmieniły, ja osobiście też musiałam troszkę przemeblować, żeby Córki miały osobne pokoje, a ja sypialnie. Mieszkanie mam spore, duży salon plus 3 pokoje, a i tak nie było łatwo. A nie ukrywajmy, większość mieszkań w bloku ma jednak salon i jeden, max dwa pokoje i też ludzie sobie radzą:)..

2024-04-02 23:36

Dawniej rodzeństwo dzieliło pokój zawsze z rodzicami i jakoś to się żyło ;) teraz to każdy patrzy zeby dziecko miało swój pokój;) . My od dwóch blat mieszkamy w Nowym domu i mam dwóch synow 10i 5lat i 10latek i 5 śpią że mną w sypialni;) mąż za granicą przyjeżdża co 10dni na 3dni i śpi w salonie , mimo że u góry mają swoje pokoje ;) nawet w dzień rzadko bywają u góry, starszy syn siedzi w swoim pokoju jak ma kolegów lub kuzyna jedynie czasem na chwilę tam pójdzie ale 90%dnia siedzi z nami w salonie, trochę w tym mojej winy bo ciężko mi go wypuścić z sypialni bo tak dobrze mi się z nimi spi i mam całą kontrolę nad nimi w nocy i czy siedzą na tel;) czy coś ich nie boli, czy jak chce im się pić itd. a młodszy synek nawet w dzień nie pójdzie sam do swojego pokoju jedynie ze mną , z mężem lub bratem albo kuzynkami;). Dużo przeszedł no na 2latka zachorował nam na nowotwór i wolę go mieć dop teraz jak urodze córkę w czerwcu to straży synek będzie musiał przejść spać już do swojego pokoju bo jednak spać z 3dzieci byłoby już ciężko;)  myślę że bardziej bym doradziła zmniejszyć jakieś pokoje i zrobić z tego pokój, moja szwagierka pomniejszyła kuchnie i sypialnie i zrobiła córce pokój i co prawda ma malutki ale swoj własny;)

2024-04-02 23:33

Jak są durze przestrzenie to wydzielenie dodatkowego pomieszczenia to pryszcz. Super jak jest taka możliwość, my niestety mamy dwa pokoje i niby duża sypialnie ale jakby to podzielność to wyjdą dwie klitki także bez sensu.. Jak mała wyrosnie z dostawki to będzie musieli zrezygnować z sypialni i pokój oddać dzieciom :)

2024-04-02 23:26

W domu babci też klatka była gigantyczna i przez to było sporo niewykorzystanego miejsca. Kiedyś jednak inaczej budowano domy. Teraz projekty są zrobione w taki sposób, żeby było praktycznie i nie powstały puste przestrzenie.

2024-04-02 17:51

O tak zależy jakie budownictwo. U moich rodziców w domu mam wrażenie że klatka schodowa zajmuje najwięcej miejsca dom wielki a tak naprawde w mnie w połowę mniejszym jest więcej miejsca na salon, kuchnię itp

2024-03-25 13:50

W przypadku starego budownictwa o którym wspomina autorka podzielenie pokoju to najlepsze rozwiązanie. Moja babcia miała taki dom. Kuchnia, łazienka, pokój - ogromne. Na spokojnie można by z kuchni wydzielić mały pokoik a duży pokój podzielić na dwa mniejsze.