Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (587 Wątki)

Piercing czyli kolczykowanie

Data utworzenia : 2014-08-05 20:00 | Ostatni komentarz 2015-05-27 12:30

E.Nowak

9475 Odsłony
63 Komentarze

Każda z nas ma kolczyki w uszach , niektóre kobiety mają w języku w pępku w nosie w brwiach i wielu innych miejscach . Mam koleżankę która ma kolczyk w pępku w języku i w brwi i jest w ciąży już w 9 miesiącu i nie zdjęła trochę byłam w szoku powiedziała że zakupiła inny kolczyk do pępka i nie będzie przeszkadzał przy porodzie (szczerze nie wiedziałam że tak można myślałam że metal ma szkodliwe właściwości ) . Tak więc szukałam informacji i znalazłam artykuł że nie trzeba zdejmować biżuterii w czasie ciąży i porodu http://www.ciazowy.pl/artykul,kolczyki-w-ciele-a-ciaza-i-porod,2925,1.html Może któraś z was ma kolczyki i zakupiła większą biżuterię do ciała ? Co sądzicie o takiej biżuterii w czasie ciąży ?

2014-08-05 21:43

Ja mam tradycyjnie w uszach i miałam w brwi ale podczas jednej z operacji musiałam zdjąć ,,, i z tego co mi wiadomo to każdy rzetelny personel karze zdjąć wszystko co się ma ,,pierścionki , kolczyki gdziekolwiek kto ma ,, Później w razie jakichś komplikacji mogłyby być problemu jeśli ktoś by tego nie zrobił .. Ja miałam problemy z wybudzeniem wieć trafiłam pod respirator i moja historia z kolczykiem się skończyła bo po dwóch dniach od wybudzenia już niestety go włożyć nie mogłam ,,, Przed porodem natomiast kazano mi zdjąć wszystko co na palcach i w uszach obowiązkowo :)

2014-08-05 21:00

Judytka odważna jesteś :)) fajnie że macie swoje zdanie :)) ja natomiast tradycjonalistką wolę w uszach nigdzie indziej bym się nie odważyła :))

2014-08-05 20:50

Gosia też chciałam sobie zrobić taki w uchu ale zabrakło mi odwagi... Czy pozwolilabym sobie na przekłuwanie części ciała będąc juz w ciąży? Raczej nie. Ale gdy zaszłam w ciążę nie przeszkadzały mi kolczyki w niczym oprócz ten w języku. Najbardziej byłam zła ze musiałam wyjąć akurat jego ale w niedalekim czasie planuje zrobić ponownie... Resztę zrobiłam gdy miałam 16 lat i pierwsze swoje większe pieniądze bo to jednak kosztuje... Zawsze coś mnie ciągnęło do tego:) pamiętam jak w 5 klasie podstawówki przekłuwalam koleżance uszy na lekcji religii i udało sie:):) teraz bym nikomu nie zrobiła kolczyków... Albo jak byłam z siostra na USG gdy była w ciąży i na poczekalni wypadł mi kolczyk z języka i próbowałam z szwagrem go włożyć... Ja z łopatą wywalona , On zagląda czy dobrze celuje i nagle wchodzi starsza kobieta z oczami jak 5 zł jak to zobaczyła. Ale mieliśmy ubaw...

2014-08-05 20:42

ja osobiście nie mam kolczyków bo moje uszy od dłuższego czasu nie tolerują ich ale kiedyś miałam dodatkowe dziórki w uszach :P osobiście nie przeszkadzają mi kolczyki u innych jeśli tak jak mówi Patrycj nie wyglądaja wulgarnie.... a skoro na codzień ktoś nosi kolczyki to nie widzę powodu żeby ich nie nosił w ciąży :) i Gosiu rozumię chyba trochę Twoje uzależnienie od kolczyków ja na porodówce nie pokazałabym się bez pomalowanych oczu :P :P

2014-08-05 20:37

Ja uwielbiam piercing :) W swoim życiu miałam kolczyki chyba we wszystkich możliwych miejscach :D o niektórych wstyd mówić publicznie ;) Część wyjęłam po okresie bycia zbuntowaną nastolatką, typu nos, czy dodatkowe w uszach ;) Z pępka wyjęłam w ciąży. A cześć mam nadal i bardzo je lubię :) choćby język i tragus w uchu (na zdjęciu) Moim zdaniem to super uzależnia - tak jak tatuaże, i czasem jak się zacznie, ciężko przestać, bo chce się ciągle nowych i nowych. Trzeba się pilnować żeby nie zrobić z siebie choinki :)

2014-08-05 20:26

Ja mam tylko kolczyki w uszach. Nie jestem zwolenniczką kolczykowania się w innych miejscach niż uszy, tym bardziej w ciąży. Absolutnie nie chce tu nikogo urazić, wypowiem tylko swoje zdanie, ale kolczykowanie się w innych miejscach moim zdaniem wygląda nieestetycznie, a nawet czasami wulgarnie. Z tego co nam mowili w szkole rodzenia to trzeba zdjąć biżuterię do porodu w razie nagłego wykonania cc.

2014-08-05 20:10

Ja miałam kolczyk w nosie języku i górnej wardze w czasie ciąży i w języku wyciągnęłam gdy musiałam wyrywać zęby w ciąży a resztę kazali mi zdjąć przed CC...