Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Zazdrosne matki

Data utworzenia : 2014-06-04 12:26 | Ostatni komentarz 2022-09-01 16:03

Judytka.92

6861 Odsłony
53 Komentarze

Witam, czy spotkałyście sie kiedys z tzw zazdrosnymi mamuśkami? Przydazyla mi się nie dawno taka sytuacja na placu zabaw a mianowicie wchodząc na plac juz zauważyłam pożerający nas wzrok innych mam. Nie minęło 10 min i słyszę komentarz: ,,patrz jak ona go ubrala na plac, przecież zaraz sie wybrudzi pewnie chciała się pochwalić ubraniami jakie maja'' no bzdura kompletna. Akurat jestem zmuszona kupować nowe ubranka dla synka bo nie ma zbyt wielu chłopców w wieku lub trochę starszych od mojego synka w naszym otoczeniu, ale czy muszę się z tego każdemu tłumaczyć? Albo może mam porwać spodnie syna na kolanie żeby byly ,,godne'' na plac? Moim zdaniem absurdalne...

2014-06-04 13:39

Pewnie, że nie jest ważne czy dziecko przyjdzie na plac zabaw czyste czy nie :) wiadomo, że dziecko znajdzie sposób, żeby się ubrudzić :) więc dodatkowy komplet ubranek jest niezastąpiony :) ważne jednak żeby ubrania nie były podarte bo mimo wszystko wtedy dziecko może łatwiej zrobić sobie krzywdę i żeby w miarę możliwości starać się dbać o ich stan... Dziwiłoby mnie raczej zachowanie matek które mają komuś za złe, że dba o swoje dziecko... Chyba kazdy chce dziecku zapewnić to co najlepsze na tyle na ile ma możliwości ;)

2014-06-04 13:22

Olu nawet jesli przyjdzie dziecko niezbyt schludnie ubrane , to czy , to jest sprawa osob trzecich ? Nigdy nie wiadomo jaka sytuacja panuje w ich rodzinie ..rozumiem , ze może to irytowac , bo przeciez wyprac wystarczy ..wziac nitkę i igle ..ale czy idziemy na plac zabaw po to aby kogos obmalowac ? poplotkowac ? Ja sama wychodzac z Kacprem ubieram go ładnie , WYGODNIE ..i zabieram czasem bluzeczke i spodenki na przebranie bo nigdy nie wiadomo w co moje dziecko wpadnie :) Mam zawsze chusteczki pod reka i jak sie ubrudzi to wycieram ..ale we wszystkim musi byc umiar ..na plac nie idziemy po to zeby sie pokazac ..zeby byc lepszym od innych tylko idziemy tam z dzieckiem , ktore bedzie biegało , bawilo sie i czuło sie SWOBODNIE :)

2014-06-04 13:12

Wydaje mi się całkowicie normalne, że dziecko, które zabieramy na spacer powinno wyglądać schludnie, czysto i ładnie. To czy ubrania są nowe i markowe, to sprawa drugorzędna, ale powinny być wygodne. I raczej nie "zniszczone" czyli porwane czy coś.. Przecież wygląd dziecka świadczy o rodzicach. Ja kupuję córce rzeczy w paczkach na allegro, zdarzają się nowe, większość używane. Ale takie dziecko i tak nie zdąży ich zniszczyć... Grunt żeby dziecku było wygodnie :)

2014-06-04 13:04

Na tym placu jestem ,,nowa'' i może stad wzięło sie takie zachowanie... Jednak moim zdaniem czy ktoś przychodzi pierwszy czy 30sty raz na plac nie powinien od razu mieć ,,obrobionego tyłka'' dzisiaj sie wybieramy drugi raz i zobaczymy jak będzie tym razem.

2014-06-04 12:54

przyznam , ze pierwszy raz coś takiego słyszę .Wychodząc na plac spotykam niemalze za kazdym razem te same mamusie i idac przez miasto juz mówimy sobie - czesc - dzien dobry ..jedne dzieci na placu sa ubrane w markowe ciuszki ..nowe i niezniszczone , ale chyba każda mama wychodzac z dzieckiem ` w miasto ` chce zeby wygladalo dobrze i schludnie ...czemu mialabym ubierac mu rzeczy ` robocze heh ` skoro moge ubrac czysto i ladnie ? nie komentuje tez rodziców , ktorzy maja to co maja..i nie stroja dzieci , bo nie maja w co ..sa rodzice co maja pieniazki i ubieraja dziecko na plac zabaw jak na podwórko ale co z tego ? przeciez każde dziecko jest cudne...czy to brudasek w podartych porciaszkach czy krystalicznie czyste dziecko...każdy robi jak uważa i osoby komentujace w ten sposob w dodatku na głos pokazuja brak swojej kultury osobistej :) A Ty powinnas nastepnym razem sprzedac im usmiech , zeby poczuly sie jeszcze gorzej ; )